KARTKA Z KALENDARZA LITURGICZNEGO: 17 grudnia.

salveregina.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Kalendarz liturgiczny


UWAGA!!!

Jutro, tj. 18 grudnia, rozpoczynają się kwartalne Suche Dni Adwentowe, tzw. Zimowe, w których — zgodnie z kan. 1252 § 2, zawartym w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1917 roku jako przez cały czas obowiązującym — obowiązuje POST ŚCISŁY (ilościowy dla osób od 21 do 60 roku życia; jakościowy od 7 roku życia).

Zachęcamy do:

  1. poznania Nauki katolickie. Okres Bożego Narodzenia – Adwent.
  2. uczczenia Tajemnicy Wcielenia Syna Bożego: Nabożeństwo na okres Adwentu.
  3. uczczenia Najświętszej Maryi Panny, Niepokalanie Poczętej w nabożeństwie miesiąca Grudnia ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo grudniowe ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP — dzień 17
  4. Nowenna na cześć Bożego Narodzenia na pamiątkę oczekiwania Najświętszego Dzieciątka Jezus –Dzień drugi.
  5. Nowenna do Najświętszej Maryi Panny przez 9 dni oczekiwania porodzenia Zbawiciela świata przed Narodzeniem Jego – dzień 2

Źródło: Pius Parsch „Rok Liturgiczny”, Poznań 1956, t. 1

I. WTOREK III TYGODNIA ADWENTU.

Spuśćcie rosę, Niebiosa

1. Czytanie adwentowe. Prorok widzi znowu Odkupiciela, Którego Ojciec Niebieski czyni Królem (Ks. Iz. 45, 1-8); Cyrus, który uwolnił Izraela, jest figurą Odkupiciela, do którego w całości odnoszą się następujące słowa:

„To mówi Pan pomazańcowi memu, Cyrusowi,
którego prawicę ująłem,
aby podbić przed nim narody,
a grzbiety królów obrócić,
i otworzyć przed nim wrota,
a bramy nie będą zamknięte:
Ja przed tobą pójdę i sławnych na ziemi poniżę.
wrota miedziane skruszę
zawory żelazne połamię.
I dam ci skarby ukryte
i tajemnice kryjówek,
abyś wiedział, żem ja Pan,
który mianuję imię twoje, Bóg Izraelów.
Dla Jakuba, sługi mego,
Izraela, wybranego mego,
nazwałem cię imieniem twoim, upodobniłem cię,
nie poznałeś mnie.
Ja Pan, a nie ma więcej,
oprócz mnie nie ma Boga.
Przepasałem cię, a nie poznałeś mnie.
aby wiedzieli ci, którzy są od wschodu słońca
i którzy od zachodu, iż nie ma oprócz mnie.
Ja Pan, a nie ma innego,
tworzący światłość i
i tworzący ciemność,
czyniący pokój i stwarzający zło:
Ja Pan, Który to wszystko czynię!
Spuśćcie rosę, niebiosa, z wierzchu
a obłoki niech zleją z deszczem sprawiedliwego;
niech się otworzy ziemia i zrodzi zbawiciela,
a sprawiedliwość niech wzejdzie zarazem:
ja, Pan, stworzyłem go”.

Poznaj dalszą część rozważania:

Słyszymy tu wołanie adwentowe (Spuśćcie rosę…) w Piśmie Świętym, gdzie po raz pierwszy zostało ono wypowiedziane.

2. Śpiewy adwentowe. Śpiewy kościelne stają się coraz radośniejsze; tęsknota ustępuje coraz bardziej miejsca radosnej
pewności:

„Nie płacz, Egipcie, bo Władca twój przyjdzie do ciebie,
a przed obliczem jego poruszą się otchłanie;
przyjdzie, by z ręki potężnej uwolnić lud Swój:
oto przyjdzie Pan Zastępów, Bóg twój z mocą wielką”. (Resp. 1)

Pan zstąpi jak deszcz na runo.
Wzejdzie za dni jego sprawiedliwość i obfitość pokoju.
I będą mu się kłaniać wszyscy królowie ziemi,
wszystkie narody będą mu służyć”. (Resp. 3)

Antyfona o wschodzie słońca wiedzie nas już do Betlejem: „I ty, Betlejem, ziemio judzka! żadną miarą nie będziesz najmniejsze, albowiem z ciebie wyjdzie wódz, który by rządził ludem moim izraelskim” (Ant. do Bened.). Wieczorem śpiewamy: Podnieś się, podnieś się, powstań, Jeruzalem, rozwiąż więzy szyi twojej, pojmana córko Syjonu”.

