Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960r.
Rozmyślanie.
JEDNOŚĆ BRATERSKA.
OBECNOŚĆ BOŻA. — Boże mój, daj mi Łaskę zachowania jedności z bliźnim w związce miłości i pokoju.
Rozważanie.
1. Jak Pan Jezus w czasie Swojego Życia ziemskiego nie przestawał zalecać miłości i jedności braterskiej, tak Kościół Święty, w Mszach Świętych niedzielnych, zaleca nam dalej tę cnotę. Dzisiaj czyni to, posługując się wyjątkiem listu Św. Pawła Apostoła do Efezjan (zob. Ef. 4, 1-6). „Upominam was, abyście wiedli życie godne powołania, do którego wezwani zostaliście, z wszelką pokorą, cichością i cierpliwością. Znoście jeden drugiego w miłości. Starajcie się zachować jedność ducha przez więzy pokoju”. Powołanie jakieśmy otrzymali, to powołanie do Chrześcijaństwa, a ono jest wezwaniem do miłości. Pan Bóg, Miłość Nieskończona przybiera nas za Swoich synów, abyśmy starali się o Jego Miłość, i to tak, by Miłość była węzłem łączącym nas wszystkich w jedno serce, jak Ojciec i Syn są zjednoczeni w jednym Bóstwie, w związce Ducha Świętego. „Jak Ty, Ojcze, jesteś we Mnie, a Ja w Tobie, tak niechaj oni będą jednością w nas”, modlił się Pan Jezus za nami (Jan 17, 21).
„Zachować jedność przez więzy pokoju”: oto rzecz łatwa i trudna zarazem. Łatwa, albowiem kiedy serce jest naprawdę pokorne, ciche i wielkoduszne, znosi wszystko z miłością, stara się raczej dostosować do upodobań i mentalności drugich, niż wysuwać własne upodobania. ale jest ona rzeczą również trudną, albowiem dopóki żyjemy tutaj na ziemi, miłość własna, choćby umartwiona, usiłuje zawsze podnosić głowę i zaznaczać się stwarzając ciągłe okazje wzajemnych starć. Aby ich uniknąć, potrzeba wielkiego zaparcia siebie i wielkiej delikatności względem drugich. Powinniśmy być przekonani, iż wszystko, co wnosi zamęt, osłabia, lub gorzej, niszczy jedność, nie podoba się Panu Bogu, choćby gdybyśmy to czynili pod pozorem gorliwości. Wyjąwszy wypełnienie obowiązku i cześć dla Prawa Bożego, powinniśmy zawsze raczej chętniej wyrzec się własnych zapatrywań, choćby dobrych, niż sprzeciwiać się bliźniemu. Więcej Chwały przynosi Panu Bogu pokorne wyrzeczenie ze względu na jedność, więcej Chwały Mu oddaje pokój z braćmi jak wielkie dzieło, które byłoby przyczyną niezgody i zamieszania.
2. Bardzo często przyczyną rozdźwięku między dobrymi jest zbytni personalizm, zbytnia chęć czynienia wszystkiego po swojemu. Biorąc pod uwagę nasze ograniczenie, nie ma nic tak bezwzględnego w naszych zapatrywaniach, aby nie należało ustąpić zapatrywaniom bliźnich. Choć są one dobre, prawe, szczere, mogą obok nich być inne równie dobre a choćby lepsze. Dlatego będzie oznaką większego rozsądku, większej pokory i miłości przyjąć zapatrywania bliźnich, starając się pogodzić nasze własne z ich zapatrywaniami, zamiast odrzucać je, nie umiejąc wyrzec się drobiazgów i upodobań zbyt osobistych. Ten personalizm jest nieprzyjacielem jedności, przeszkodą do lepszego powodzenia dzieł a także naszego postępu duchowego.
