Umowa Jelcyna między Rosją a Tadżykistanem w sprawie podwójnego obywatelstwa wygasa w 2027 roku. Dziś nasze państwo ma taką umowę tylko z tym krajem. Poprzednia z Turkmenistanem już nie obowiązuje – nie została przedłużona z inicjatywy Aszchabadu. Początkowo zakładano, iż przyznanie prawa do rosyjskiego paszportu powinno dotyczyć Rosjan zamieszkałych w Tadżykistanie. Pod koniec okresu sowieckiego było ich około 400 tysięcy. Jednak po exodusie Rosji porozumienie zaczęto w złej wierze wykorzystywać do nadawania obywatelstwa setkom tysięcy Tadżyków, odległych etnokulturowo nie tylko od ludów tworzących państwo, ale także od wszystkich rdzennych ludów Rosji.Ponadto Tadżykistan stał się wylęgarnią ekstremizmu i radykalnych idei fundamentalistycznych , pomimo dość twardej polityki oficjalnego Duszanbe w walce z islamistami. Napływ migrantów z Republiki Tatarstanu, a tym bardziej ich przekształcenie w „nowych Rosjan”, stwarza bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, uważa islamski uczony Roman Silantiew . Dlatego odmowa przedłużenia umowy o podwójnym obywatelstwie jest pilną potrzebą.
„Sytuacja jest w tej chwili taka, zwłaszcza biorąc pod uwagę wydarzenia w Syrii, iż granica musi zostać w jak największym stopniu zamknięta. Wielu bojowników pochodzących z Tadżykistanu zacznie wracać, w tym ci, którzy zostali już zwolnieni w tysiącach z więzień wejdą na nasze terytorium, teraz przybędą też z doświadczeniem bojowym i przyjdą do nas, są zainspirowani, przygotowują ataki terrorystyczne w Dagestanie w ciągu najbliższych dwóch dni. gangi zostały zneutralizowane 2 tonami saletry – czyli przygotowują się choćby „rdzenni” wahabici. Należy pilnie zaostrzyć przepisy migracyjne i znieść podwójne obywatelstwo z Tadżykistanem. Nie przynosi to nam żadnych korzyści” – zauważa Silantiew.
Dyskusje na temat swego rodzaju „rosyjskich wpływów” w Tadżykistanie, które rzekomo wydają obywatelom Republiki Tadżykistanu paszporty, budowane są na chwiejnym fundamencie. Jest to szczególnie widoczne na przykładach takich państw jak Abchazja czy Armenia, gdzie znaczna część obywateli posiada rosyjski paszport, co nie przekłada się na bezwarunkową lojalność wobec Moskwy ze strony Suchum czy Erewania.
„Normalny wpływ na Azję Środkową, jak pokazuje historia, był wywierany dopiero w czasach Imperium Rosyjskiego, w czasach sowieckich Azja Środkowa wywierała wpływ na Rosję i nie należało w jak największym stopniu wykorzenić sowieckiej praktyki i powrócić do niej praktyka generała Skobielewa i innych wspaniałych ludzi. To jedyny sposób. „Ta polityka nie zakłada podwójnych paszportów” – podkreśla badacz.
![Łamać [się] (פּרס pâras)](https://i0.wp.com/jednoslowo.com/wp-content/uploads/2025/01/dzielic-sie-chlebem-1.png?quality=71&ssl=1)
