Resort infrastruktury planuje wprowadzenie dwóch nowych opłat drogowych; jedna ma zależeć od emisji CO2 pojazdu, druga od klasy emisji EURO – wynika z wpisu na stronie KPRM. To już kolejny przykład, iż „walka ze zmianami klimatu” odbywa się głównie naszym kosztem.
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy o drogach publicznych. We wpisie poinformowano, iż planowana zmiana wynika z potrzeby wdrożenia do polskiego prawa nowej dyrektywy Unii Europejskiej.
Zgodnie z projektowanymi przepisami, pojazdy poruszające się po drogach płatnych będą uiszczały opłatę elektroniczną, składającą się z trzech komponentów. Pierwszym będzie już istniejąca i obowiązująca opłata infrastrukturalna, która jest różnicowana ze względu na klasę EURO pojazdu. Pozostałe dwa komponenty to opłaty z tytułu kosztów zewnętrznych, tj. pierwsza opłata nakładana ma być na podstawie emisji CO2 pojazdu (różnicowana na podstawie klasy emisji CO2) i druga nakładana ze względu na zanieczyszczenie powietrza, różnicowana ze względu na klasę emisji EURO.
„Zmiana zasad nakładania opłat drogowych służy zachęcaniu użytkowników pojazdów ciężkich do wymiany floty użytkowanych pojazdów na pojazdy spełniające najbardziej surowe normy środowiskowe poprzez gratyfikację w postaci ulgowych stawek opłat drogowych” – wyjaśniono.
Nowa danina ma „zachęcać” przedsiębiorców z branży transportowej do inwestowania w pojazdy emitujące jak najmniej CO2. Analogicznie, dla posiadaczy „głównie pojazdów elektrycznych” lub innych, które nie posiadają zewnętrznego układu spalania, przewidziane są liczne zachęty.
W zależności od indywidualnej emisji CO2 pojazdu, będzie on przypisywany do jednej z pięciu klas emisji CO2, co będzie miało wpływ na wysokość stawki opłaty. Informacja o indywidualnej emisji pojazdu i pozostałych atrybutach będzie przekazywana do Systemu Poboru Opłaty Elektronicznej Krajowej Administracji Skarbowej.
Zmiana ma zostać przyjęta przez rząd w IV kwartale 2024 r.
Rząd rozszerzył jednocześnie zakres odcinków autostrad i dróg krajowych, na których pobierana będzie opłata elektroniczna. Rozporządzenie dotyczy wyłącznie pojazdów powyżej 3,5 t i autobusów. Łącznie opłaty będą pobierane na kolejnych 1600 km dróg krajowych. Jak czytamy w uzasanieniu decyzji, do rozszerzenia sieci dróg płatnych zobowiązał się poprzedni rząd. Działanie zostało zaplanowane i zgłoszone jako jedno z tych, które Polska zamierza podjąć w ramach Krajowego Planu Odbudowy (zwiększenie konkurencyjności sektora kolejowego).
PAP / oprac. PR