(Nowenna rozpoczyna się od piątku na 9 dni przed ostatnią niedzielą października)
SZÓSTY DZIEŃ NOWENNY (23 Października)
Źródło: Ks. Franciszek Walczyński – Nowenna ku czci Chrystusa Króla 1935r.
WEZWANIE DO DUCHA ŚWIĘTEGO.
V. Racz przyjść Duchu Święty i napełnić serca wiernych Twoich.
R. A ogień Miłości Twojej racz w nich zapalić.
V. Ześlij Ducha Twego, a będą stworzone.
R. A cała ziemia będzie odnowiona.
V. Módlmy się: Boże! Światłem Ducha Świętego serca wiernych nauczający, daj nam w Tymże Duchu poznawać co jest dobrem, i zawsze obfitować w pociechy Jego. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje, Bóg w Trójcy Świętej Jedyny na wieki wieków.
R. Amen.
Rozmyślanie. CHRYSTUS — KRÓL RADY.
Aby należycie zrozumieć znaczenie tytułu Chrystusa, Króla Rady, trzeba zwrócić uwagę na trzy okoliczności, mianowicie na to, co o tym tytule mówi Objawienie Boże; dalej czy i jak Jezus Chrystus w Życiu Swoim na ziemi przedstawiał się jako Król Rady; a wreszcie, jakie z tego tytułu Chrystusa, Króla Rady, płyną dla nas nauki i obowiązki.
a) Rozważmy wtedy najpierw, co o Chrystusie, Królu Rady, mówi Objawienie Boże w Piśmie Świętym?
Prorok Izajasz, prorokując o przyjść mającym Mesjaszu, mówi: „Nazowią Imię Jego: przedziwny, radny, Bóg” (Ks. Iz. 9, 6). „I odpocznie na Nim Duch Pański, duch mądrości i rozumu, duch rady i mocy“ (Ks. Iz. 11, 2).
Eklezjastyk w księdze przypowieści mówi o Synu Bożym, Mądrości Bożej Wcielonej: „Ja, Mądrość, mieszkam w radzie; Moja jest rada, Moja jest roztropność, Moje jest męstwo; Ja miłuję tych, którzy Mnie miłują. Błogosławiony człowiek, który Mnie słucha“ (Ks. Przyp. 8, 12,14, 17).
Patryarcha Job mówi o Bogu: „U Niego jest mądrość i moc, On ma radę i rozumienie“ (Ks. Joba 12, 13).
Psalmista Pański, król Dawid, tak pisze: „Niech się boi Pana wszystka ziemia; Pan rozprasza rady narodów, wniwecz obraca myśli ludzkie i odmiata rady książęce. Rada Pańska trwa na wieki“ (Ps 33/32/, 8.10-11).
Św. Apostoł Paweł tak mówi w liście swoim do Efezów: „Błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który nas pobłogosławił wszelkim błogosławieństwem i w Chrystusie wszystko naprawił, Który sprawuje wszystko wedle rady woli Swojej“ (Ef. 1, 3.10-11).
Oto świadectwa Pisma Świętego o Chrystusie, Królu Rady.
b) A teraz rozważmy: Czy Chrystus w Życiu Swoim przedstawiał się jako Król Rady, czy słuchającym Go rzeszom ludu i Apostołom dawał Rady? Na to pytanie odpowiadają Ewangeliści Święci, przytaczając bardzo wiele prześlicznych rad Chrystusowych. W Naukach Swoich bowiem Pan Jezus nie tylko wykładał i wyjaśniał Przykazania Boże, znane żydom z prawa Mojżeszowego, nie tylko dawał nowe Przykazania Swoje, ale pouczał, dawał wskazówki, rady praktyczne co do wykonywania tych Przykazań; pouczał o modlitwie, poście, jałmużnie, o przysiędze, o obcowaniu z bliźnimi, z nieprzyjaciółmi, o przebaczaniu uraz, o poprawie braterskiej, o słuchaniu Słowa Bożego, o posłuszeństwie dla władzy kościelnej, a nadto dawał specjalne rady tym, którzy o nie prosili.
Na dowód tej Prawdy wystarczy przytoczyć następujące Rady Chrystusowe: „Jeśli chcesz być doskonałym, idź, sprzedaj, co masz, daj ubogim, a będziesz miał skarb w Niebie; a pójdź, za Mną” (Mat. 19, 20). Taką radę dał Pan Jezus młodzieńcowi, pytającemu się, co prócz przykazań Bożych, które zachowywał, czynić ma, aby dostąpił żywota wiecznego.
Ta Rada Chrystusowa zrodziła życie zakonne, którego członkowie dobrowolnie, ślubem zobowiązują się do ubóstwa ewangelicznego.
