Nienawiść niszczy wszystko
Zdjęcie: Opoka
W „codziennych Polaków rozmowach” niszczenie słowem jest w pełni akceptowalne. Wydaje się, iż w minimalnym stopniu pytamy się o nie podczas rachunków sumienia. Panuje jakieś paranoiczne przekonanie, iż to nie grzech. Albo jeżeli już, to taki malutki, niewinny. Wszyscy przecież tak robią.