
Parafia św. Kaspra del Bufalo w Częstochowie, gdzie posługują księża Misjonarze Krwi Chrystusa, była kolejnym przystankiem na ścieżkach nawiedzania kopii cudownego obrazu Matki Bożej parafii archidiecezji częstochowskiej. W poniedziałek, 3 marca, w 332. dniu peregrynacji, wraz z abp. Wacławem Depo i licznymi kapłanami, Maryję witali przedstawiciele grup i wspólnot parafialnych oraz wierni chcący uczestniczyć w tym wyjątkowym wydarzeniu.
Witając na początku uroczystej Eucharystii wszystkich zgromadzonych, abp Wacław Depo przypomniał wydarzenia sprzed kilkudziesięciu lat związane z peregrynacją i osobą św. Jana Pawła II:
– Jeszcze wówczas Karol Kardynał Wojtyła przyjmował zaledwie puste ramy, Ewangeliarz i świecę, chociaż był na Jasnej Górze w pielgrzymce duchowieństwa i wiernych w latach właśnie 60-tych, żeby zaprosić Maryję do siebie. Ale nie otrzymali tej łaski. Maria wówczas była, można tak po ludzku powiedzieć, zaaresztowana za kratami na Jasnej Górze. Ale on wówczas powiedział w Niegowici, w parafii gdzie rozpoczynał kapłaństwo: “Potwierdzamy jej obecność, bo my czcimy i kochamy osobę, a nie złote ramy”. Nie jesteśmy czcicielami obrazów, ale żywej osoby Matki Zbawiciela. Ona przychodzi dzisiaj do nas w tym wizerunku, ale musimy się przebijać przez to piękno jej obrazu. Bo tenże sam jeszcze kardynał Wojtyła powiedział: “Kto się wpatruje w jej oblicze i w jej syna, nigdy nie ulegnie degradacji”. I tego chcemy doświadczyć.
Parafia św. Kaspra del Bufalo jest młodą parafią, która nie dostąpiła łaski pierwszej peregrynacji wizerunku Matki Bożej sprzed ponad 40. lat. Jednak jak zapewnił proboszcz parafii ks. Łukasz Tarnowski, cała wspólnota jest gotowa na przyjęcie Maryi i oczekiwała tego wydarzenia od dłuższego czasu:
– Mam jakieś doświadczenie bycia w parafiach tu ościennych z dekanatu i jest to wydarzenie, które rzeczywiście mnie osobiście jako księdza, ale myślę, iż też innych księży porusza, ale też ludzi. Więc myślę, iż za tymi słowami z I Rozdziału Dziejów Apostolskich, Maryja kiedy czuwa na modlitwie z nami, to ten Kościół żyje i jest Duch Święty w nim obecny. W przygotowaniu uroczystości sama parafia dużo wzięła na siebie, ponieważ grupy liturgiczne i wspólnoty, które są w parafii przygotowały i adoracje, siedem adoracji, którymi się przygotowywaliśmy tak modlitewnie, żeby wejść w klimat, ale też przez siedem tygodni co niedzielę była katecheza, krótka katecheza o Eucharystii, przygotowana przez parafian dla parafian. Myślę, iż to było dobre. Trochę mamy inne przygotowanie, o ile chodzi o misje parafialne, ponieważ będą po nawiedzeniu. Ostatnio ksiądz Michał Krawczyk, który będzie je głosił mówił, iż to może być dobre i owocne również, iż Maryja nas przygotuje, będziemy się z nią modlić, a później nawracać. Chcemy też dotrzeć do tych, którzy są poza Kościołem, bo też o to chodzi w misjach parafialnych, iż ci, którzy do tej pory nie są w Kościele, do niego trafią, więc myślę, iż potrzebujemy się jako wspólnota już wierzących wzmocnić po to, żeby też móc pójść do tych, którzy jeszcze nie potrzebują, nie widzą tej potrzeby bycia w Kościele, aby ich zaprosić.
Wśród parafian witających Panią Jasnogórską byli m.in. Anastazja i Andrzej Filipscy. Podzielili się swoimi odczuciami w związku z tak ważnym dla parafii wydarzeniem:
– Cieszymy się, iż dużo parafian się zaangażowało, różne wspólnoty, grupy i to jest piękne, bo możemy się jednoczyć wszyscy i się cieszymy, iż Matka Bożej do nas przychodzi. Jesteśmy młodymi członkami tej parafii, bo mieszkamy od niedawna, także jest to dla nas takie podwójne przeżycie. Ale czuć tą taką świąteczną atmosferę, tak naprawdę to sami nie wiemy jeszcze co nas czeka, ale pewnie czekają nas same piękne chwile, ale to widzimy, iż wszyscy się zbierają. Czujemy, iż czekamy na jakiegoś wyjątkowego gościa, co się da wyczuć, iż w sercach dzisiaj jest jakieś głębokie oczekiwanie. No i po prostu idziemy z nadzieją i czekamy z nadzieją na ten moment, który za chwilę będzie.
Matka Boża peregrynuje w tej chwili po parafiach dekanatu Podwyższenia Krzyża Świętego. We wtorek, 4 marca nawiedzi parafię Św. Franciszka z Asyżu.