Kiedy postanowiła wstąpić do zakonu, jej rodzina nie tylko się nie sprzeciwiała, ale wyraziła euforia z tej decyzji. W wieku 12-13 lat Helena Enselmini wstąpiła do zakonu Ubogich Panien (klarysek) w Arcella. Według tradycji była jedną z pierwszych klarysek i znała osobiście św. Franciszka. To on miał jej osobiście wręczyć habit zakonny. Była też świadkiem cudów, jakich dokonywał św. Antoni z Padwy – co być może przygotowało ją na jej własne wyzwania duchowe. Na początku życia zakonnego była uśmiechnięta i radosna, pomimo skrajnego ubóstwa, w jakim żyła. Później jednak dosięgła jej ciemność: nie tylko cielesna, spowodowana chorobą, ale także duchowa, spowodowana wątpliwościami. Po jakimś czasie udało jej się jednak odzyskać spokój i pewność, iż jej losami kieruje Opatrzność. Odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Męki Pańskiej. Wskutek ciężkiej choroby straciła w 1230 roku mowę, wzrok i możność poruszania się. Przeżyła tak następnych kilkanaście lat. Jej przewodnikiem duchowym był św. Antoni, który umacniał ją w cierpliwości i wierze, będąc także po prostu jej przyjacielem. Helena miała dar wizji i kontemplacji. W ciągu ostatnich miesięcy życia nie przyjmowała pokarmów innych niż Najświętszy Sakrament. Zmarła 4 listopada 1242 roku w Arcelli. Jej grób znajduje się w kościele św. Zofii w Padwie, gdzie przeniesiono jej relikwie w roku 1509. Papież Innocenty XII ogłosił ją błogosławioną w 1695 roku.