Tygodnie wymiany opinii, rozmów, a przede wszystkim indywidualnego i wspólnotowego rozeznawania w postawie słuchania Ducha Świętego, znalazły swoje godne uwieńczenie w godzinach porannych w piątek, 11 kwietnia, kiedy to salezjanie uczestniczący w XXIX Kapitule Generalnej wzięli udział we Mszy św. w Bazylice św. Piotra. Przewodniczył jej Przełożony Generalny ks. Fabio Attard.
Do Rzymu przybyło około 250 synów Księdza Bosko.
Moment modlitwy, pielgrzymowania i dziękczynienia rozpoczął się od czasu potrzebnego na zorganizowanie dużej grupy Synów Księdza Bosko w uporządkowaną wspólnotę pielgrzymów. Liczne dziesiątki kapitulnych salezjanów przeszły w procesji, powtarzając starożytny, ale zawsze nowy i ożywiający gest przejścia przez Święte Drzwi Bazyliki. Przechodząc przez Święte Drzwi w kierunku Ołtarza Katedry św. Piotra, coraz głębiej zanurzali się w atmosferze łaski, którą Jubileusz Nadziei – a w duchu salezjańskim także 29. Kapituła Generalna – pragną szerzyć, aby rozpocząć Świętą Eucharystię.
Ta Eucharystia, odprawiona w przeddzień oficjalnego zamknięcia KG29, była dla Przełożonego Generalnego okazją, aby przypomnieć współbraciom o głębokim znaczeniu wiary, która stanowi punt wyjścia do bycia prawdziwie “zafascynowanymi Jezusem Chrystusem i oddanymi młodzieży”.
Odnosząc się do dni ostatecznych, o których była mowa na kartach Ewangelii, XI sukcesor Księdza Bosko zauważył: “Przesłanie Jezusa, na które nie składają się słowa i idee zawieszone w chmurach, ale które polega na całkowitym oddaniu się, wzbudza różne reakcje… od całkowitego odrzucenia Jego przesłania do zdrowego i uzdrawiającego zaciekawienia tych, którzy poszukują sensu i prawdy”.
I w tym kontekście Przełożony Generalny zadał serię pytań: “Czy my, osoby konsekrowane, naprawdę wierzymy, iż Jezus jest Synem Bożym? Czy młodzi ludzie, kiedy są z nami na co dzień, w naszych domach, uczestnicząc w różnych projektach i programach duszpasterskich, dostrzegają czy nie dostrzegają tego humusu, który nadaje sens naszemu wyborowi, a którym jest naśladowanie Jezusa, Syna Bożego, który stał się dla nas człowiekiem? Innymi słowy, czy w kontekście naszego bycia salezjanami Księdza Bosko z młodzieżą i dla młodzieży jesteśmy zdolni, czy jesteśmy w stanie postawić rozsądne pytania o sens naszego życia, a w konsekwencji o sens ich życia?”.
Ks. Attard, dokonując trafnej oceny socjologicznej, zauważył, iż w dzisiejszym zglobalizowanym społeczeństwie “odrzucenie na poziomie religijnym i duchowym często nie jest świadomym i celowym wyborem, ale stanem rzeczy przyjętym jako ‘normalny’”. Dlatego też na osobach konsekrowanych spoczywa zadanie dawania wiarygodnego i pociągającego świadectwa, które będzie w stanie pobudzić do pytań i ukazać ścieżki sensu.
Cytując jezuickiego teologa Henri de Lubaca, wskazał na dwa możliwe przykłady szczerego, atrakcyjnego i wiarygodnego świadectwa chrześcijan: to ekstremalne, nie poszukiwane celowo, ale wciąż doznawane męczeństwo, którego w różnym stopniu doświadczają także salezjanie w tych bardziej misyjnych miejscach, oraz to ciche i pokorne, “które niejednokrotnie oznacza naszą obecność”. Chodzi o świadectwo dawane przez tych chrześcijan, “którzy nie zadają sobie pytania, czy ich wiara jest ‘odpowiednia’, ani czy jest ‘skuteczna’, ale którzy są zadowoleni już z samego przeżywania wiary, jako najbardziej prawdziwej i zawsze obecnej rzeczywistości, swoim życiem sprawiając, iż ziemia nie staje się piekłem i wydają wspaniałe owoce”.
Dalej w duchu braterstwa, który charakteryzował dni KG29 w Turynie, salezjanie wykorzystali pozostały czas przedpołudniowy na zwiedzanie zabytków w stolicy Włoch, podziwiając ich piękno historyczne, artystyczne i duchowe, by potem zgromadzić się na podwórzu Siedziby Salezjanów w Rzymie, biorąc udział w agapie i braterskim spotkaniu.
Po południu było jeszcze zwiedzanie z przewodnikiem śladami Księdza Bosko w Rzymie, stojące pod znakiem odkrywania salezjańskiego charyzmatu w Wiecznym Mieście.

Źródło: ANS