„Kto chce za Mną iść, niech zaprze się samego siebie, a weźmie krzyż swój na każdy dzień; niech idzie za Mną, niech Mnie naśladuje“ (Łuk. 9, 23). „Kto nie bierze krzyża swego, a nie naśladuje Mnie, nie jest Mnie godzien“ (Mat. 10, 37). Ta rada Chrystusowa stworzyła niezliczone zastępy Świętych Męczenników, Wyznawców, Dziewic, którzy przez naśladowanie Pana Jezusa, przez heroiczne zaparcie się, przez mężne dźwiganie krzyżów tego życia, przez poświęcenie się dla Chwały Bożej i dobra bliźnich stali się świętymi i są najpiękniejszą ozdobą Kościoła Chrystusowego na ziemi i w Niebie.
„Wszystko, cokolwiek chcecie, aby wam ludzie czynili i wy im czyńcie“ (Mat. 7, 12).
Tę Radę Chrystusową można nazwać matką czynnej miłości bliźniego, matką akcji katolickiej, charytatywnej, która za dni naszych tak pięknie rozwijać się zaczęła; na wzór owej pierwszej akcji za czasów Apostolskich, kiedy według świadectwa Św. Łukasza: „mnóstwa wierzących było serce jedno i dusza jedna, a żaden z nich to co miał, nie nazywał swym, ale było im wszystko wspólne“ (Dzieje Ap. 4, 32).
„Kto się wywyższa, będzie poniżon, a kto się uniża, będzie wywyższon” (Mat. 23, 13).
„Ktobykolwiek chciał być większym między wami, będzie sługą waszym. Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, ale aby służył i dał duszę Swą okupem za wielu” (Mat. 10, 43-45).
„Jeśli Ja, Pan i Nauczyciel umyłem nogi wasze, i wy powinniście jeden drugiego nogi umywać, albowiem, dałem wam przykład, abyście jakom Ja wam uczynił tak i wy czynili. Nie jest większy sługa nad Pana swego. jeżeli to wiecie, błogosławieni będziecie, jeżeli to uczynicie“ (Jan 13, 14-17).
„Królestwo Niebieskie gwałt cierpi, a gwałtownicy porywają je“ (Mat. 11, 12).
„Nie skarbcie sobie skarbów na ziemi, gdzie rdza i mól psuje i złodzieje wykopują, ale skarbcie sobie skarby w Niebie, gdzie ani rdza i mól nie psuje, i gdzie złodzieje nie wykopują, ani kradną“ (Mat. 6, 19-20).
„Czyńcie sobie przyjaciół z mamony niesprawiedliwości, aby, gdy ustaniecie, przyjęli was do wiecznych przybytków“ (Łuk. 16, 9).
„Usiłujcie, abyście weszli przez ciasną bramą; albowiem szeroka jest brama i przestronna jest droga, która wiedzie na zatracenie, a wielu ich jest, którzy p rzez nią w chodzą; a ciasna jest brama i wąska droga, która wiedzie do żywota, a mało ich jest, którzy ją znajdują” (Mat. 7, 13-14).
„Nie bójcie sią tych, którzy zabijają ciało, a duszy zabić nie mogą, ale raczej bójcie sią tego, który duszą i ciało może zatracić do piekła“ (Mat. 10, 28).
„Jeśli pokutować nie będziecie, wszyscy zginiecie“ (Łuk. 13, 3).
O jakże ważne i zbawienne, prawdziwie Boże są te rady Chrystusowe! Jakże byśmy byli szczęśliwymi, gdyby wszyscy i zawsze stosowali się bo nich w życiu swoim!
Zaiste! Na pewno zniknęłyby nienawiści i zawiści, gniewy, przekleństwa i zemsty, zabójstwa, morderstwa i samobójstwa; zniknęłyby zgorszenia i nowoczesne pogańskie zwyczaje, nie byłoby socjalizmu, komunizmu i bolszewizmu; grzesznicy nałogowi, trwający nieraz lata w niepokucie nawróciliby się i pojednali z Bogiem i bliźnimi; nie byłoby też tyle skrajnej nędzy i ubóstwa; bo jakkolwiek wedle słów Pana Jezusa (Jan 12, 8): „Ubogich zawsze mieć będziemy” i zawsze dla nich i serca nasze otwarte być powinny, nie byłoby przecież tyle tłumnie wałęsającego się i próżniaczego żebractwa.
