– Kościół kroczy w historii, z kobietami i mężczyznami każdego wieku, i nie należy do żadnej kultury, ale pragnie ożywić serce każdej kultury cichym i odważnym świadectwem Ewangelii, aby wspólnie budować cywilizację spotkania – powiedział papież Franciszek, podczas spotkania z delegacją Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych.
Papież Franciszek przyjął delegację Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych, by uczcić 70. rocznicę jego założenia. Z tej okazji przemówił do zgromadzonych, chwaląc ich eksperckość, życząc dalszych sukcesów, ale także przestrzegając przed zagrożeniami czyhającymi na członków ich profesji.
Papież Franciszek: Nie możemy bierne przyglądać się trwającemu konfliktowi
Na początku Ojciec Święty zaznaczył, iż członkowie komitetu „pochodzą z różnych państw i trzech kontynentów, a każdy z nich posiada cenną wiedzę specjalistyczną”, co stanowi jego siłę.
– Świadczy to o zaangażowaniu w poszukiwanie prawdy historycznej w skali globalnej, w duchu dialogu z różnymi wrażliwościami historiograficznymi i wieloma tradycjami badawczymi – tłumaczył.
ZOBACZ: Incydent na audiencji papieża Franciszka. W tłumie był groźny przestępca
Jednocześnie ostrzegł zgromadzonych, by nie zbaczali z obranej ścieżki i dalej prowadzili swoje badania w sposób „wolny od jakiejkolwiek ideologii i szanujący prawdę„. Taki rodzaj działania określił mianem „dyplomacji kulturowej”. Zdaniem papieża to podejście jest kluczowe, szczególnie w obecnych czasach, ponieważ „ideologie zabijają”.
– Dziś, bardziej niż kiedykolwiek, jest to konieczne w obliczu trwającego na świecie rozdrobnionego konfliktu, któremu nie możemy się biernie przyglądać – podkreślił.
Ojciec Święty: Kościół nie należy do żadnej kultury
Papież zaznaczył również, iż historycy mają „szczególny wkład” w dialog między Kościołem a światem współczesnym. By wyjaśnić, co miał na myśli, posłużył się cytatem jednego ze swoich poprzedników – Pawła VI.
ZOBACZ: Papież Franciszek zwrócił się do Polaków. Mówił o godności
– Kościół kroczy w historii, z kobietami i mężczyznami każdego wieku, i nie należy do żadnej kultury, ale pragnie ożywić serce każdej kultury cichym i odważnym świadectwem Ewangelii, aby wspólnie budować cywilizację spotkania – powiedział.
Taka postawa stoi w sprzeczności z pokusami wynikającymi z indywidualizmu i wyrastającej z ideologii potrzeby dążenia do afirmacji własnego punktu widzenia, podsycając jedynie nieuprzejmość i konfrontację.
Na koniec papież Franciszek wezwał zgromadzonych, by w swojej pracy kierowali się jego słowami. Życzył im również, by stali się „ekspertami od ludzkości, a także jej sługami ludzkości„.