Cierpienie obecnego czasu – zauważył ks. kard. Pierbattista Pizzaballa – „nie pozwala nam na cukierkowe i abstrakcyjne przemowy o pokoju, a więc niewiarygodne, ani na ograniczanie się do kolejnych analiz czy potępień. Raczej – podkreślił – chodzi o to, by jako wierzący trwać wewnątrz tego dramatu, który nie skończy się tak szybko”.
W homilii podczas Mszy św. odprawionej w benedyktyńskim opactwie Abu Gosh w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny łaciński patriarcha Jerozolimy wygłosił medytację nad fragmentem Apokalipsy, który – jak mówił – towarzyszył wspólnocie chrześcijan i był wielokrotnie źródłem refleksji „w tych miesiącach pełnych bólu”.