Bogaty w ropę naftową Kazachstan stopniowo odsuwa się od Rosji. O względy Kazachstanu zabiegają Europa oraz Chiny. Prezydenta Kasyma-Żomarta Tokajewa, który wg sondaży w niedzielnych wyborach zdobył blisko 82 proc. głosów, odwiedzili w ostatnim czasie wysocy urzędnicy UE i szefowie rządów Niemiec czy Turcji - analizuje portal dziennika "Handelsblatt"(HB).