(Rozpoczyna się od dnia 22 Września)
Źródło: Nowenna ku czci Bł. Jana z Dukli, 1932r. / Bł. Jan z Dukli patron Polski Rusi i Litwy żywot 1931
— Grób znajduje się w kościele ojców bernardynów w Dukli.
Objaśnienie.
Jednym z najulubieńszych sposobów oddawania czci Bogu i Świętym jest nowenna. Nazwa pochodzi od słowa łacińskiego „novem“, które znaczy: dziewięć. Nowenna zatem jest nabożeństwem rozłożonym na dziewięć dni. Swoistą cechą każdej prawie nowenny, to pełen nadziei smutek, tęsknota, błaganie, prośba. Tym się też różni od „oktawy”, która ma więcej pierwiastku uroczystościowego, świątecznego, radosnego, dziękczynnego. Nowennę odprawiać się zwykło o uproszenie sobie jakiejś Łaski i pomocy, albo jako przygotowanie do świąt.
Do nowenny przywiązuje się większą skuteczność, dlatego powinno się ją jak najlepiej odprawiać.
Dobre odprawienie nowenny nie może się ograniczać tylko do odmówienia pewnej ilości modlitw. W parze z modlitwami musi iść koniecznie poprawa życia. Dlatego w nowennie niżej podanej zamieszczone są i modlitwy i rozmyślania i przykłady.
Za pośrednictwem modlitw dusza ulata ku Bogu, za pośrednictwem rozmyślań poznaje, jakie wady wykorzeniać, w jakich cnotach się ćwiczyć, dzięki zaś przykładów wzmacnia się w ufności, iż przez przyczynę Bł. Jana może u Boga wszystko uprosić.
W czasie odprawiania nowenny pamiętać należy o uczynkach miłosierdzia tak co do ciała, jak co do duszy, jako te o umartwieniu. Wśród umartwień pierwszeństwo mieć winny umartwienia wewnętrzne: poskramianie zbytniej ciekawości, unikanie rozproszenia, panowanie nad językiem, hamowanie niecierpliwości itp.
Podczas odprawiania nowenny należy przystąpić do Spowiedzi i Komunii Świętej. Nadaje się na to najlepiej ostatni dzień. Zwracamy na tym miejscu uwagę, iż osoby, które nie przystępują codziennie do Komunii Świętej, mogą poprosić spowiednika o pozwolenie przyjęcia Komunii Świętej przez kilka dni w czasie nowenny (o ile ustrzegą się grzechu ciężkiego). Wskazanym też byłoby codzienne słuchanie Mszy Świętej.
W ogóle przy odprawianiu nowenny do Bł. Jana należy zastosować i ile możności wprowadzać w życie i w czyn wszystkie uwagi o nabożeństwie do Bł. Jana i o jego objawach, które poniżej zamieszczamy. Dlatego przed rozpoczęciem nowenny należy ów rozdział przeczytać i do podanych tamże wskazówek odpowiednio się zastosować.
O nabożeństwie do Bł. Jana z Dukli
W jaki jednak sposób może się to nabożeństwo objawić, aby było i Bogu miłe i nam pożyteczne?
- Zachowywać sumiennie Przykazania Boże i kościelne, naśladować Bł. Jana w cnotach, zwłaszcza: w pokorze i cierpliwości.
- Odmawiać codziennie jakieś modlitwy na cześć Bł. Jana np.: litanię, responsorium, godzinki, albo przynajmniej jedno: Ojcze nasz, Zdrowaś Marya i Chwała Ojcu.
- W ciągu dnia wzbudzać akty strzeliste do Bł. Jana np.: „Bł. Janie, ratuj mnie!“, „Bł. Janie, naucz mnie kochać Boga i bliźniego!” itp.
- Odprawiać od czasu do czasu nowennę, septennę lub triduum.
- Przez oktawę jego święta, które wypada 1 października, odprawić także odpowiednie ćwiczenia.