Czytania znowu ukazują nam obraz Chrystusa. Widzimy Go stale jako Króla, któremu Bóg daje władzę nad wszystkimi królami, który otwiera zawory i wrota, do którego należą skarby ukryte, przed którym drżą otchłanie, który sprawiedliwość i pokój przynosi, a przyjdzie z małego Betlejem. Warto się zastanowić nad tym, jak odnaleźć te rysy w historycznym i liturgicznym obrazie Chrystusa.

3. Ave Maria. Dwaj zwiastuni adwentowi, Izajasz i Jan, zalecali nam dwa ludzkie akty: tęsknotę i przygotowanie dróg.
Są one przygotowaniem do przyjęcia wielkiego Boskiego Daru — Bożego życia Łaski. O nim to właśnie mówi nam trzeci zwiastun adwentowy: Marya. Zobaczmy najpierw, jak Liturgia przedstawia nam Najświętszą Maryę Pannę. Jej to właśnie postać nadaje Adwentowi tyle łagodności i słodyczy. Izajasz i Św. Jan — to surowe, męskie postacie. Tę surowość łagodzi Święta Dziewica. Już w pierwszą niedzielę Adwentu wprowadza nas liturgia do wielkiego kościoła Najświętszej Maryi Panny w Rzymie, będącego jednocześnie kościołem żłóbka Zbawiciela, i daje nam jakoby przedsmak euforii Nocy Świętej. Modlitwy brewiarzowe kończą się codziennie w Adwencie piękną Antyfoną: „Alma Redemptoris”. W wielu responsoriach i antyfonach Liturgia wspomina i opiewa „Błogosławioną między niewiastami”. Im bliżej jesteśmy święta Bożego Narodzenia, tym częściej myśl nasza biegnie ku Maryi. Środa i piątek Suchych dni, przypadających w tym tygodniu, poświęcone są przede wszystkim Matce Bożej a mianowicie dwom wzniosłym Tajemnicom związanym z Jej Osobą: Zwiastowaniu i Nawiedzeniu. Pobożność ludu dodaje do tego uczęszczanie na roraty i odmawianie „Anioł Pański”. Liturgia i zwyczaje ludowe pragną wraz w Maryą oczekiwać Pana.

Któż lepiej od Maryi nauczy nas oczekiwać Pana, w sercu swoim Go nosić, w duszy zgotować dla Niego żłóbek? Żaden człowiek nie obchodził tak wzniosłego adwentu jak Ona! o ile Izajasz przedstawia nam adwent ludzkości i świata pogańskiego, a Św. Jan adwent narodu żydowskiego — to Marya jest symbolem adwentu duszy naszej. Liturgia przeprowadza porównanie między Maryą a duszą. Jak oczekiwała Marya Pana? W ciszy, skupieniu, modlitwie i życiu wewnętrznym. Słuszną jest rzeczą, iż malarze na obrazach zwiastowania przedstawiają Maryę pogrążoną w modlitwie. Bóg tylko wtedy przychodzi do nas ze Swą Łaską, gdy serca nasze są uciszone i skupione. Jak rzadko pozwalamy takiej ciszy zapanować w duszy naszej! Czyż nie powinni byśmy w ciągu następnych dni oczekiwać Pana wraz z Maryą w milczeniu i większym jeszcze skupieniu? Święćmy Adwent w ciszy i skupieniu oddając się modlitwie.

Nie zgłębiliśmy jeszcze dostatecznie tego zagadnienia. Marya wskazuje nam na coś jeszcze wznioślejszego. Znamy już trzy wielkie Skarby Chrześcijaństwa: Wiarę, Przykazania i Łaskę. Prorok Izajasz głosi nam Wiarę przez tęsknotę; Św. Jan — Przykazania przez odmianę życia; Najświętsza Marya Panna przynosi nam w Swoim Ciele Boże Życie w Chrystusie. Jest Ona prawzorem dziecka Bożego. — Jej Macierzyństwo jest wzniosłym obrazem i symbolem tego, co człowiek może najwznioślejszego osiągnąć: gościć Boga w duszy i ciele. Marya jest obrazem Łaski, zamieszkania Boga w nas. Dziecko Boże staje się niejako Matką Bożą, nosi bowiem w swej duszy Trójcę Przenajświętszą. — Szczególnie w Ofierze Mszy Świętej stajemy się do Matki Bożej podobni — na duszę naszą pada wówczas Boskie ziarno pszeniczne; powinno ono wzrastać, abym żył już nie ja, ale aby we mnie żył Chrystus. Rozumiemy teraz jeszcze lepiej, iż Bogarodzica może nas prowadzić przez Adwent aż do święta Bożego Narodzenia.

