KROMKA SŁOWA NA XXVI NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ

urszulanki.pl 3 godzin temu
"zabranialiśmy, bo nie chodzi z nami"
Zarozumiałość, córka pychy, wkradająca się do serc tych Apostołów, którzy niedawno temu, uważali się wtedy za bardzo maluczkich, nędznych – dziś już myślą o swej wielkości…
Ostrożnie, by i nam nie groziło coś podobnego.
Dusza prawdziwie pokorna patrzy na innych ze czcią, z przekonaniem o ich wartości.
Zarozumiała dusza wszędzie, tylko nie w sobie, widzi zarozumiałość i wszędzie tą niby zarozumiałością drażni się i gorszy. Czuje pewną niechęć do tych, które wyżej postępują w urzędach, w pracach, które częściej są używane do ważnych spraw, mają więcej zaufania, bardziej są lubiane.
To strasznie korci pychę i zarozumiałość pobudza cię do niechęci względem nich.

O Jezu, chcę usilnie zwalczać wszelkie poruszenia pychy, ambicji, próżności .

św. Urszula Ledóchowska
Idź do oryginalnego materiału