- Obrać go sobie za specjalnego Patrona i polecać się mu we wszystkich zmartwieniach, uciskach, przedsięwzięciach, kłopotach itd.
- Mieć u siebie jego obraz lub obrazek, i modlić się przed nim przynajmniej w czasie nowenny, septenny, triduum i oktawy, strojąc go na ten czas kwiatami.
- Mieć stale wodę Bł. Jana ze Lwowa lub z Dukli, i używać jej w słabościach i chorobach, lub dawać do użytku znajomym w podobnych wypadkach.
- Postarać się o relikwie Bł. Jana (o ile to możliwe) lub przynajmniej o przedmioty (dewocjonalia) potarte o jego relikwie lub grób, i przedmiotów tych używać, podobnie jak wody, w chorobach, niebezpieczeństwach, podróżach itp.
- Podawać do Prowincjałatu OO. Bernardynów (adres: Prowincjałat oo. Bernardynów Lwów) sprawozdania o Łaskach i cudach, doznanych za pośrednictwem Bł. Jana.
- Po otrzymaniu jakiejś Łaski, czy cudu za przyczyną Bł. Jana, sprawić wotum do jego grobu we Lwowie, albo do jego ołtarza w innym kościele.
- Odbyć pielgrzymkę do jego grobu we Lwowie, albo do miejsca urodzenia: do Dukli, albo przynajmniej do kościoła, gdzie jest jego ołtarz.
- Starać się, by dzieciom przy Chrzcie Świętym wybierano Bł. Jana za Patrona, nadając chłopczykom imię: Duklan (Jan), dziewczynkom: Duklana (Janina). Nieraz się Bł. Jan wyraźnie o to upominał. Tak np. Franciszek i Zofia Gałeccy w r. 1754 zeznali, iż dlatego nadali synkowi swemu imię: (Jan) Duklan, gdyż takie upomnienie odebrała matka dziecka.
- Prosić gorąco Boga o przyspieszenie kanonizacji Bł. Jana i odmawiać w tym celu albo modlitwę: „Boże, który dziwny jesteś…”, albo: 3 Ojcze nasz, 3 Zdrowaś Marya i 3 Chwała Ojcu.
- Zbierać datki na fundusz kanonizacyjny i odsyłać je do Prowincjałatu OO. Bernardynów, zaznaczając wyraźnie: „Na kanonizację Bł. Jana”.
- Szerzyć cześć Bł. Jana wśród krewnych, znajomych, kolegów itd.
- Poddawać książki i broszurki, traktujące o Bł. Janie i jego cudach, i zachęcać do ich czytania. Nadaje się do tego celu w pierwszym rzędzie niniejsza książeczka.
DZIEŃ DZIEWIĄTY (30 Września)
Modlitwy wstępne.
(Do odmawiania w każdy dzień nowenny przed rozmyślaniem).
W Imię Ojca † i Syna † i Ducha † Świętego. Amen.
Boże ku wspomożeniu memu wejrzyj.
Panie ku ratunkowi memu pospiesz.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu.
Jak było na początku i teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
WESTCHNIENIE DO DUCHA ŚWIĘTEGO.
Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca Twych wiernych i zapal w nich ogień Miłości Twojej.
V. Poślij Ducha Twojego, a będą stworzone.
R. I odnowisz oblicze ziemi.
V. Módlmy się. Boże, Któryś serca wiernych światłem Ducha Świętego nauczył, daj nam w Tymże Duchu znać, co dobre i pociechą Jego zawsze się weselić. Przez Chrystusa Pana naszego.
R. Amen.
PROŚBA.