II. 17 grudnia O Mądrości, która wszystko urządzasz mocno

Z dniem 17 grudnia rozpoczyna się ostatnie przygotowanie Kościoła do dnia Bożego Narodzenia dzięki Siedmiu Antyfon O, które szczególnie uroczyście śpiewane są w Nieszporach. Pierwsza antyfona O brzmi:

„O Mądrości, Któraś wyszła z Ust Najwyższego,
sięgając od końca aż do końca
i urządzając wszystko mocno i łagodnie,
przyjdź, aby nas nauczyć dróg roztropności!”

Jest to Życie Przedwieczne Syna Bożego w Łonie Ojca i objawienie się Jego w stworzeniu! Całe stworzenie jest obrazem Królestwa Łaski, w którym Odkupiciel dusz naszych „mocno i łagodnie” rządzi.

Poznaj dalszą część rozważania:

Rozważanie.

Antyfony te rozważać możemy w taki sposób: są to podobieństwa lub obrazy; przyglądamy się najpierw podobieństwu, potem uwydatniamy punkt porównania (tertium comparationis) i staramy się go wyjaśnić.

a) Obraz. Gdy czytamy księgi Mądrości Starego Testamentu. spotykamy się wciąż z pochwałą mądrości. Mądrość ta przedstawiona jest najpierw obiektywnie, jako adekwatność Boża, często uosobiona. Mądrość ma swoje źródło w Bogu, jest przez Niego stworzona; to tchnienie Jego Mocy, wypływ Jego Majestatu; jest ona Jego ulubioną córką, która przy stworzeniu świata z Nim była, wszystko urządzając. Z tego to pojęcia Mądrości wyrosła później nauka o Logosie (Słowie) u Św. Jana. Mądrość bywa również przedstawiana jako adekwatność ludzka (subiektywnie) i jest podstawą wszelkich cnót. Jest ona nie tyle wiedzą i ludzką roztropnością, ile raczej mądrością życiową, a choćby świętością jej zasadą wewnętrzną jest bojaźń Boża („Początkiem wszelkiej mądrości jest bojaźń Boża”) celem jej ostatecznym — i miłość ku Niemu. Pierwsza część naszej antyfony wzięta jest z Księgi Syracha (czyli Eklezjastyka 24, 3), a druga część — z Księgi Mądrości (8, 1). Kto posiada Biblię, niech czyta i rozważa te miejsca; znajdzie tam bowiem bardzo poetycznie opisany nie tylko początek Mądrości, ale także jej współtworzące i współporządkujące działanie. — Wiemy, pełnym swoim znaczeniu teksty te odnoszą się do Drugiej Osoby Bożej, a Liturgia niedwuznacznie wskazuje na Syna Bożego; On bowiem „wyszedł z Ust Najwyższego”, to znaczy, był zrodzony z Istoty Ojca. Jest tu mowa o Przedwiecznym pochodzeniu Drugiej Osoby od Pierwszej, po czym omawiana jest Stwórcza Działalność Syna Bożego. Św. Jan mówi na początku swej Ewangelii: „Wszystko się przez Nie [tj. przez Słowo, Logos] stało, a bez niego nic się nie stało”. Św. Paweł mówi: „Albowiem w Nim [tj. w Chrystusie] wszystkie rzeczy zostały stworzone na Niebie i na ziemi, widzialne i niewidzialne” (Kol 1, 16). Widzimy więc, iż i według Nowego Testamentu Chrystus jako Słowo Przedwieczne jest Stwórcą, Współstwórcą i Prawzorem wszelkiego stworzenia. Pięknie mówi przytoczony tu tekst, iż Logos Mądrością Swą wszystko obejmuje i porządkuje. Nieodzownymi zaletami dobrych rządów jest energia i łagodność: przy pomocy pierwszej osiągają one swój cel, a przez drugą stosują środki odpowiadające siłom współpracownika. Moglibyśmy rozmyślać o mądrości, o mocy i umiane użytych przy stworzeniu świata. Ale to wszystko jest jedynie obrazem, przedsionkiem adekwatnego rozważania.

b) Wyjaśnienie. W antyfonie naszej chodzi o przedstawienie nie tyle Stwórcy, ile raczej Odnowiciela i Odkupiciela. Stworzenie,. z całą swoją wspaniałą mądrością, ładem, mocą i łagodnością jest tylko słabym odbiciem nowego stworzenia w Królestwie Bożym, które Chrystus zakłada w Kościele i duszy. Tam „sięga On od końca aż do końca”; jest i pozostanie w Kościele Swoim aż do skończenia świata, On jest głową swego Ciała, Kościoła. W Nim mieszka cała pełnia Bóstwa. Jakżeż „mocno i łagodnie wszystko urządza!” To jest wyrazem Jego Bosko-ludzkiej osobowości: „fortiter et suaviter”. Obie te adekwatności moglibyśmy potwierdzić przykładami zaczerpniętymi z Jego ziemskiego życia: Raz występuje On z energią i mocą, innym razem słodko i łagodnie. Obie te adekwatności splatają się z sobą. Łagodność nie pozbawia Go mocy, a moc nie czyni Go twardym. Ziemskie Jego Życie jest znów obrazem Jego Działalności w Kościele i w duszy.

Stworzenie jest dla nas obrazem nowego stworzenia. Drogą tą nieraz kroczy Liturgia. W Oficjum na Zielone Świątki odmawiamy Psalm 104/103/ o stworzeniu świata, myśląc przy tym o nowym stworzeniu przez Ducha Świętego. Prosimy więc, by Chrystus, Mądrość Boża, zaprowadził w nas Królestwo Boże z tym samym Ładem, z tą samą Mocą i Łagodnością, z jaką dokonywało się ono na początku dzieła stworzenia. „Ucz nas drogi mądrości!” — jakżeż bogata to prośba! Uczyń z nas pełnych Chrześcijan, którzy zaczynem Chrześcijaństwa wypełniają wszystkie komórki duszy i ciała, a więc rozum, wolę, uczucie. Uczyń nas Chrześcijanami, a więc jednostkami, które umieją łączyć energię z łagodnością. Bądźmy mocni w walce z piekłem, ze światem i z sobą; bądźmy łagodni w euforii Boga i bliźniego. Niech dusze nasze staną się mężne i bohaterskie aż do męczeństwa, ale niech będą zarazem łagodne i czułe jak oblubienica. W tym sensie modlimy się: Przyjdź!… Przyjdź Królestwo Twoje!

† † †

Mszał Rzymski 1931r.; Mszał Rzymski 1949r.

Podczas Adwentu, kiedy się odprawia jakąkolwiek Mszę świąteczną czyni się komemorację ferii przez odmawianie kolekty z poprzedniej niedzieli, z wyjątkiem Suchych dni, które mają, własną, kolektę. W tygodniu zaś, gdy nie ma Mszy własnej, odmawia się Mszę niedzielną.

MSZA WOTYWNA O N. M. P. NA CZAS ADWENTU (zwana u nas Roratami).

† † †

Z MARTYROLOGIUM RZYMSKIEGO (1956R.)

Dnia 17-go grudnia oprócz tego obchodzi Kościół Święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w Rzymskich Martyrologium:

W Eleuteropolis w Palestynie męczeństwo Św. Floriana Kalanika i 58 towarzyszy, którzy za czasów cesarza Herakliusza zostali dla Wiary zabici przez saracenów.

W Marsylii we Francji uroczystość Św. Łazarza, Biskupa, którego według podania Ewangelii Świętej wskrzesił Pan Jezus.

W Rzymie wspomnienie Św. Jana z Maty, Współzałożyciela Zakonu Trynitarzy; jego uroczystość przełożył Papież Innocenty XI na 8 lutego.

W klasztorze w Fuldzie uroczystość Św. Sturmiusza, Opata, Apostoła Saksończyków, którego Papież Innocenty II na drugim Soborze Lateraneńskim przyjął do liczby Świętych.

W Bijgardii pod Brukselą uroczystość Św. Wiwiny, Dziewicy, której wielką świętość potwierdzają liczne cuda.

W Andach przy siedmiu kościołach uroczystość Bł. Beggi, Wdowy, siostry Św. Gertrudy.

Tegoż dnia przeniesienie zwłok Św. Ignacego, Biskupa i Męczennika, który jako trzeci sukcesor Św. Piotra rządził Kościołem Antiochijskim. Relikwie jego przeniesiono z Rzymu, gdzie go męczono pod Trajanem, do Antiochii i pochowano za bramą Dafne w grobowcu kościelnym, przy której to uroczystości przemawiał do ludu Św. Jan Chryzostom; później sprowadzono je znowu do Rzymu i złożono z wielką czcią w kościele Św. Klemensa obok zwłok tegoż Papieża.

A gdzie indziej wielu innych Świętych Męczenników i Wyznawców oraz Świętych Dziewic.

R. Deo gratias.

Idź do oryginalnego materiału