A jeżeli tak, czyż niesłusznie Jezus Chrystus nosi Tytuł Króla Prawdy? Czyż nie godzien jest najwyższej czci, uwielbienia, miłości i wdzięczności za te Rady, jakie nam zostawić raczył w Swej Świętej Ewangelii? To też, by się bo tej czci, miłości i wdzięczności pobudzić, rozważmy jeszcze, jakie: nauki dla nas płyną z tytułu Chrystusa, Króla Rady i jakie z tego tytułu ciążą na nas obowiązki.
Przede wszystkim pamiętać należy na tę Prawdę Wiary, iż Jezus Chrystus jest Królem Rady, iż On jako Najświętszy i Najlepszy, chce nam dobrze radzić; jako Wszystkowiedzący wie, co i jak poradzić, bo wie, czego i kiedy nam potrzeba; jako Wszechmogący może nam skutecznie poradzić i dopomóc.
Stąd kto prosi Chrystusa Króla o radę, a prosi z wiarą i ufnością, oraz z należną czcią dla Niego, ten może być pewnym wysłuchania — ten może powtarzać z Psalmistą Pańskim: „Pan oświecenie moje i zbawienie moje, kogóż się będę bał? Pan obrońca żywota mego… Choćby stanęły przeciwko mnie wojska, nie będzie się bało serce moje; choćby powstała przeciwko mnie bitwa, w Tym ja nadzieję pokładać będę” (Ps. 27/26/, 1-5) „Pan mną rządzi, na niczym mi schodzić nie będzie, choćbym też chodził pośród cienia śmierci, nie będę się bał złego, boś Ty ze mną jest i Miłosierdzie Twoje pójdzie za mną po wszystkie dni żywota mojego” (Ps. 23/22/, 1.4.6).
Dalej pamiętać trzeba o tym, by gorąco prosić Ducha Świętego, Który w Sakramencie Bierzmowania udzielił nam Siedem Darów Swoich, a między innymi Dar rady, by odnowił i ożywił ten Dar w sercach naszych, byśmy tern skuteczniej mogli korzystać z rab, których nam udziela Jezus Chrystus, Król Rady.
Dalej pamiętać też należy o tym, by bo zbawiennego i skutecznego współdziałania z radami Chrystusa Pana, jako Króla Rady, z ufnością i serdecznym nabożeństwem wzywać Najświętszą Maryę Pannę, Matkę Bożą, zwaną w Litanii Loretańskiej, Matką Dobrej Rady. Ona nam Swego Pośrednictwa nigdy nie odmówi; wszak tak nas Sama zapewnia słowami Mędrca Pańskiego: „Którzy Mię objaśniają, będą mieć żywot wieczny, a którzy się przez Mię sprawują, nie zgrzeszą; to wszystko Księgi Żywota, Testament Najwyższego i poznania Prawdy” (Ks. Ekkl. 24, 30-32).
Na koniec należy szukać i pytać o radę u osób starszych wiekiem, przełożonych, rodziców, opiekunów, spowiedników,
w ogóle ludzi mądrych, roztropnych, doświadczonych, ludzi bogobojnych, po Bożemu myślących, a unikać ludzi przewrotnych, bezbożnych, lekkomyślnych światowców, o których mówi Pismo Święte, „że wzgardzili wszelką Radą Bożą, iż nie przyjęli bojaźni Pańskiej i dlatego nie przestawali na Radzie Pańskiej — a tak będą jeść owoce drogi swej i nasycą się radami swymi” (Ks. Przyp. 1, 25.30-31).
Nie należy też ufać sobie samemu i opierać się na wygórowanej i przesadnej miłości własnej, źle zrozumianej, gdyż ona bywa zwykle złą doradczynią; lepiej iść za Radami Ducha Świętego, Który tak uczy przez usta Mędrca: „Synu, nic nie czyń bez rady, a po uczynku nie będziesz żałował” (Ks. Ekkl. 32, 24) „Słuchaj porady, abyś był mądrym na ostatku twoim” (Ks. Przy. 19, 20) „Nie bądź mądrym sam u siebie, a znajdziesz Łaskę i rozum dobry u Boga i u ludzi. Rada strzec cię będzie, a roztropność zachowa cię i będzie żywotem duszy twej” (Ks. Przyp. 3, 7, 2, II 22). „Nie masz rady przeciw Panu; Rada Pańska trwa na wieki” (Ks. Przyp. 21, 30; 32 11),
O Chryste! Królu Rady, teraz rozumiemy, dlaczego Kościół Święty Katolicki od dawien dawna w Litanii o Najsłodszym Imieniu Jezus, zowie Cię „wielkiej Rady Aniołem”.
