"To doświadczenie upokorzenia i strachu, zdarzenie traumatyczne, paskudne, którego dzieci nie chciały, a przed którym nie potrafiły się obronić" - twierdzi Rafał Betlejewski, performer, dziennikarz i działacz społeczny. "Skończmy z wyrządzaniem dzieciom krzywdy. Spowiedź to przemoc psychiczna. To trauma dla dziecka" - uważa Maria Kubisa, radna Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego. Podobnego zdania jest Robert Biedroń: "Uważam, iż spowiedź dzieci powinna być zakazana. Nie można zmuszać do tego ludzi!" Głos w tej sprawie coraz śmielej zabierają osoby publiczne. Wtórują im internauci i czytelnicy eDziecko.pl.
REKLAMA
Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"
Ksiądz stwierdził, iż jeden grzech wystarczy
Pod udostępnionym na Facebooku artykułem Przed pierwszą spowiedzią dzieci dostały listę grzechów. "Coś trzeba było powiedzieć" wywiązała się burzliwa dyskusja internautów. Przeciwnicy spowiadania dzieci spierali się z tymi, którzy w sakramencie tym nie widzą nic złego. Jedna z internautek napisała: "Nam na religii też dali listę grzechów i zapewnienie, żeby się nie przejmować, jak w chwili spowiedzi zapomniało się o którymś grzechu, bo on też będzie rozgrzeszany. Nierozgrzeszone zostają tylko te celowo zatajone". Warto tu dodać, iż według Kodeksu Prawa Kanonicznego, niewyznanie grzechu, o którym się zapomniało, a nie celowo go zataiło, nie jest grzechem. Spowiedź i uzyskane rozgrzeszenie są ważne, jednak wspomniany grzech należy wyznać przy kolejnej spowiedzi.
Inna internautka dodała: "Nawet księża mają co do tego mieszane uczucia. U znajomych w parafii ksiądz przed komunią kazał dzieciakom przygotować jeden grzech na spowiedź. Tak, żeby się nie stresowały i nie wymyślały głupot. Rodzicom powiedział: No bo co te małe dzieci mogły w życiu nagrzeszyć? Głos rozsądku, którego się nie spodziewałam prawdę mówiąc".
Spowiedź dziecka? Nie każdy jest "na nie"
Chociaż sporo osób uważa, iż spowiedź dzieci powinna być zakazana, słychać głosy także tych, którzy uważają, iż najmłodsi wierni także powinni pojawiać się w konfesjonale. "Nie widzę w tym nic złego i chcę, aby mój syn chodził do spowiedzi" - powiedziała w rozmowie z eDziecko.pl pani Ola (nazwisko do wiadomości redakcji). - Staram się być uważna, aby nie przeoczyć niczego, co mogłoby źle wpłynąć na psychikę syna. Księża w mojej parafii są taktowni i wiedzą, jak rozmawiać z dziećmi - zapewnia.
Dziecko warto do spowiedzi dobrze przygotować
Żeby pierwsza spowiedź nie była dla dziecka traumatycznym przeżyciem, które pozostawi po sobie przykre wspomnienia na wiele lat, należy odpowiednio je przygotować. Warto porozmawiać z malcem i dokładnie wyjaśnić mu, na czym polega spowiedź, dlaczego ma wyznać księdzu swoje grzechy. Dobrze uprzedzić dziecko, o co ksiądz może spytać, wspomnieć, iż zada pokutę i czym ona jest. Po wszystkim należy znów z dzieckiem porozmawiać, rozwiać jego wątpliwości, odpowiedzieć na pytania, pocieszyć, pochwalić etc. Dobrze też wybrać księdza, który ma dobre podejście do młodych wiernych i potrafi z nimi rozmawiać. W tym celu warto zasięgnąć języka i ewentualnie odwiedzić sąsiednią parafię. Czy twoje dziecko chodzi do spowiedzi? W jakim wieku pierwszy raz było w konfesjonale? Daj znać w komentarzu