Nowy album Phila Wickhama „Song Of The Saints”

chrzescijanin.pl 2 godzin temu

Phil Wickham – wielokrotnie nagradzany platyną i złotem, nominowany do Grammy współczesny artysta muzyki uwielbienia, autor wielu najbardziej wpływowych pieśni dla Kościoła – wydał nowy album zatytułowany Songs Of The Saints. Na 16-utworowej płycie znalazły się m.in. przeboje „The King Is In The Room”, „What An Awesome God”, „Homesick For Heaven” oraz „Songs Of The Saints”. Album jest już dostępny na wszystkich platformach.

– Za każdym razem, gdy wchodzę do studia, piszę piosenkę czy prowadzę ludzi w uwielbieniu, przypominam sobie, iż muzyka jest darem – i jestem za nią ogromnie wdzięczny – powiedział Wickham. – Nigdy nie byłem tak podekscytowany ani tak dumny z żadnej płyty! Każdy utwór na moim nowym albumie Songs Of The Saints niesie ze sobą głębokie znaczenie i świadectwo mojego życia. Moje serce aż pęka z euforii nie tylko dlatego, iż mogę śpiewać ludziom, ale także razem z nimi. Modlę się, aby tam, gdzie będą rozbrzmiewały, niosły życie, nadzieję, euforia i duchowe poruszenie.

Popularność albumu rosła przez cały rok dzięki singlom, które wywarły ogromne wrażenie na słuchaczach. Utwór „What An Awesome God” zajął pierwsze miejsce aż na pięciu prestiżowych listach: Mediabase Christian Audience, Mediabase Christian AC, Mediabase Christian AC Activator, Billboard Christian Airplay oraz Billboard Christian AC. Przez siedem kolejnych tygodni pozostawał na szczycie zestawienia Mediabase Christian Audience i przez sześć tygodni prowadził na liście Mediabase Christian AC. Był to najlepszy debiut w karierze Wickhama po singlu „The King Is In The Room”, który już wcześniej gwałtownie wspiął się na szczyty notowań. Oba utwory jednocześnie znalazły się w Top 10, co stało się historycznym osiągnięciem artysty. Do sukcesu dołączyła także kooperacja z Brandonem Lake’iem i Elevation Worship przy nagraniu „So So Good” – piosenki, która natychmiast trafiła do serc słuchaczy.

– Ten rok to dla mnie jubileusz dwudziestolecia od momentu, gdy podpisałem pierwszy kontrakt, a nowa płyta jest moim dziesiątym oficjalnym albumem studyjnym – dodał Wickham. – choćby po dwóch dekadach i tylu utworach jestem dziś bardziej wdzięczny i bardziej rozpalony pasją niż kiedykolwiek wcześniej, by być częścią życia ludzi przez muzykę. Dopóki będą słuchać, dopóty będę głosił z całych sił, jak wspaniały jest Jezus i jak uratował moją duszę.

Źródło: TCB

Idź do oryginalnego materiału