Matka ks. Olszewskiego po raz pierwszy mogła odwiedzić syna w areszcie
Zdjęcie: Opoka
„To było trudne, dlatego iż Michał się bał i ja się bałam, ale wielka euforia z tego, iż wreszcie go zobaczę, cały czas mieszała się z uczuciem lęku, szczególnie po ostatnich zdjęciach, które widziałam w telewizji, jak on wygląda, jak się zmienił. Nie wiedziałam, czy potrafię to udźwignąć, ale udało się” – powiedziała Grażyna Olszewska.