🔉Miesiąc Wrzesień poświęcony ku czci Krzyża Świętego – DZIEŃ 14

salveregina.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Krzyż Święty


O nabożeństwie miesięcznym.

Źródło: Zbior wybornego y gruntownego nabozenstwa na codzienne, tygodniowe, miesięczne, w dni swięte i roczne 1819

Nauka.

Chociaż nie zdaje się być osobliwszym i różnym od codziennego, tygodniowego, i rocznego, jakoż nie znajduje się w innych do Nabożeństwa książkach, przestrzec jednak potrzeba Wiernych Chrystusowych. Najpierw, iż niektórzy z nich zostają w rozmaitych Bractwach, którym oprócz innych w roku dni, na jedną w każdym miejscu Niedzielę nadane są Odpusty to zawsze pod obowiązkiem jakiego nabożeństwa.

Czytaj więcej

Po wtóre: Wszyscy, którzykolwiek nabożnie co dzień trzy razy odmawiają Anioł Pański, i którzy codziennie przez pół lub ćwierć godziny odprawiają medytację, to jest modlitwę wewnętrzną, tak ci jako i pierwsi wiernie się każdego dnia w tych pobożnych uczynkach zachowując przez cały miesiąc, w każdym całego roku dostąpić mogą zupełnego Odpustu w te dni Miesięczne, które sami sobie obiorą, a w nie spowiadać się i komunikować, i modlić się będą. Przysposobienia do Spowiedzi opisane są niżej w Nabożeństwie do Świętych Sakramentów, w Nabożeństwie także tyczącym się Odpustów, wyrażone są względem nich uwiadomienia i modlitwy.

Co się zaś tyczy Medytacji, czyli modlitwy wewnętrznej, ta choćby tak wielkimi, (jako się wyżej nadmieniło) Odpustami zalecona nie była, sama jednakże przez się od modlitwy ustnej daleko jest zacniejsza i pożyteczniejsza; gdyż kiedy się modlimy ustnie mówimy tylko do Pana Boga; ale gdy się modlimy wewnętrznie, tj. gdy rozmyślamy co nabożnego, wtenczas Sam Pan Bóg mówi do nas, ponieważ więc tyle jest na świecie ludzi chcących choćby pobożniejsze prowadzić życie, którzy wiele różnych i długich modlitw ustnych codziennie odmawiają, a o modlitwie wewnętrznej albo nie wiedzą, albo nie dbają, albo co rozmyślać nie mają, przetoż kładzie się tu dla wszystkich wielce gruntowne i wyborne Uwagi na każdy dzień Miesiąca. Które przeczytawszy codziennie po jednej rozważając, trzeba je znowu na drugi, i na każdy poczynający się Miesiąc z początku zaczynać. Przez całe życie odprawiając je, znajdzie się zawsze w nich co nowego do używania i ku zbudowaniu.

Uwaga o odpustach.

Źródło: Głos duszy 1881;

Odpusty. Podręcznik dla duchowieństwa i wiernych opr. X. Augustyn Arndt 1890r.

Benedykt XIV, sławny i uczony Papież, polecał Brewem d. 16 grudnia 1746r., bardzo gorąco rozmyślanie, i bardzo słusznie, mało bowiem jest ćwiczeń pobożnych, z których by Chrześcijanie mogli czerpać skuteczniejsze środki do zapewnienia sobie wytrwania i postępu w cnotach. „Dajcie mi kogoś, który co dzień choć kwadrans poświęca rozmyślaniu powiedziała Św. Teresa, a ja mu obiecuję Niebo“.

Odpusty:

1) Zupełny raz na miesiąc w dzień dowolnie obrany, jeżeli kto przez miesiąc co dzień rozmyśla przez pół godziny lub przynajmniej przez kwadrans. Warunki: Spowiedź, Komunia Święta i modlitwa pobożna na zwyczajne intencje.

2) 7 lat i 7 kwadr. za każdy raz, gdy kto w kościele lub gdzie indziej, publicznie lub prywatnie, naucza innych o sposobie rozmyślania, albo gdy kto tej nauki słucha. Warunek: Spowiedź, Komunia Święta za każdym razem.

3) Odpust zupełny raz na miesiąc w dniu dowolnie obranym, gdy kto pilnie naucza, albo się dał pouczyć. Warunki: Spowiedź, ilekroć z sercem skruszonym przyjmą Komunię Świętą i modlitwa na zwyczajne intencje. (Benedykt XIV. Brew. dn. 16 grudnia 1746r.)

