Na górze Tabor
Chwała niebios spłynęła z niebios
i przemówiła świtaniem pośród apostołów.
Chcieli postawić trzy namioty,
by usytuowała się na tej górze i zionęła
konstelacją błogosławieństwa na kręgu ziemi.
Chwało niebios, chcę powiedzieć,
że mam trzy namioty: ciała, duszy i miłości.
Jeśli chcesz możesz z nich uczynić świątynię
wedle Twej Świętej Woli,
bym mógł pracować i żyć dla Ciebie.