W połowie lipca 2025 roku radomski biskup Marek Solarczyk poinformował, iż Ojciec Święty mianował biskupa pomocniczego dla diecezji. Został nim ksiądz Krzysztof Dukielski. Miał on zastąpić zmarłego w kwietniu duchownego Piotra Turzyńskiego.
Nagła decyzja ks. Dukielskiego
"Biskup-nominat poprosił jednak papieża Leona XIV o zwolnienie go z tej funkcji. Ojciec Święty przyjął prośbę ks. Krzysztofa Dukielskiego, zwalniając go z urzędu biskupa pomocniczego. Nuncjusz Apostolski, przekazując mi tę wiadomość, polecił podać ją do publicznej wiadomości" – podano w oficjalnym w oświadczeniu.
Nie ujawniono jednak, jaka była przyczyna tej nagłej decyzji. Lokalne media próbowały skontaktować się z księdzem, ale "próby nie przyniosły rezultatu". Dodajmy, iż Dukielski otrzymał święcenia w 2003 roku. Uczęszczał na studia w Rzymie i we Włoszech zaczynał swoją posługę kapłańską. Po powrocie do Polski objął funkcję wicemoderatora Ruchu Światło-Życie diecezji radomskiej oraz diecezjalnego duszpasterza służby zdrowia.
Przez pewien czas zastępował też dyrektora Krajowego Biura Światowych Dni Młodzieży. Od 2021 roku Dukielski jest proboszczem parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie.
Przypomnijmy, iż rezygnacja z funkcji biskupa pomocniczego nie jest pierwszą w historii. Sześć lat temu ks. Franciszek Ślusarczyk z archidiecezji krakowskiej otrzymał podobną nominację, ale wtedy jeszcze od papieża Franciszka. Wówczas jeszcze przed święceniami Polak złożył dymisję.