Papież: "Nie dam rady". Stan zdrowia Franciszka pogarsza się?

2 dni temu
Zdjęcie: fot. Stefano Spaziani/DPA/PAP


Dziennikarze są zaniepokojeni stanem zdrowia papieża Franciszka. Ojciec Święty podczas lotu z Rzymu do Luksemburga nie przeszedł jak zwykle korytarzem w samolocie. Jest to rytuał, podczas którego papież wita się osobiście z każdym wysłannikiem mediów. "Nie dam rady przejść" - przyznał.


87-letni papież wydawał się nieco zmęczony, kiedy po starcie samolotu stanął przed wysłannikami mediów. Powiedział: "Dziękuję za to, iż mi towarzyszycie, dziękuję za waszą pracę".

"Nie dam rady przejść" - dodał Franciszek, wskazując na wąski korytarz między rzędami foteli.

Pozdrawiam was stąd - powiedział i wrócił na swoje miejsce.

Dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni powiedział dziennikarzom na pokładzie, iż nie był to pierwszy raz, kiedy papież nie przyszedł przywitać się z dziennikarzami. Zaznaczył jednocześnie, iż lot do Luksemburga jest krótki.

Sytuacja wywołała pewne zaniepokojenie wśród dziennikarzy, ponieważ podczas jeszcze krótszego lotu przed rokiem do Marsylii we Francji Franciszek zdążył się z nimi przywitać.

W poniedziałek Franciszek odwołał zaplanowane na ten dzień audiencje, co Watykan wytłumaczył "lekkim stanem grypowym" u papieża.

Po ośmiogodzinnej wizycie w Luksemburgu w czwartek papież przybędzie wieczorem do Brukseli. W Belgii pozostanie do niedzieli. (PAP)

Idź do oryginalnego materiału