Poznawszy Twoje Rady i z nimi połączone nauki, zwracam się do Ciebie z gorącą prośbą i wołam słowami starej antyfony kościelnej adwentowej: „O Mądrości Przedwieczna, Która wszystko urządzasz, przybądź i silnym ramieniem podźwignij upadłych pod ciężkim brzemieniem; naucz nas dróg roztropności; oświeć siedzących w ciemnościach i wybaw nas z niewoli grzechu i od złej niezbożników rady“.
A teraz poznawszy Chrystusa, Króla Rady, niech każdy zastanowi się nad sobą i odpowie na następujące pytania.
ZASTOSOWANIE Z MODLITWĄ.
Czy wierzysz w Chrystusa, Króla Rady i czy Go uznajesz za Króla Rady?
Czy znasz, czy starałeś się poznać Jego Rady, w Ewangelii Świętej zawarte?
Czy w życiu twoim, w potrzebach duszy i ciała, w twoich wątpliwościach, pokusach, przeciwnościach, w różnego rodzaju trudnościach, kłopotach przy spełnianiu obowiązków twego stanu, powołania i urzędu, w nader ważnej chwili wyboru stanu; czy przy twych modlitwach porannych i wieczornych, przy codziennym rachunku sumienia, podczas Mszy Świętej, przy nawiedzeniach Najświętszego Sakramentu, przy odmawianiu Różańca Świętego, szukałeś rady u Chrystusa, Króla Rady?
Czy prosiłeś Ducha Świętego o oświecenie i Radę — o odnowienie Daru rady, któryś otrzymał przy Świętym Bierzmowaniu?
Czy szukałeś rady u tej przedziwnej Matki Bożej, Którą Kościół Święty czci Tytułami: „Stolicy Mądrości”, „Matki Dobrej Rady?
Czy szukałeś rady u przełożonych duchownych i świeckich, u spowiedników, u ludzi doświadczonych, rozumnych, bogobojnych? — Czy też może przestajesz z ludźmi bezbożnymi, z ludźmi złych obyczajów, co do Religii obojętnymi i słuchasz ich rady, gardząc Radami Bożymi i radami ludzi dobrych, tobie szczerze i prawdziwie życzliwych?
Czy wreszcie, zakochany sam w sobie, polegasz na swoim tylko rozumie; sądzisz, iż sobie wystarczysz, zapominając o tym, iż nikt samego siebie nie zna i dla siebie nie może być przewodnikiem; iż rozsądek dopomina się, by żadnej sprawy nie przedsiębrać, nie zasięgnąwszy rady w duchu uległości i pokory od mądrzejszego i lepszego człowieka, a nie chodzić za własnymi pomysłami i następnie sobie i drugim szkodzić swoją nieroztropnością.
Jeśli w odpowiedzi na powyższe pytania sumienie twoje ci powie, żeś Jezusa Chrystusa czcił, jako Króla Rady, żeś się zawsze do Jego Rad stosował, żeś Go w różnych sytuacjach swego życia gorąco prosił o radę, oświecenie i pomoc, to staraj się i przez cały czas tak czynić, by z każdym dniem postępować z cnoty w cnotę, by wzrastać w doskonałości chrześcijańskiej, a z wdzięczności za otrzymane Rady zbawienne, służ chętnie — o ile możesz — dobrymi radami bliźnim, by ich zbliżyć do Chrystusa, Króla Rady i przyczynić się do ich uszczęśliwienia i zbawienia.
Jeśli zaś z twego rachunku sumienia przekonasz się, żeś zapomniał o Chrystusie, Królu Rady, żeś nie u Niego szukał światła i rady, ale może u Jego nieprzyjaciół, może u tych, o których mówi Psalmista Pański: „Stanęli wespół królowie i książęta zeszli się w gromadę przeciw Panu i przeciw Chrystusowi — mówiąc — Potargajmy związki ich i zrzućmy z siebie jarzmo ich“ (Ps. 2, 2-3); — jeżeli tak, jeżeli uznajesz, żeś zbłądził, a pragniesz zbawienia twej duszy, to żałując szczerze za swe winy, przyrzeknij, iż będziesz odtąd wiernym sługą Chrystusa, Króla Rady i pamiętaj na słowa Psalmisty Pańskiego:
„Błogosławiony mąż, który się boi Pana; w Przykazaniu Jego będzie się kochał wielce”. „Błogosławiony mąż, który nie chodził w radzie bezbożnych i na drodze grzesznych nie stał, ale w Zakonie Pańskim Wola Jego, w Zakonie Jego będzie rozmyślał we dnie i w nocy”. „I będzie jako drzewo posadzone nad ściekaniem wód, które swój owoc da czasu swego; wszystko, cokolwiek czynić będzie, poszczęści się“ (Ps 112/111/, 1; Ps 1, 1-4).
Całość Nowenny ku czci Chrystusa Króla.
© salveregina.pl 2024