
XIV-wieczna Biblia, łącząca wpływy sztuki żydowskiej, islamskiej i chrześcijańskiej, która w ubiegłym roku została sprzedana na aukcji za 6,9 miliona dolarów, jest w tej chwili prezentowana w Bibliotece Narodowej Izraela w Jerozolimie.
Biblia Shem Tov, nabyta przez Terri i Andrew Herensteinów podczas aukcji w nowojorskim domu aukcyjnym Sotheby’s w 2024 roku, została udostępniona Bibliotece Narodowej Izraela w ramach długoterminowego wypożyczenia.
Zgodnie z komunikatem instytucji, rękopis został zaprezentowany 8 maja w ramach wystawy „Skarbiec słów” w Galerii Stałej Williama Davidsona.
Chaim Neria, kurator kolekcji judaistycznej Haim i Hanny Solomon w Bibliotece Narodowej Izraela, określił Biblię Shem Tov jako „szczytowe osiągnięcie biblistyki i kabalistyki średniowiecza”. Jak dodał, „jej obecność w zbiorach NLI stanowi bezcenne źródło wiedzy na temat rozwoju Masory oraz żydowskich tradycji tekstowych i artystycznych, zwłaszcza tych wywodzących się z Hiszpanii”.
Kurator podkreślił również znaczenie przestrzegania zasad zawartych w Sefer Tagei – tradycyjnym przewodniku opisującym reguły sporządzania świętych tekstów. „Adnotacje otaczające tekst odnoszą się do wcześniejszych, dziś zaginionych dokumentów, w tym do Kodeksu Hilleli z 600 r. n.e. Biblia Shem Tov umożliwia współczesnym badaczom zgłębianie tradycji, które niemal całkowicie zniknęły z kart historii” – wyjaśnił.
Autorem rękopisu był rabin Shem Tov ben Abraham Ibn Gaon, który ukończył dzieło w 1312 roku w Hiszpanii. Uczony prawa żydowskiego i mistycyzmu, według Biblioteki Narodowej Izraela, stworzył manuskrypt odzwierciedlający „intelektualną i duchową żywotność sefardyjskich Żydów tamtego okresu”.
Po ukończeniu dzieła Ibn Gaon wyemigrował do Ziemi Izraela w 1315 roku, gdzie kontynuował działalność naukową i duchową aż do śmierci w 1330 roku.
Przypuszcza się, iż kodeks przez wieki pozostawał na Bliskim Wschodzie, zanim w XVII wieku trafił do Afryki Północnej, gdzie przypisywano mu mistyczne adekwatności, m.in. wspomaganie porodów.
W XX wieku rękopis trafił do kolekcjonera Davida Solomona Sassoon, który zlecił jego oprawę. W 1984 roku został zakupiony przez właścicieli znanej europejskiej kolekcji judaików, a w 1994 roku nabył go szwajcarski kolekcjoner Jaqui Safra. Trzy dekady później manuskrypt został zakupiony przez rodzinę Herensteinów i przekazany Bibliotece Narodowej Izraela.
„Otrzymanie tego rękopisu, zwłaszcza w czasie święta Szawuot, upamiętniającego nadanie Tory, ma ogromne znaczenie” – powiedział Sallai Meridor, prezes Biblioteki Narodowej Izraela. „Po podróży z Hiszpanii przez Jerozolimę, Bagdad, Trypolis, Londyn i Genewę, Biblia Shem Tov zatoczyła koło i powróciła do domu – do miejsca, gdzie żył rabin Shem Tov ben Abraham Ibn Gaon i gdzie pragnął pozostawić swoje dzieło – do Ziemi Izraela, a dziś do Jerozolimy” – dodał. „Jesteśmy wdzięczni rodzinie Herensteinów za urzeczywistnienie tego, co mogło pozostać jedynie marzeniem”.
W swoim oświadczeniu rodzina Herensteinów określiła Biblię Shem Tov jako „unikalny artefakt kultury, uosabiający erudycję, kaligraficzną precyzję i artystyczną doskonałość, które cechowały najwybitniejsze średniowieczne dzieła żydowskie”.
„Cieszymy się, iż Biblia Shem Tov stanie się częścią stałej ekspozycji największych skarbów biblioteki, a także iż zostanie zdigitalizowana zgodnie z najwyższymi standardami, co umożliwi dostęp do niej na całym świecie – zarówno do celów naukowych, jak i dla czystej przyjemności” – dodali.
Według sierpniowego raportu Smithsonian Magazine z 2024 roku, odniesienia Biblii Shem Tov do Kodeksu Hilleli – słynnej kopii Biblii hebrajskiej z VII wieku – są jednym z kluczowych czynników jej wyjątkowej wartości. Kodeks Hilleli, który stanowił wzór dla hebrajskich Biblii tworzonych między XIII a XV wiekiem, w tej chwili uznawany jest za zaginiony.
Źródło: Christian Post