WTOREK XVI TYGODNIA PO ZESŁANIU DUCHA ŚWIĘTEGO. Rozmyślanie. Błogosławieni, którzy łakną. O. GABRIEL OD ŚW. MARII MAGDALENY

salveregina.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: Współżycie z Bogiem


Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960r.

Rozmyślanie.

BŁOGOSŁAWIENI, KTÓRZY ŁAKNĄ.

OBECNOŚĆ BOŻA. — O Duchu Święty, ugaś we mnie głód rzeczy ziemskich, a pomnóż głód rzeczy niebieskich.

Rozważanie.

1. Kiedy Duch Święty opanuje duszę i weźmie ją całkowicie pod swój wpływ, udziela jej niezłomnego męstwa, kruszącego wszelkie przeszkody, zdolnego przeciwstawić się każdej z nich i znieść każde cierpienie. Siłacz nigdy nie zadowala się małym, ale pragnie rzeczy wielkich, tak tez w miarę jak Duch Święty umacnia duszę, rodzą się w niej coraz większe pragnienia sprawiedliwości, cnoty, świętości, pragnień tak żywych i naglących, iż mogą być nazwane głodem i pragnieniem. Pod wpływem Daru męstwa dusza łaknie i pragnie sprawiedliwości; oto dlaczego Darowi męstwa odpowiada błogosławieństwo: „Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni” (Mat. 5, 6). Słowo sprawiedliwość należy tutaj rozumieć szerzej, jako doskonałość, świętość, całkowite oddanie się Panu Bogu i duszom. Właśnie w tym znaczeniu Duch Święty pobudza duszę i ukazuje jej coraz szersze horyzonty, zachęcając ją do dzieł coraz doskonalszych, do głębszego i wielkoduszniejszego oddania się. Taka dusza nie może sobie już nic zachować, Duch Święty nie pozwała jej na to; musi się oddać cała: „Miłość Chrystusowa przynagla mnie” (2 Kor. 5, 14), powtarza ze Św. Pawłem Apostołem. Odczuwa gorące pragnienie Woli Bożej, której poszukuje, jak chciwiec złota; odczuwa gorące pragnienie świętości, tak, iż nie znosi w sobie najmniejszej niewierności Łasce. Wydaje jej się zawsze, iż czyni za mało dla Pana Boga „i gdyby mogła oddać tysiąc razy życie dla Niego, zaledwie byłaby pocieszona” (J. K.: N. II, 19, 3). Odczuwa gorące pragnienie dusz, dla których nie oszczędza się w niczym; odczuwa gorące pragnienie Chwały Bożej, i dla niej zapomina całkowicie o swym odpoczynku, zawsze gotowa podejmować nowe ofiary i trudy. Skąd jej przychodzi taka odwaga i taka śmiałość? Nie z własnej siły, nie z własnej energii — wie o tym dobrze — ale z Mocy Ducha Świętego — z ufności w Niego, z poddania się Jego Działaniu. Może więc twierdzić z całą pewnością: „Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia” (Flp 4, 13).

2. Jak głodny cieszy się, gdy może nasycić się chlebem, tak dusza żyjąca pod wpływem daru męstwa, cieszy się, gdy może zaspokoić swój głód sprawiedliwości, świętości. Cieszy się, kiedy może zanurzyć się w woli Bożej, jedynym pokarmie, jaki ją nasyca; cieszy się, gdy może ugasić swoje pragnienie ofiary, oddając się Panu Bogu i duszom; cieszy się, gdy może zaspokoić swój głód Pana Boga, przyjmując Go w Eucharystii i zatapiając się w Nim w ciszy modlitwy. Jest to euforia czysta, albowiem dusza nie szuka jej, ale otrzymuje ją jako owoc wypełniania własnych obowiązków. Jest to euforia duszy, ciążącej do swego centrum, do Pana Boga i świadomej, iż oddaje Mu się coraz więcej i należy do Niego całkowicie. Lecz, by mogła zaznać tej radości, musi być zdecydowana nie chcieć szukać ani nie dopuszczać innych pociech. „Szczęśliwe życie — mówi Św. Teresa od Jezusa — prowadzą dusze, które zadowolenie swoje na tym zakładają, by Pan Bóg był z nich zadowolony” (Dr. d. 13, 7).