W pokorze upadam przed Twoim Nieskończonym Majestatem Boże, i błagam Cię z całą ufnością i serdecznością o pomoc w mojej teraźniejszej potrzebie. Wyznaję z całej duszy, żeś Ty Panem i Dawcą wszystkiego, żeś jest Bogiem żywych i umarłych, iż wszystko rozporządzasz mądrze i iż nie dopuszczasz na nikogo większych utrapień, tylko tyle i takie, jakie kto znieść może. Panie, błogosławię tę Rękę, Która nas karze, ćwiczy i doświadcza; ale także wiem, iż chcesz, abyśmy z głębokości nędz naszych do Ciebie modły błagalne zanosili. Przyrzeczenie nadto mamy od Ciebie, iż wysłuchasz modlitwy sług Twoich, ilekroć do Ciebie z wiarą i ufnością się udadzą. Wsparty Twoją Boską i niezawodzącą Obietnicą, przychodzę dziś do Ciebie z prośbą: uwolnij, wybaw mnie…, zachowaj mnie od…, wesprzyj…, (tu wymienić należy Łaskę, o którą prosimy dla siebie lub drugich).
Boże, Jedynie Dobry i Łaskawy, spraw to przez Zasługi Nieskończonej Męki i Śmierci Jezusa Chrystusa, Syna Twego a Zbawcy naszego, przez Przyczynę Niepokalanej, a zawsze Panny Maryi i Wszystkich Świętych, a głównie za przyczyną mojego Błogosławionego Patrona i Opiekuna, Jana z Dukli, abym dostąpił tej Łaski, o którą proszę.
Błogosławiony Janie, którego teraz na pomoc wzywam, przyczyń się za mną, wstaw się za mną do Boga i Ojca mojego Niebieskiego, abym doznał skutku mojej prośby. Wielkim byłeś moim dotychczas przyczyńcą, wieki głośne są twoimi cudami, liczni wierni cieszą się twoją opieką, niechajże i ja jej doznam w tej obecnej mojej potrzebie… smutku…, chorobie…, niedostatku... Amen.
ROZMYŚLANIE. NABOŻEŃSTWO DO MATKI BOŻEJ.
Czym matka dla dziecka, tym Marya dla duszy ludzkiej. U Maryi ta dusza znajdzie w smutku pociechę, w wątpliwościach oświecenie, w słabości podporę, w cierpieniach osłodę, w upadku podźwignięcie, w rozpaczy otuchę. Nikogo Marya od Siebie nie odrzuca, nikim nie gardzi, od nikogo się nie odwraca. Cieszy się ona, gdy dusza, w największym choćby upodleniu, do niej zwróci wzrok błagalny i zawoła ze serca: „Matko, ratuj, bo ginę“. Biegnie ona zaraz z pomocą, bierze w Swoją Obronę, prowadzi do Trybunału Miłosierdzia i wyjednuje u Jezusa przebaczenie. Iluż grzeszników w ten sposób zostało uratowanych i zbawionych.
O, naprawdę, szczęśliwi czuć się winniśmy, iż mamy taką matkę, taką opiekunkę, taką orędowniczkę. Czymże Jej za to się odpłacić? Miłością i gorącym nabożeństwem! Każdy objaw tej miłości i nabożeństwa ucieszy Jej Serce i w nim się głęboko zapisze.
Święci święcą nam w tym względzie niezrównanym przykładem. Wszystko dla Niej porzucali, najtkliwsze uczucia dla Niej mieli, bez Niej żyć nie mogli. Ona była Królową ich serca, kierowniczką życia, najmilszą słodyczą duszy. O Niej myśleli, o Niej marzyli, Ją kochali, dla Niej pracowali, Jej cześć rozszerzali, z Jej Imieniem na ustach schodzili z tej ziemi.
Wielkim czcicielem i miłośnikiem Najświętszej Panny był również i Bł. Jan z Dukli. Na Jej cześć odmawiał codziennie Officium parvum, Różaniec i koronkę. Jej cześć starał się rozbudzać w sercach swych penitentów w konfesjonale i w sercach słuchaczy na ambonie. W celi miał Obraz Matki Bożej Bolesnej, niegdyś przez Św. Jana Kapistrana do Polski przyniesiony. Przed tym obrazem zawsze się modlił, doznając wielu pociech i Łask od Swej Niebieskiej Orędowniczki. Obraz ten w ojcowskim upominku ofiarował przed śmiercią SS. Bernardynkom.
Za tę miłość i Matka Boża umiała odpłacić miłością. Oto w czasie ślepoty kilkakrotnie mu się objawiła, z Dzieciątkiem Jezus na rękach, i dziwną słodkością napełniła jego serce. Raz w czasie tych objawień rzekła: „Lwów i kraje ruskie oprócz Mnie nie miały dotąd przed Synem Moim Patrona; otóż tobie ten urząd zlecam, żebyś się za nimi do Syna Mego w ich potrzebach przyczyniał, a Ja ci w tym dopomogę”.
Można sobie wyobrazić, jak dobrą okazać się musiała ta Królowa Nieba Swemu Słudze w chwili śmierci. Przyszła prawdopodobnie i wtedy do niego i duszę, w Łaski w świętość bogatą, zaprowadziła do Nieba.
Przykład.
Łukasz Awensztok, kuśnierz i obywatel lwowski, lat 30, chorował ciężko na wodną puchlinę. Wszelka pomoc lekarska zawiodła. Śmierć zdawała się nieuniknioną. Miał on bardzo pobożną żonę, Annę, z domu Long. Ona to widząc, iż środki lekarskie choremu żadnej ulgi nie przynoszą, poleciła go w raz ze sąsiadami opiece Bł. Jana. Ufność ta nie zawiodła jej. Mąż bowiem, który od czterech dni leżał jak nieżywy, odzyskał mowę i poczuł się lepiej. Choroba prędko ustępowała. W jednym dniu wypłynęło zeń z poza skóry aż dziewięć dzbanów wody. Do tygodnia zupełnie wrócił do zdrowia, tak, iż mógł już udać się na grób Bł. Jana i tam złożyć serdeczne podziękowanie za doznaną Łaskę.
O całym wypadku złożył również zeznanie, zaprzysiężone wobec dwóch lekarzy, obywateli lwowskich: Stanisława Dybowskiego i Jana Lorensowicza.
Modlitwa.
Bł. Janie, który tak serdecznie miłowałeś Najświętszą Pannę, żeś zasłużył sobie oglądać Jej słodkie oblicze kilkakrotnie za ziemskiego życia, uproś nam również miłość gorącą i cześć głęboką dla tej Matki dobrej. Niech o Niej pamiętamy zawsze, niech Jej Imię brzmi radośnie na naszych ustach, niech Jej Miłość stanie się treścią naszych serc. Pragniemy, wielki nasz Orędowniku, zasłużyć sobie całym życiem na Miłosierdzie i Łaskawość Królowej Nieba, która jest Szafarką Łask Jezusowych. O, niech nas Ona prowadzi przez życie, Opieką osłoni w godzinę śmierci i zaprowadzi do Tronu Bożego. Tam z tobą, Bł. Janie, pragniemy na wieki śpiewać pieśni na Chwałę Boga i na cześć Matki Najświętszej, — tam pragniemy na wieki dziękować Bogu, iż nam dał tak Dobrą Matkę, dziękować Maryi, iż raczyła o nas pamiętać. Daj, aby pragnienia nasze ziściły się w całej pełni. Amen.
Modlitwy końcowe.
Na zakończenie odmówić: Litanię do Bł. Jana, responsorium oraz inne modlitwy według upodobania, dodając do nich 8 razy:
„Ojcze nasz, Zdrowaś Marya i Chwała Ojcu“
o przyspieszenie kanonizacji Bł. Jana.
Modlitwa o kanonizację Bł. Jana.
Boże, Który dziwny jesteś w Świętych Twoich i cuda działasz przez Wybrańców Swoich i przez nich dajesz nam poznać Dobroć i Wielkość Swoją, proszę Cię, abyś cześć Wyznawcy Twojego, Bł. Jana z Dukli, w narodzie naszym rozszerzał, miłość i nabożeństwo ludu ku niemu rozniecał. Obdzielaj nas przezeń różnymi Dobrodziejstwami, pocieszaj w smutku, oswobadzaj z niebezpieczeństw. Niechaj cały świat katolicki, niechaj Twój Kościół wielbi w nim i przezeń wielkie, Święte Imię Twoje. Daj nam doczekać tego, abyśmy święcili jego uroczystą kanonizację i dlatego w tym celu zanoszę prośbę do Ciebie, Boże: Wsław Jana z Dukli, gdyż on rozszerzał Chwałę Twoją. Amen.
Bł. Janie, módl się za nami!
40 dni odpustu. (Arcybiskup lwowski w r. 1877).
Litania do Bł. Jana z Dukli.
(Ułożoną została wraz z responsorium łacińskim w połowie XVIII wieku).
Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z Nieba Boże, zmiłuj się nad nami!
Synu Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty Boże,
Święta Trójco Jedyny Boże,
Święta Marya w pierwszym momencie bez grzechu pierworodnego poczęta, módl się za nami.
Błogosławiony Janie, wierny naśladowco Jezusa,
Bł. Janie, wielki miłośniku krzyża Chrystusowego i wszystkich cnót,
Bł. Janie, prawdziwy synu i wzorze Franciszka Świętego,
Bł. Janie, najmilszy ulubieńcze Jezusa i Maryi,
Bł. Janie, w pokorze podwyższony serafinie, pałający miłością Boga i bliźniego,
Bł. Janie, godny piastunie Boga Wcielonego,
Bł. Janie, cny Abrahamie w posłuszeństwie,
Bł. Janie, pokorny Izaaku, na ofiarę ochotnie się Bogu oddający,
Bł. Janie, Locie z Sodomy i Gomory świata tego do zakonu uciekający,
Bł. Janie, Dawidzie, mężu według Serca Boskiego,
Bł. Janie, Jobie, w pomnożeniu różnych chorób cierpliwy,
Bł. Janie, Tobiaszu, ciemność od Boga mile znoszący,
Bł. Janie, Jeremiaszu, od zarania życia czystość zachowujący,
Bł. Janie, Izajaszu, Łaską Boską jakby węglem żarzącym oczyszczony,
Bł. Janie, szczery Jonaszu w opowiadaniu pokuty,
Bł. Janie, Mojżeszu i wodzu ludu do ciebie się uciekającego,
Bł. Janie, ojcze prawdziwy niezliczonych sierot,
Bł. Janie, Aaronie i kapłanie, świątobliwości ofiarę miłą Bogu oddający,
Bł. Janie, ognisty Eliaszu w żarliwości o honor Boski,
Bł. Janie, Danielu niewinnie strapionych broniący,
Bł. Janie, Józefie wierny sługo Pana swego,
Bł. Janie, Jakubie, Jezusa, Maryę i Aniołów oglądający,
Bł. Janie, bezpieczna przeciwko pokusom tarczo,
Bł. Janie, klejnocie Braci Mniejszych i szlachetny skarbie miasta Lwowa,
Bł. Janie, nowa ozdobo Kościoła Bożego,
Bł. Janie, pocieszycielu i ucieczko utrapionych,
Bł. Janie, z oków i różnych przygód wywodzący,
Bł. Janie, umarłym życie, chorym zdrowie przywracający,
Bł. Janie, cudów i Łask Boskich zdroju,
Bł. Janie, doświadczony Patronie i obrońco od nieprzyjaciół nieraz Lwowa,
Bł. Janie, gór lwowskich nowa i miła jutrzenko,
Bł. Janie, słońce w znaku Lwa ukoronowanego,
Bł. Janie, ludziom żyjąc i po śmierci najosobliwszy Patronie,
Bł. Janie, wdzięczny Przybytku Ducha Świętego,
Bł. Janie, zwierciadło bogobojności,
Bł. Janie, nauczycielu wszelkiej doskonałości,
Bł. Janie, obrono do ciebie nabożnych,
Bł. Janie, pociecho smutnych, a w ostatniej rozpaczy zostających,
Bł. Janie, posiłku i osłodo konających,
Bł. Janie, dziwny cudotwórco,
Bł. Janie, jednaczu serc rozdzielonych,
Bł. Janie, niespracowany w pozyskaniu dusz robotniku,
Bł. Janie, ścieżko nieomylna do Niebieskiej Ojczyzny,
Bł. Janie, gromie Bisurmanów i różnych odszczepieńców,
Bł. Janie, szafarzu wierny i zdolny talentów Boskich,
Bł. Janie, aniele obyczajami i życiom,
Bł. Janie, następco w nadziei Patryarchów,
Bł. Janie, Proroków rówieśniku,
Bł. Janie, Apostole godnością i zasługą,
Bł. Janie, chęcią i pragnieniem Męczenniku,
Bł. Janie, chwało i klejnocie najdroższy Wyznawców,
Bł. Janie, ozdobo i najkosztowniejsza perło Panieńska,
Bł. Janie, współmieszkańcu i towarzyszu Wszystkich Świętych,
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrio elejson.