Wszystkie te odpusty można ofiarować za dusze wiernych zmarłych.

WEZWANIE DO DUCHA ŚWIĘTEGO.

V. Racz przyjść Duchu Święty i napełnić serca wiernych Twoich.

R. A ogień Miłości Twojej racz w nich zapalić.

V. Ześlij Ducha Twego, a będą stworzone.

R. A cała ziemia będzie odnowiona.

V. Módlmy się: Boże! Światłem Ducha Świętego serca wiernych nauczający, daj nam w Tymże Duchu poznawać co jest dobrem, i zawsze obfitować w pociechy Jego. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje, Bóg w Trójcy Świętej Jedyny na wieki wieków.

R. Amen.

DZIEŃ 14.

🔉ROZWAŻANIE. O czterech wymiarach Krzyża, czyli o celniejszych cnotach Ukrzyżowanego. Cz. 1

Źródło: Ks. W. Kochański – O czterech wymiarach Krzyża, czyli o celniejszych cnotach Ukrzyżowanego 1925r.

Wysłuchaj rozważania:

„Żebyście mogli pojąć… która jest szerokość i długość i wysokość i głębokość” (Ef. 3).

Dwie księgi podał nam Pan Bóg, w których rozważać możemy dzieła Jego, jak również zastanawiać się nad tym, co czynić mamy. Pierwszą jest księga wszystkich całego świata stworzeń, w której czytamy tylko to, co się odnosi do Potęgi, Majestatu i Chwały Bożej. Drugą księgą jest Krzyż, czyli Syn Boży Ukrzyżowany. W tej księdze, oprócz wielu innych rzeczy, uczymy się takich, od których ludzie zwykle uciekają i przed którymi się wzdrygają, jak ubóstwo, pokora, cierpliwość i posłuszeństwo. A ponieważ tych rzeczy bez wielkiego Wodza i Mistrza ani zrozumieć, ani zapragnąć nie możemy (wszyscy bowiem śmiertelnicy są chciwi bogactw, pragną wolności i władzy, szukają honorów i gonią za rozkoszami), więc trzeba było podwyższyć Syna Człowieczego i Boga, aby był dla nas Księgą, Mistrzem i Wodzem, wskazującym nam prawdziwą drogę do Nieba. Ponieważ ta księga jest dla nas bardzo potrzebną, więc Św. Paweł Apostoł, pisząc o tej księdze Krzyża, tak mówi do Efezów: „Dlatego klękam na kolana moje ku Ojcu Pana naszego Jezusa Chrystusa, żebyście mogli pojąć ze Wszystkimi Świętymi, która jest szerokość i długość i wysokość i głębokość” (Ef. 3). Tymi czterema wymiarami zdaje się dotykać czterech głównych cnót, które, jako przykład na Krzyżu, do naśladowania wiernym zostały podane, a nad którymi tu pokrótce się zastanowimy.

I. DŁUGOŚĆ KRZYŻA — cierpliwość Chrystusa oznacza, do której wytrzymałość i wytrwałość się odnoszą. Wielka, zaiste, była cierpliwość Chrystusa, przewyższająca w stopniu najwyższym cierpliwość wszystkich ludzi, albowiem:

1. Nikt nie był tak niewinnym, tak świętym i czystym, jak Chrystus Pan. Tym większą jest cierpliwość, w porównaniu z innymi, im niewinniejszy jest ten, który cierpi. Niewinność zaś Chrystusa była wszystkim jawna. Sami choćby najzaciętsi wrogowie żadnego grzechu zarzucić Mu nie mogli.

2. Ponieważ wycierpiał najokropniejsze boleści i zniewagi i w jednym Krzyżu wiele krzyżów doświadczył, jak:

a) boleści w przybiciu;

b) w podniesieniu Krzyża i wstrząśnieniu Ciała;

c) w nagości na powietrzu chłodnym i w zaćmieniu słońca;

d) w niepojętym zmordowaniu;

e) w nieznośnym pragnieniu, pochodzącym już to ze strudzenia, już to z Krwi wylania;

f) w przybiciu całego ciała, niemogącego się poruszyć;

g) z widoku Matki;

h) w samej męczarni Krzyża, boleścią wszystkie inne przewyższającej.