Jeśli nie doznajemy tej radości, to dlatego, iż nie dosyć łakniemy sprawiedliwości. Obok tego świętego głodu, może jeszcze żywimy pragnienia światowe — głód rzeczy i euforii ziemskich, — które umniejszają pragnienie świętości i kierują nasze kroki ku poszukiwaniu przyjemności ludzkich. ale cóż mogą nam dać stworzenia? Nie potrafią one nigdy dostatecznie nasycić naszego pragnienia i zawsze pozostawiają nas nie zaspokojonymi. Prośmy więc Ducha Świętego, aby zgasił w nas wszelkie pożądanie rzeczy ziemskich i pomnożył głód świętości. Ten głód pozostało mały, a przede wszystkim niestały. Ileż to razy, chociaż czyniliśmy wielkie postanowienia, upadliśmy na ziemię i pozostawaliśmy w takim uniżeniu a choćby w zniechęceniu, nie wiedząc, co dalej począć. Duch Święty przez Dar męstwa pragnie uczynić mocniejszym i bardziej stałym nasze pragnienie świętości tak, aby ono nigdy nie ustawało, nie dlatego, abyśmy nie umarli z nudów, ale aby nasycić nas pełnością dóbr nieprzemijających: Woli Bożej, sprawiedliwości, świętości. On ma Moc wzbudzić w nas ten głód, i ma moc również zaspokoić go i nasycić, tak iż nasyceni tą pełnością będziemy na wieki szczęśliwi.

Rozmowa.

„O Boże, morze Miłości Świętej i Słodyczy, przyjdź i oddaj się duszy mojej! Spraw, abym całym sercem, gorącym pragnieniem i miłością żarliwą wzdychał bezustannie do Ciebie i w Tobie słodko odpoczywał. O prawdziwa i najwyższa moja radości, spraw, abym Cię stawiał nad wszelkie stworzenia, abym dla Ciebie wyrzekł się wszelkiej przemijającej przyjemności!”

„Nasyć, o Panie, tego głodnego żebraka Twoją Boskością, rozraduj mnie upragnioną Obecnością Twojej Łaski. Tego pragnę i o to proszę, aby gwałtowna miłość przeniknęła mnie, napełniła i przemieniła w Ciebie”.

„Spraw, o Najłaskawszy Odkupicielu, abym pałał Twoją Świętą Miłością, abym odchodził od siebie samego, a rozkoszował się w Tobie jedynie, Ciebie znał i odczuwał. O przepaści pełna Boskości, pociągnij mnie i zanurz mnie w sobie! Wyrwij wszelką miłość z serca mego, pociągnij je do siebie tak, abym umarł dla wszystkich innych rzeczy”.

„Wzywam Cię w duszy mojej, wzywam Cię i szukam gorącym uczuciem, o rozkoszy tajemnych uścisków! Przyjdź, o Umiłowany, przyjdź upragniony ponad wszystko, obym Cię posiadł wewnątrz i objął w uścisku duszy mojej!”

„Wejdź do duszy mojej, o Najwyższa Słodyczy, abym kosztował słodyczy i w Tobie tylko radował się i odpoczywał”.

„O mój Umiłowany, Umiłowany moich pragnień, daj mi się znaleźć, a znaleziony pozwól się zatrzymać i objąć mymi ramionami duchowymi. Pragnę Ciebie, wzdycham do Ciebie, wieczna szczęśliwości. 0! oddaj mi się, zjednocz mnie z Sobą jak najściślej i napój mnie jedynie winem Twojej Miłości” (Bł. Ludwik Blozjusz). Amen.

Zachęcamy do uczczenia:

  1. Krzyża Świętego w miesiącu Wrześniu ku czci Jego poświęconym: Nabożeństwo wrześniowe ku czci Krzyża Świętego – dzień 10
  2. Bł. Bronisławy w miesiącu Wrześniu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo wrześniowe ku czci Bł. Bronisławy – dzień 10

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału