WTOREK XII TYGODNIA PO ZESŁANIU DUCHA ŚWIĘTEGO. Rozmyślanie. Roztropność i prawość. O. GABRIEL OD ŚW. MARII MAGDALENY

salveregina.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Współżycie z Bogiem


Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960r.

Rozmyślanie.

ROZTROPNOŚĆ I PRAWOŚĆ.

OBECNOŚĆ BOŻA. — Naucz mnie, Boże mój tej roztropności, która prowadzi do Ciebie prostą drogą obowiązku i Prawdy.

Rozważanie.

1. Roztropność nie tylko radzi, jakie dobre uczynki mamy spełniać, chcąc osiągnąć cel czyli własne uświęcenie, ale towarzyszy nam w czasie spełniania tych uczynków, poddając sposób postępowania, najodpowiedniejszy w danej okoliczności. Roztropność np. mówi nam, kiedy działać, a kiedy czekać, kiedy ustąpić a kiedy się opierać, kiedy i w jaki sposób wypełniać tę lub ową cnotę. Roztropność jest w ten sposób wielką kierowniczką całego naszego życia i słusznie została nazwana auriga virtutum, czyli tą, która kieruje praktyką wszystkich innych cnót. Cnotami moralnymi kieruje roztropność tak, aby utrzymały nasze postępowanie w złotym środku, unikając przeciwnych odchyleń zawsze błędnych, np. zbytniej śmiałości lub przesadnej bojaźliwości, nadmiernej działalności lub przesadnej bierności, szukania wygód lub pokut, które niszczą zdrowie itd. Odnośnie cnót teologicznych, których umiar nie istnieje, zadanie roztropności polega na pouczeniu nas, w jakich okolicznościach i w jaki sposób powinniśmy je pełnić. Tak np. roztropność wskaże nam niebezpieczeństwa zagrażające wierze i sposób uniknięcia ich; pouczy nas, jak pokładać całkowitą ufność w Panu Bogu, a nie popaść w zarozumiałość, oraz kochać Pana Boga z całego serca, a nie zaniedbywać miłości bliźniego lub wypełnienia naszych obowiązków, a na koniec praktykować miłość braterską z całym oddaniem, bez popełniania nieroztropności, mogących przynieść wielkie szkody.

Można więc powiedzieć, iż roztropność jest pożyteczna i potrzebna we wszystkim, podobnie jak sól, która powinna zaprawić wszystkie nasze czyny. Dusza oderwania od siebie samej i zdążająca jedynie do Pana Boga, skupiona, nie pozwalająca rozproszyć się przez gwar świata, z łatwością i niemal bezwiednie pójdzie drogą roztropności nadprzyrodzonej i dojdzie prosto do Pana Boga, nie błądząc i nie tracąc czasu.

2. „Roztropność prawdziwa i doskonała daje rady, sądzi i rozkazuje w sposób prawy odnośnie ostatecznego celu całego życia” (św. Tomasz: Ila Ilae, qu. 47, a. 13). Wielka różnica między roztropnością chrześcijańską a roztropnością świata leży nie tylko w ogromnej różnicy między celami, ale także w wyborze środków. Podczas gdy roztropność świata nie waha się posługiwać środkami niedozwolonymi, iść drogą kłamstwa, przebiegłości, oszustwa, byle osiągnąć swoje zamierzenia, roztropność chrześcijańska odrzuca z góry wszelki środek, który by choćby w najmniejszym stopniu sprzeciwiał się prawu i kroczy tylko prostą drogą szczerości. Również roztropność chrześcijańska może nam radzić odłożenie na czas odpowiedniejszy wykonanie zamierzenia choćby dobrego i świętego, nie ujawniać każdemu naszych intencji, zamilczeć o danej sprawie itd. Jednak nie będzie żądała nigdy od nas, aby zaniechać obowiązku lub minąć się z prawdą. Kiedy Pan Jezus mówił, iż „synowie tego świata są roztropniejsi od synów światłości” (Łuk. 16, 8) w stosunkach z innymi ludźmi, pragnął niewątpliwie pobudzić nas do większej roztropności i rozwagi w wypełnianiu dobrego, ale nie miał zamiaru zachęcić nas do posługiwania się środkami niedozwolonymi, jakich używają z wielkim spokojem synowie ciemności. Nie powinniśmy sądzić, iż posługując się tylko środkami dobrymi i prawymi pozwolimy naszą roztropność pognębić przez roztropność świata, albowiem na intrygi i oszustwa, jakich w żaden sposób nie możemy odmienić, mamy środek o wiele potężniejszy, który w ostatecznym rozrachunku odniesie zwycięstwo: ucieczkę do Pana Boga przez modlitwę i ofiarę.

Posyłając Swoich Apostołów na świat, gdzie zasadzki zła są ogromne, Pan Jezus polecał: „Bądźcie przezorni jak węże, a prości jak gołębice” (Mt 10, 16). Łącząc te dwie cnoty, roztropność i prostotę, mówi nam Chrystus Pan jasno, iż jednej od drugiej nie można nigdy oddzielić, ani jedna nie może być powodem, by wykroczyć przeciw drugiej. Roztropność nie może prowadzić nas do wykroczeń przeciwko prostocie — stąd wykluczone są wszystkie środki opierające się w jakikolwiek sposób na kłamstwie, — ale równocześnie prostota nie może prowadzić do nieroztropności.

Rozmowa.

„O roztropności, jesteś podobną do wysokiej góry. Kto na niej mieszka, jest zdrowy i zażywa najczystszego powietrza i z tej wielkiej wyżyny widzi i przewiduje wszystko, cokolwiek ma czynić. Tak, o Boże, roztropność pochodzi od Ciebie i utrzymuje duszę ponad chmurami namiętności i względów ludzkich, udziela cnotom większej tężyzny, pobudza do chwalenia Cię wszystkimi uczynkami i pozwala przewidzieć wszystko, aby się mężnie uzbroić przeciwko pokusom. Udziel mi, Boże mój, tej prawdziwej i prostej roztropności, aby mię prowadziła do zjednoczenia z Tobą. I tak niechaj mię prowadzi, abym dla żadnych powodów czy względów stworzenia nie zaniechała wypełniać Twoich Praw” (Św. Maria Magdalena de Pazzi).

„Serce czyste stwórz we mnie, Boże, i ducha prawego odnów we mnie. Naucz mnie dróg Twoich, abym postępował
według Prawdy Twojej. Daj mi umiarkowanie i roztropność, sprawiedliwość i moc, nad które nie ma nic dla ludzi w życiu pożyteczniejszego” (zob. Ps 51/50/, 12; Mar 8, 7).

„O Najwyższa Dobroci, o Jezu, błagam Cię o serce rozmiłowane w Tobie, aby żadna rzecz na ziemi nie mogła go odciągnąć od Ciebie… o serce wolne, nigdy nie dające się uwieść, wolne, a nie niewolnika, nigdy nie uwiedzione; serce prawe, które by nigdy nie zeszło na drogi kręte” (Św. Tomasz). Amen.

Zachęcamy do uczczenia Niepokalanego Serca Maryi w miesiącu Sierpniu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo sierpniowe poświęcone ku czci Niepokalanego Serca Maryi – dzień 13

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału