Hierarchowie katoliccy i wyznania protestanckie niemal jednym głosem krytykują działania Izraela w Strefie Gazy. Ta krytyka jednak, choć niewątpliwie ostra, jest na tyle ostrożna, by nie wpisać się w realny antysemityzm, który wykorzystuje tę wojnę do swoich, sprzecznych z chrześcijaństwem, celów - pisze dla WP Tomasz P. Terlikowski.