Podpalono kościół we Francji. Ks. Roussel wbiegł, by ocalić Najświętszy Sakrament

3 tygodni temu

Heroiczny przykład wiary w Realną Obecność, z której mogliby uczyć się polscy księża. Kapłan wbiegł do płonącego kościoła na przedmieściach Saint-Omer, by ocalić Najświętszy Sakrament.

W nocy z niedzieli na poniedziałek wybuchł pożar w kościele Niepokalanego Poczęcia na przedmieściach Saint-Omer na północy Francji. Kapłan przebywał już na zewnątrz, ale chciał ocalić Najświętszy Sakrament.

Poprosił strażaków o zgodę na wejście do świątyni, by upewnić się, iż nie utrudni im to pracy ani nie spowoduje zagrożenia dla innych osób. Po uzyskaniu zgody wbiegł do kościoła.

– Mogłem zabrać Najświętszy Sakrament i zanieść go do katedry – powiedział ks. Sebastien Roussel w rozmowie z radiem RCF.

Pożar wybuchł z powodu podpalenia. Aresztowano w związku z tym 39-letniego mężczyznę.

Podpalacz jest znany służbom. Był zatrzymywany właśnie w związku z popaleniami.

Kościół Niepokalanego Poczęcia zbudowano w połowie XIX wieku. Ostatnia Msza święta została odprawiona kilka godzin przed podpaleniem.

To jedno z wielu w ostatnim czasie podpaleń kościoła we Francji. Media mętnego nurtu milczą na ten temat.

Prawicowe media zwracają uwagę, iż media nie podają zwykle tożsamości etnicznej ani religijnej sprawców. Miejscowa ludność uważa jednak, iż podpalaczami są głównie muzułmanie.

Warto przy tym zwrócić uwagę na kapłana, który wierzy w Realną Obecność, dlatego był gotów zaryzykować życie dla uratowania Najświętszego Sakramentu. Francuski kapłan stoi w mocnej kontrze do polskich księży, którzy bez problemu udzielają Komunii Świętej „na rękę” czy też wysługują się świeckimi szafarzami nadzwyczajnymi, choć w ogóle nie ma takiej potrzeby.

pch24.pl / kontrrewolucja.net

fot. X / Catholic Arena

Post Podpalono kościół we Francji. Ks. Roussel wbiegł, by ocalić Najświętszy Sakrament pojawił się poraz pierwszy w Kontrrewolucja.net.

Idź do oryginalnego materiału