Nie mówię tego, aby wam wydawać rozkazy, ale aby wskazując na gorliwość innych, wypróbować waszą miłość. (2 Kor 8,8)
Οὐ κατ᾽ ἐπιταγὴν λέγω ἀλλὰ διὰ τῆς ἑτέρων σπουδῆς καὶ τὸ τῆς ὑμετέρας ἀγάπης γνήσιον δοκιμάζων
Non quasi imperans dico, sed per aliorum sollicitudinem etiam vestrae caritatis ingenitum bonum comprobans
Grecki czasownik δοκιμάζω (dokimadzō) oznacza „poddawać krytycznemu badaniu, aby określić autentyczność”, „próbować”, „sprawdzać wartość czegoś na podstawie doświadczenia” (por. 1 P 1,7). Nowy Testament wskazuje, iż próbie poddawane są m.in. gorliwość (2 Kor 8,22), własne czyny (Ga 6,4), a także sam człowiek, który powinien badać samego siebie (2 Kor 13,5). Św. Paweł zachęca: „wszystko badajcie, a co szlachetne — zachowujcie” (1 Tes 5,21). Związane jest to ściśle z postawą rozeznawania, o której mowa także w 1 J 4,1: „badajcie duchy, czy są z Boga”.
Miłość jest cnotą, która się rozwija i prowadzi do osobistego wzrostu. Dlatego jesteśmy wezwani do nieustannego badania siebie, do rozeznawania, co służy wzrostowi miłości w naszym życiu. Bo miłość wypróbowana jest w konkrecie życia — w codziennych gestach, w decyzjach podejmowanych dla dobra drugiego człowieka.