Ojcze nasz. Zdrowaś Marya. Chwała Ojcu.
V. Racz nas w tym wysłuchać i daj Dobry Boże,
R. Niech nas Jana z Dukli przyczyna wspomoże.
V. Módlmy się. Boże, Któryś nam Błogosławionego Jana z Dukli we wszelkich utrapieniach i nagłych potrzebach na Patrona doświadczonego darować raczył, prosimy Cię pokornie, abyś nas za jego przyczyną i zasługami od wszelkiego nieszczęścia, kłopotów i chorób uwolnił i we wszystkich naszych potrzebach doczesnych i wiecznych, o cokolwiek przez zasługi jego prosimy, wspierać raczył. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
R. Amen.
Responsorium do Bł. Jana z Dukli.
1. o ile cudów żądasz z rąk Jana Duklana,
On daje w moc Chrześcijan dumnego sułtana.
2. Mór tłumi, ogień gasi, chorych prędko leczy,
Smutnym euforia powraca, swe sługi ma w pieczy.
3. Ślepi wzrok, mowę niemi, życie umarli mają,
Chromi chodzą, a wszyscy Łask wszelkich doznają.
4. Mór tłumi, ogień gasi, chorych prędko leczy,
Smutnym euforia powraca, swe sługi ma w pieczy.
5. Chwała Ojcu, Synowi i Świętemu Duchowi.
Jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
6. Mór tłumi, ogień gasi, chorych prędko leczy,
Smutnym euforia powraca, swe sługi ma w pieczy.
V. Módl się za nami, Bł. Janie!
R. Abyśmy się stali godnymi Obietnic Chrystusa Pana.
V. Módlmy się. Boże, Któryś Bł. Jana, Wyznawcę Twojego, Darami szczególnej pokory i cierpliwości ozdobił, spraw to łaskawie, abyśmy przez naśladowanie jego przykładów także i nagrody pozyskali. Przez Chrystusa Pana naszego.
R. Amen.
Modlitwa na zakończenie nowenny.
(W ostatnim dniu po wszystkich modlitwach i ćwiczeniach pobożnych).
Bł. Janie, „cudów i Łask Boskich zdrojów, racz ofiarować Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu, przez Najsłodsze Serce Niepokalanej zawsze Panny Maryi, to moje dziewięciodniowe nabożeństwo. Czuję całą moją niegodność, dlatego do Twojej uciekam się opieki. Czegokolwiek temu nabożeństwu nie dostawało, Ty Swoim wstawiennictwem u Tronu Bożego racz uzupełnić. Ojcze Niebieski, wysłuchaj prośby mojej, w Imię Zasług Syna Twego, w Imię Zasług Maryi Panny, w Imię zasług Świętych Apostołów i Wszystkich Świętych w Niebie. Amen.
© salveregina.pl 2024