Chociaż boleść ognia zdaje się być ostrzejszą, to jednak boleści krzyża są daleko dłuższe, a stąd z wielu ogniami zrównać się mogą. Dla tego starożytni męki krzyża za najokropniejsze nad wszelkie ognie uważali. Największa boleść to w naciąganiu i rozrywaniu się żył, która, w miarę osuwania się ciała w dół, stopniowo ostrzejszą się stawała, szczególnie w tak zdrowym i znakomitym temperamencie ciała i w tak doskonałych zmysłach, jakie posiadał Chrystus Pan, w kwiecie wieku zostający. Dodajmy do tego okropne poranienie całego ciała, odnowienie ran, cierniową koronę, wreszcie rozciągnięcie na Krzyżu, na podobieństwo struny, kiedy, według Psalmisty Proroka, wszystkie kości Jego mogły być policzone (Ps 22/21/);

i) obelgi i potwarze, jakich żaden ze śmiertelnych nie doświadczył, zelżywości, nie tylko w słowach, ale i w czynach. Zelżywości w słowach, gdy żydzi szydzili z dobrodziejstw od Niego otrzymanych, mówiąc: „Inne wybawił, niechże się sam wybawi” (Łuk. 23); przekręcając słowa, źle zrozumiane: „Ten mówił: Mogę zepsować Kościół Boży” (Mat. 26); również: „Eliasza ten woła” (Mat. 27); Zarzucali Mu słabość, jakby nic nie mógł: „ Jeśliś Syn Boży, jeżeli jest król Izraelski, niech teraz zstąpi z krzyża” (Mat. 27). Zelżyli czynami, gdy w sromotnym miejscu, na sromotnym drzewie, pomiędzy dwoma łotrami ukrzyżowali; gdy octem i żółcią poili. I cóż nadto okropniejszego wymyśleć można było? Wreszcie śmierć gorzka i najhaniebniejsza.

3. Ponieważ od bezbożnych to wycierpiał, od swoich sług i stworzeń. Któż nie wie, jak ciężko jest cierpieć wszelkie niegodziwości od tych, którzy sami są niegodni i na największe zasługują kary? Któż się nie oburzy, widząc, jak niewinny jest karany przez tego, który sam jest największej kary godny? ale cierpieć dla Stwórcy od stworzeń, Panu od sług, wszelkie ludzkie przechodzi pojęcie. Stąd Prorok Jeremiasz w Trenach swoich (r. 5) za największą uważał karę, gdy mówił: „Niewolnicy panowali nad nami”. Stąd Maksymian cesarz, aby tym więcej utrapić Św. Sergiusza, który był pierwszym urzędnikiem jego i jawnie wyznał siebie Chrześcijaninem, dla sądzenia i karania, odesłał do Antiocha, prefekta Wschodu, który przedtem był sługą Sergiusza. Ten zaś rozkazał włożyć Św. Sergiuszowi obuwie z ostrymi gwoździami i biec przed jego wozem. A przecież daleko większa była władza Chrystusa nad żydami, a jednak tyle od nich wycierpiał.

4. Ponieważ to wszystko zniósł najcierpliwiej, bez narzekania, uskarżania się, bez wołania, bez złorzeczenia, bez pomsty (którą bardzo łatwo mógł wykonać), bez pogróżek. Nie użalał się, żadnego nie wydał głosu, łez nie wylewał, ani sędziów nie błagał, o ulżenie kary nie prosił, nie gniewał się, ale „jako baranek przed strzygącym go“ zamilknął (Ks. Jer. 53), „który, gdy mu złorzeczono, nie złorzeczył, gdy cierpiał nie groził”, jak mówi Piotr Święty (1 Piotr 1, 2). A wszystko to czynił dlatego, aby nas cierpliwości nauczył. I gdy cierpieć nie chciał chory, potrzebujący zbawienia, więc cierpiał Lekarz, aby cierpieć nauczył się chory.

Modlitwa przed krzyżem.

Bądź pozdrowiony, o Krzyżu Święty, chwalebne Znamię naszego Odkupienia, drzewo życia, na którym Zbawiciel świata śmiercią Swą przemógł śmierć rodzaju ludzkiego! W tym Świętym Krzyżu spoczywa Chwała nasza, radość, nadzieja i ucieczka. Tym pełnym Chwały znamieniem znaczę czoło moje, abym się nigdy Krzyża Chrystusowego nie wstydził; usta moje, aby Śmierć Twoją, o Jezu, wiecznie chwaliły; pierś moją, aby w niej nigdy nie wygasła pamięć Twych Cierpień i Twej Śmierci. Spraw, o Boski Zbawicielu, żebym w ten Znak uzbrojony, nie doznał żadnej krzywdy ani od widzialnych ani niewidzialnych wrogów, ale siłą Twego Krzyża szczęśliwie wszystkie pokusy przezwyciężał. A gdy się kiedy ten Znak na Niebie ukaże, spraw, o Jezu, ażeby Krzyż Twój nie był dla mnie postrachem, ale pociechą. Amen.

