Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, iż oddaje cześć Bogu. (J 16,2)
ἀποσυναγώγους ποιήσουσιν ὑμᾶς· ἀλλ᾽ ἔρχεται ὥρα ἵνα πᾶς ὁ ἀποκτείνας ὑμᾶς δόξῃ λατρείαν προσφέρειν τῷ θεῷ.
Absque synagogis facient vos Sed venit hora ut omnis qui interficit vos arbitretur obsequium se praestare Deo.
Wykluczenie ze społeczności synagogi było z pewnością powodującym głęboki wstrząs doświadczeniem pierwszych chrześcijan pochodzenia żydowskiego. Słowa Ewangelii oddają zatem rzeczywistość tych wszystkich, którzy zostali arbitralnie pozbawieni więzi z tradycją ojców, często też wykluczonych z własnych rodzin z powodu wiary w Jezusa Chrystusa. On sam mówi, iż dzieje się tak za każdym razem, gdy prześladowcy, ci, którzy wykluczają, nie poznali ani Ojca, ani Syna, a tym samym nie poznali ani źródła miłości, ani też miłości objawionej w Osobie Syna. Gdy odrzuca się tę MIŁOŚĆ, można dalej mówić o braterstwie, równości i wolności, ale ryzykuje się często pozostawanie na poziomie idei, by nie powiedzieć – zniewalającej ideologii.
Greckie słowo