Ten kraj właśnie obchodzi Nowy Rok. Na kalendarzu pojawił się 2018

2 dni temu
Choć większość świata wita Nowy Rok zimą, w pewnym kraju nadchodzi on wraz z końcem pory deszczowej i pierwszymi promieniami słońca. Dla lokalnej ludności to święto kultury, religii, natury i pamięci o przeszłości, która utrzymywana jest w tradycjach. W tym wschodnioafrykańskim kraju czas odmierza się inaczej. Ich kalendarze właśnie zaczęły wskazywać 2018 rok.
Standardowo Nowy Rok zaczyna się 1 stycznia - a przynajmniej tak twierdzi większość świata. Istnieją jednak miejsca, gdzie kalendarze wyglądają nieco inaczej, a jednym z nich jest Etiopia. Ten afrykański kraj obchodzi to święto 11 lub 12 (rok przestępny) września. Lokalna ludność dodatkowo w pewien sposób żyje "kilka lat do tyłu".


REKLAMA


Zobacz wideo Kościół prawosławny w Gruzji świętował Boże Narodzenie


Etiopia rozpoczęła świętowanie Nowego Roku. U nich wszystko zaczyna się we wrześniu
Wrześniowy Nowy Rok w Etiopii to czas kiedy pola budzą się do życia, żółte kwiaty adey abeba pokrywają równiny, a ludzie z nadzieją i wdzięcznością patrzą w przyszłość. Obchodzony jest wówczas Enkutatash, który oznacza nie tylko zmianę w kalendarzu, ale także huczne zabawy obfitujące w lokalne tradycje. Jak wskazuje serwis BBC, etiopski kalendarz jest opóźniony o ponad siedem-osiem lat w stosunku do gregoriańskiego. To oznacza, iż 11 września lokalna ludność uczciła nadejście 2018 roku. Różnica ma bezpośredni związek, z tym iż w Etiopii inaczej liczony jest rok urodzenia Jezusa Chrystusa. Wszystko dlatego, iż Kościół katolicki z czasem zmienił oficjalne dane, jednak etiopscy duchowni pozostali wierni starym ustaleniom. Na tym jednak nie koniec, ponieważ sam rok w Etiopii jest nieco dłuższy niż nasz.


Etiopski kalendarz przewiduje aż 13 miesięcy. Robią sylwestra po swojemu
Etiopski kalendarz ma aż 13 miesięcy. 12 z nich składa się z 30 dni, natomiast 13. nazywany jest Pagume i ma pięć lub sześć dni, w zależności od roku. Mimo iż powiązano go z datą narodzin Jezusa Chrystusa, same obchody - znane jako Enkutatash - nie nawiązują do kościoła. Jest to zatem czas świętowania dla wszystkich mieszkańców, bez względu na wiarę. Słowo Enkutatash oznacza "dar klejnotów" i łączą się z pewną legendą.
Mówi się, iż obchody etiopskiego Nowego Roku sięgają czasów królowej Saby, która w 980 roku p.n.e. wróciła z wizyty u króla Salomona i została powitana mnóstwem klejnotów - "enku". w tej chwili świętowanie trwa tydzień i skupia się na spotkaniach rodzinnych. W tym czasie odbywa się ceremonialne parzenie kawy, a na straganach lądują kwiaty adey ababa, świeżo skoszona trawa oraz kurczaki. W noworoczny poranek w stolicy kraju słychać zaś tradycyjną pieśń nazywaną "Abebayehosh". To oznacza jedno - koniec pory deszczowej oraz początek wiosny obfitującej w optymizm i nadzieję na lepsze jutro. Symbolem nadejścia nowej rzeczywistości są drewniane pochodnie zapalane na sam koniec obchodów.
Źródła: bbc.com, agaethiopia.com


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału