Jak przekazał w rozmowie z PAP prokurator Marcin Kubiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp., 43-letnia kobieta weszła do kościoła, podeszła do ołtarza i zrzuciła z niego świece oraz wazon.
Następnie próbowała zniszczyć Pismo Święte, znajdujące się w bożonarodzeniowym żłóbku, podpalając jego kartki.
W chwili zdarzenia w kościele przebywał mężczyzna, który zareagował i ugasił ogień. „Dzięki Świadkowi skończyło się niewielkimi stratami, szczęśliwie udało się przepłoszyć sprawcę w momencie próby podpalenia Biblii w naszej szopce. Dziękujemy Panu, który skutecznie zareagował” – można przeczytać w mediach społecznościowych parafii.
ZOBACZ>>> Nie żyje proboszcz parafii w Warszawie. Miał 62 lata
Trwa postępowanie policji i prokuratury
Dzięki światkowi i monitoringowi, policji udało się zatrzymać podejrzaną. Podczas przesłuchania nie podała motywów swoich działań w kościele.
Policja prowadzi postępowanie w kierunku wykroczenia i zniszczenia mienia. Natomiast prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie obrazy uczuć religijnych przez znieważenie miejsca przeznczonego do wykonywania obrzędów religijnych. Jak podkreślił prokurator z Ostrowa Wlkp., grozi za to do dwóch lat więzienia.
SPRAWDŹ>>> „Serce Ojca”. Film o św. Józefie niedługo trafi na ekrany!
Apel o czujność
Duchowni z parafii, w której miało miejsce zdarzenie apelują do wiernych o czujność i wrażliwość w obliczu „nasilającego się wandalizmu względem miejsc kultu”.
„Będąc w kościele bądźmy wyczuleni na dziwne zachowania innych osób i natychmiast zgłaszajmy księżom, pracownikom parafii lub Policji. Dla własnego bezpieczeństwa nie podejmujemy samodzielnych interwencji” – czytamy.
Księża zwracają również uwagę, aby dla własnego bezpieczeństwa nie podejmować samodzielnych interwencji. Warto jednak, zachowując bezpieczną odległość i wszelkie środki ostrożności „warto wyjść za taką osobą by skontrolować, w którym kierunku się udaje lub do jakiego samochodu wsiada”.
Parafia pw św Marcina w Kępnie, pap.pl, pa/Stacja7
Źródło
atom