Litania o Krzyżu Świętym.

Kancyonał katolicki i razem książka modlitewna 1868

Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!

Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!

Ojcze z Nieba Boże, zmiłuj się nad nami!

Synu Odkupicielu świata, Boże,

Duchu Święty Boże,

Święta Trójco Jedyny Boże,

O Krzyżu Święty, Przyczyń Łask sprawiedliwym, a grzesznym spraw odpuszczenie.

Krzyżu, wynalazku prawdziwej mądrości,

Krzyżu, skarbie nieprzebranych Zasług Chrystusowych,

Krzyżu, dzieło zbawienne Ducha Świętego,

Krzyżu, nadziejo i zbawienie nasze,

Krzyżu, niewiernym pogorszenie,

Krzyżu, poganom pośmiewisko,

Krzyżu, Znaku Chrześcijan,

Krzyżu, podziwienie duchom niebieskim,

Krzyżu, rozpaczających drogo,

Krzyżu, pogromie szatanów,

Krzyżu, jedyna nadziejo grzesznych,

Krzyżu, drzewo życia,

Krzyżu, drzewo ozdobne,

Krzyżu, podstawo Kościoła Świętego,

Krzyżu, obrazie doskonałości chrześcijańskiej,

Krzyżu, zapłato Apostołów,

Krzyżu, męstwo Męczenników,

Krzyżu, chwało Wyznawców,

Krzyżu, nagrodo Panien,

Krzyżu, zaprzenie zakonników,

Krzyżu, pocieszenie wdów i sierót,

Krzyżu, lekarzu chorych,

Krzyżu, ucieczko nędznych i opuszczonych,

Krzyżu, znaku wybranych,

Krzyżu, euforii kapłanów,

Krzyżu, znaku i początku cudów,

Krzyżu, Monarcho kuli ziemskiej,

Jezu Chryste Ukrzyżowany, bądź nam miłościw, Przepuść nam, Panie!

Od wszego złego, Wybaw nas, Panie!

Od grzechu każdego,

Od potępienia wiekuistego,

Od powietrza, głodu, ognia i wojny,

Przez Krzyż Twój Święty,

Przez dźwiganie Krzyża Świętego,

Przez Śmierć na Krzyżu podjętą,

Przez złożenie Ciała Twego z Krzyża,

Przez Znalezienie Krzyża Twego,

Przez Podwyższenie Krzyża Twego,

Przez Tajemnice Krzyża Twego,

Przez pokazanie przed Sądem Krzyża Twego,

Przez Chwałę Krzyża Twego,

Przez wsławienie Krzyża Twego Świętego,

W Dzień Sądu Twego,

My grzeszni, Ciebie Boga prosimy, Wysłuchaj nas Panie!

Abyś nas do pokuty prawdziwej przyprowadzić raczył,

Abyś Kościół Twój Święty rządzić i zachować raczył,

Abyś nam grzechy odpuścić raczył,

Abyś Gniew Twój i wszelkie plagi nad nami wiszące przez większość Miłosierdzia i Zasługi Twoje folgować raczył,

Abyś nas nie zbierał z tego świata bez Spowiedzi Świętej,

Abyśmy Anielskim Chlebem posileni w Bogu zasnęli,

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Przepuść nam, Panie!

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Wysłuchaj nas, Panie!

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Zmiłuj się nad nami!

Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!

Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

℣. Panie! wysłuchaj modlitwy nasze.

℟. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

℣. Módlmy się: Wszechmogący Wieczny Boże nasz, Któryś poświęcił drzewo krzyża, daj nam, prosimy Cię pokornie, abyśmy, którzy teraz cześć wyrządzamy Krzyżowi Twemu, zbawiennej Jego Chwały skutków uczestnikami stać się zasłużyli. Który żyjesz i królujesz Bóg Jeden na wieki wieków.

℟. Amen.

Zachęcamy do uczczenia Tajemnicy Krzyża Świętego poprzez inne modlitwy: Nabożeństwo ku czci Krzyża Świętego.

Idź do oryginalnego materiału