Dla wielu był duchownym z posłannictwem, dla innych – tyranem w sutannie. Kiedyś sprawował sakramenty, dziś siedzi za kratami. Ksiądz Mirosław M., proboszcz z Przypek, został zatrzymany przez policję w związku z makabrycznym zabójstwem bezdomnego Anatola Cz. Sprawa wstrząsnęła lokalną
społecznością, która w rozmowie z “Faktem” jasno zaznacza - mamy dość.