W Lekcji dzisiejszej Św. Paweł Apostoł wysuwa wszystkie pobudki, dla jakich powinniśmy utrzymać jedność: „Jesteście jednym ciałem i jednym duchem, tak jak powołanie wasze przyniosło wam jedną jedyną nadzieję; jest tylko Jeden Pan, Jedna Wiara, Jeden Chrzest; jest tylko Jeden Bóg, Ojciec wszystkich”. o ile Pan Bóg chciał nas zbawić i uświęcić wszystkich zjednoczonych w Chrystusie Panu, łącząc nas w jedno ciało, dając nam jedno powołanie, jedną Wiarę, jedną nadzieję i będąc Ojcem wszystkich, jakże możemy chcieć zbawić się i uświęcić, oddzielając się jedni od drugich? o ile nie chcemy udaremnić Planu Bożego, narazić na niebezpieczeństwo naszego zbawienia i uświęcenia, powinniśmy być gotowi na wszelką ofiarę osobistą, byle tylko utrzymać i umocnić jedność. Pamiętajmy, iż Pan Jezus prosił nas nie tylko o jedność, ale o jedność doskonałą: „Ażeby doszli do doskonałej jedności” (Jan 17, 23).
Ewangelia dzisiejsza (Mt 22, 34-46) potwierdza również tę zachętę do jedności, albowiem Pan Jezus przypomina nam Przykazanie miłości bliźniego razem z Przykazaniem miłości Pana Boga, które jest podstawą „całego Prawa”, czyli całego Chrześcijaństwa. Nie lekceważmy tych ciągłych wezwań do miłości i jedności. Kościół Święty kładzie na nie szczególny nacisk, a Pan Jezus nalegał na nie, ponieważ miłość „jest Przykazaniem Pana; i jeżeli ono będzie zachowane, wystarczy” (Św. Jan, Ew.).
Rozmowa.
„O Słowo, Synu Bega, Ty spoglądasz z większym upodobaniem na jeden czyn spełniony w jedności i miłości braterskiej niż na tysiące ich pozbawione. Więcej podoba Ci się najmniejsza choćby czynność, jak zmrużenie oka, wykonane w jedności i miłości, niż męczeństwo bez jedności i miłości. Gdzie jest jedność, tam jesteś Ty, albowiem przyzywa Cię miłość: Deus charitas est. Nazywasz się Bogiem pokoju i jedności: Deus pacis. Ty dajesz wszelki pokój a bez Ciebie nie może być prawdziwego pokoju ani jedności. Sztuczny jest pokój i jedność wśród grzeszników, nie może też trwać długo, albowiem ich serca, opanowane tyranią grzechów i namiętności, zrywają natychmiast ten węzeł, jaki istnieje między nimi, węzeł słabszy od nitki. Od Ciebie jedynie, o Boże, pochodzi doskonała jedność, a gdzie jest niezgoda, tam jest zamieszanie, którego przyczyną jest grzech i szatan. Z jak wielkim utęsknieniem powinniśmy szukać tej jedności i jak gorąco ją miłować! Gdzie bowiem jedność, tam wszelkie debro, tam obfitość wszystkiego, wszystkich bogactw niebieskich i ziemskich”.
„O Trójco Przenajświętsza, udziel nam więc Łaski, abyśmy żyli zawsze zjednoczeni jeden z drugim, zachowując jedność ducha, mając jedną wolę i jedno uczucie, starając się o tę nierozerwalną jedność, jaka istnieje między Trzema Osobami Boskimi” (Św. Maria Magdalena de Pazzi).
„Gdzie miłość, tam jesteś Ty, o Panie! Miłość Twoja, o Chryste złączyła nas w jedno ciało i w jedno serce, daj nam więc miłować się szczerze. Niech dalekie od nas będą sprzeczki i kłótnie; spraw, aby serca nasze były zawsze zjednoczone w Tobie, a Ty zawsze bądź pośród nas” (Liturgia). Amen.
Zachęcamy do uczczenia:
- Krzyża Świętego w miesiącu Wrześniu ku czci Jego poświęconym: Nabożeństwo wrześniowe ku czci Krzyża Świętego – dzień 15
- Bł. Bronisławy w miesiącu Wrześniu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo wrześniowe ku czci Bł. Bronisławy – dzień 15
- Najświętszej Maryi Panny, Siedmiu Jej Boleści w dniu Jej święta: Nabożeństwo ku czci NMP Matki Bolesnej.
© salveregina.pl 2024