![]() |
| „Wielce Bosko Błogosławiony Papież i Patriarcha Wielkiego Miasta Aleksandrii, Libii, Pentapolis, Etiopii, całego Egiptu i całej Afryki, Ojciec Ojców, Pasterz Pasterzy, Trzynasty Apostoł i Sędzia Świata” ...a ten tam z tyłu, po lewej to Leon Skarpetkowiec |
W ostatnich dniach w Konstantynopolu (obecnie tzw. Stambuł, w Turcji), w schizmatyckim soborze św. Jerzego z XVII wieku, w historycznej greckiej dzielnicy Fanarion (Fener) gdzie mieści się, od chwili zajęcia miasta przez imperium Osmańskie, siedziba schizmatyckiego „patriarchy” Konstantynopola, odbył się ekumeniacki spęd heretyków i odszczepieńców od prawdziwej Wiary i jedności Kościoła Chrystusowego, w którym wzięło udział trzech schizmatyckich „patriarchów” (w tym jako gospodarz, „patriarcha” Konstantynopola Dimitrios Archondonis ps. Bartłomiej) oraz dwóch „papieży” – okupant Stolicy Apostolskiej Robert Prevost ps. Papież Leon XIV oraz „patriarcha” Aleksandrii Nikolaos Choreftakis ps. Papież Teodor II (na powyższym zdjęciu w papieskiej tiarze).

Wizyta Prevosta na bliskim wschodzie każdego dnia przynosi kolejne, raz śmieszne a raz gorszące niespodzianki. Nie byłoby dnia, w którym Prevost nie wykonał by jakiegoś ekumeniackiego gestu, wpisującego się w niechlubne dziedzictwo jego modernistycznych poprzedników: Montiniego, Wojtyły, Ratzingera i Bergoglio. Jednego dnia paradował bez obuwia w pogańskim meczecie, świątyni wybudowanej ku czci pustynnego demona Ałłacha, który miał w zamyśle twórców przyćmić znajdującą się w bezpośrednim sąsiedztwie, katolicką bazylikę Hagia Sophia (Mądrości Bożej) – siedzibę prawowitych Patriarchów Konstantynopola, którymi byli, od 1204 r. (po upadku Konstantynopola w 1261 r. patriarcha łaciński sprawował swój urząd tytularnie w Rzymie) do 1964 r. łacińscy Patriarchowie Konstantynopola (urząd ten został oczywiście w imię fałszywego ekumenizmu zniesiony w neokościele przez modernistycznego pseudopapieża Montiniego).
Tego samego dnia Prevost złożył wieniec na grobie Mustafy Kemala Atatürka — przywódcy, którego reżim doprowadził na przełomie XIX i XX w. do całkowitej zagłady starożytnych wspólnot chrześcijańskich tj. Ormian, Greków i Asyryjczyków. Antychryst z Watykanu oddał tym samym hołd diabłu z Salonik, Atatürkowi, ojcu tureckiego szowinizmu, współodpowiedzialnemu za ludobójstwo ormiańskich chrześcijan, chronienie głównych sprawców zbrodni: Talaata, Envera i Cemala, którzy uciekli do Berlina, zniszczenie ok 15. tys. kościołów i cmentarzy.
Tragikomiczna w tym wszystkim jest farsa tej sceny, w której schizmatycki „patriarcha”, noszący tytuł „papieża”, ubrany w papieską tiarę, błogosławi modernistycznego heretyka, również uzurpującego sobie tytuł „papieża”. Jednak w rzeczywistości, żaden z obecnych tam panów papieżem nie jest, podobnie jak żaden z nich nie jest patriarchą, prawowitym biskupem i następcą Apostołów. Prevost to zwykły świecki, nie mający choćby święceń diakonatu. Schizmatyccy biskupi owszem mają materialną sukcesję apostolską, w sensie są ważnie wyświęceni, ale są schizmatykami, nie posiadają misji kanonicznej od Kościoła, a więc są nieprawymi biskupami, z mocy samego prawa są suspendowani i ekskomunikowani, dlatego nie mogą choćby używać stroju duchownego, ani sprawować żadnych sakramentów. jeżeli to robią, to jest to niegodziwe, a przyjmowanie takich sakramentów czy uczestniczenie w takiej liturgii jest grzechem ciężkim (Communicatio in sacris – współuczestnictwo w sprawach świętych).
Nie powinno nas to jednak wcale dziwić, ani zaskakiwać. Moderniści zrujnowali i zdegradowali Rzym, oraz upokorzyli rzymski i w ogóle katolicyzm... Nie stało się to teraz. Nie stało się to w czasach Bergoglio. Nie stało się to choćby w czasach Wojtyły. To stało się na zbójeckim „Soborze Watykańskim II”. To bezpośrednio po zakończeniu tamtego, heretyckiego spędu, modernistyczny pseudopapież Montinii ps. Paweł VI zdjął z pogardą papieską tiarę ze swojej głowy i sprzedał ją na jakiejś aukcji, pozbywając się tego symbolu autorytetu i władzy (poniekąd zresztą słusznie, gdyż jej nie posiadał). Tak więc Rzym został ostatecznie wyszydzony i ośmieszony.
Módlmy się aby św. Piotr, św. Andrzej, św. Marek etc. wraz z naszym Panem, Jezusem Chrystusem zstąpił z nieba i zakończył tą szyderczą zabawę przebierańców i uzurpatorów na świętych tronach apostolskich! Marana tha! Kyrie eleison!
Michał Mikłaszewski, redaktor naczelny







![Papież do młodych: przyjaźń jest prawdziwa, gdy przed „ja” jest „ty” [+GALERIA]](https://misyjne.pl/wp-content/uploads/2025/12/Viaggio-Apostolico-in-TA%C2%BCrkiye-e-Libano-30.jpeg)







