KARTKA Z KALENDARZA LITURGICZNEGO: 14 lutego.

salveregina.pl 5 dni temu
Zdjęcie: Kalendarz liturgiczny


Źródło: Pius Parsch „Rok Liturgiczny”, Poznań 1956, t. 1

I. ŚW. WALENTEGO, KAPŁANA I MĘCZENNIKA.

Korona męczeńska

1. Św. Walenty.

Dzień śmierci (według Martyrologium) 14 lutego 269 r.

— Grób w Rzymie, w bazylice jego imienia.

— Życie. O życiu Świętego Kapłana (Mszał daje mu wyjątkowo ten tytuł) nie przekazano nam nic pewnego. Według legendy poniósł on śmierć męczeńską za cesarza Klaudiusza II. Martyrologium głosi: „W Rzymie przy Via Flaminia narodziny Św. Walentego, kapłana i męczennika, który po wielu cudownych uzdrowieniach i dowodach mądrości zbity był kijami, i za cesarza Klaudiusza został ścięty”. Nad grobem jego wzniósł papież Julian I (337-352) bazylikę; był to pierwszy kościół odwiedzany przez pielgrzymów, kiedy zbliżali się do wiecznego miasta; był to powód rozszerzenia się jego czci.

Poznaj dalszą część rozważania:

Czy biskupa z Terni, noszącego to samo imię, można utożsamiać z naszym Świętym, trudno rozstrzygnąć. Św. Walenty jest Patronem od epilepsji.

2. Msza (In virtute).

W pierwszej Mszy Męczennika, który nie jest biskupem, przeważa euforia ze zwycięstwa nad cierpieniem. — W Introicie widzimy (w osobie wchodzącego kapłana) Świętego („justus”) w jego wiecznej szczęśliwości: Raduje się on w Mocy Bożej, rozkoszuje się zbawieniem; tęsknota jego została zaspokojona; oto stoi jako zwycięzca, z koroną na skroniach. (Cały Psalm 20 ma tutaj zastosowanie: wystarczy tylko słowo „Król” zastąpić imieniem Świętego). — W Kolekcie prosimy, by nas Święty ochronił „od wszelkich grożących nam niebezpieczeństw”. — W Lekcji opisuje Kościół życie Świętego: Jak Pan „prowadził go drogami prostymi i ukazał mu Królestwo Boże”; wiódł go przez walki i nie opuścił w potrzebie: zstąpił z nim do jaskini więzienia i był przy nim w kajdanach; potem jednak dał mu „berło królestwa” i „sławę wieczną”. (W Księdze Świętej jest tu mowa o Józefie egipskim; tekst ten będzie plastyczniejszy, o ile będziemy mieli przed naszymi oczami obraz cierpienia i wywyższenia tego Patriarchy). — Graduał jest pieśnią chóralną, echem wiernych na treść Lekcji: „Błogosławiony mąż, który się boi Pana; w przykazaniach jego będzie rozmiłowany wielce! Możne na ziemi będzie potomstwo jego”. Tym „potomstwem” jesteśmy my, złączeni z nim w Ofierze. — W Ewangelii mówi Pan o naśladowaniu krzyża. Uczymy się z tych słów znaczenia męczeństwa, ale uczmy się zarazem stosować je w życiu naszym; Chrystus mówi słowa twarde: „Nie przyniosłem pokoju, ale miecz”; Chrześcijaństwo to nie jest życie pasterskie, ale walka. Należy najpierw stoczyć bój z ciałem i krwią, należy wziąć krzyż swój” i iść za Chrystusem. Jezus nieustannie wskazuje na Świętego Męczennika, który istotnie spełnił to Jego żądanie. ale i my także, chociaż nie staczamy tak wielkich walk jak Św. Walenty, możemy dzielić z nim zaszczyt „świadczenia” o Chrystusie, jeżeli Go naśladujemy w rzeczach małych, choćby tak drobnych jak kubek wody podany Jego sługom. — W Ofiarowaniu również widzimy Świętego przybranego w koronę chwały, kroczącego do Ołtarza. — W antyfonie na Komunię Świętą nie śpiewamy, jak zwykle, pieśni o szczęściu Świętego i naszym; słyszymy natomiast poważne słowa Chrystusa: „Jeśli kto chce za Mną iść, niech…. weźmie krzyż swój…” — Dlaczego ta uwaga w czasie Komunii Świętej? Możliwa, iż Kościół pragnie zaznaczyć: po Ofierze rozpoczyna się twoja droga krzyżowa, a źródłem twej siły jest Święta Eucharystia.

† † †

Mszał Rzymski 1931r.; 1949r.

Św. Walenty, kapłan rzymski, został umęczony w 270 r. „Straciwszy duszę swą dla Chrystusa, znalazł ją” (Ew.). Gdyż jako zwycięzcę w niebezpiecznej walce (Lek.) „Bóg ukoronował go Chwałą w Niebie” (Of.).

† † †

Z MARTYROLOGIUM RZYMSKIEGO (1956R.)

Dnia 14-go lutego oprócz tego obchodzi Kościół Święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w Rzymskich Martyrologium:

W Rzymie przy Via Flaminia uroczystość Św. Walentego, Kapłana, który za panowania cesarza Klaudiusza dokonał cudownych uleczeń i swą nauką wielu nawrócił do prawdziwej Wiary; nasamprzód bito go kijami, a w końcu ścięto.

Również w Rzymie męczeństwo Świętych Witalisy, Feliculi i Zenony.

W Terni pamiątka Św. Walentego, Biskupa; ponieważ stanowczość jego mimo długotrwałego biczowania i kaźni w niczym się nie zmieniła, został na rozkaz prefekta miejskiego Placyda w nocy wywleczony z więzienia i ścięty.

Tamże pamiątka Świętych Prokulusa, Efebusa i Apoloniusza: odprawiając w nocy nabożeństwo przy relikwiach Św. Walentego, zostali na rozkaz konsula ściągnięci i mieczem ich pościnano.

W Aleksandrii uroczystość Świętych Bassusa, Antoniego i Protolicusa, Męczenników, których utopiono w morzu.

Tamże pamiątka Św. Cyriona, Kapłana, Bossianusa, Lektora, Agatho, Egzorcysty i Św. Moyzesa, którzy przez spalenie osiągnęli Chwałę Niebieską.

Podobnie Święci Dionizjusz i Ammoniusz, Męczennicy, których głowy padły pod mieczem kata.

W Rawennie uroczystość Św. Eleuchadiusa, Biskupa i Wyznawcy.

W Bitynii pamiątka Św. Auxencjusza, Opata.

W Sorencie uroczystość Św. Antoniego, Opata, który po zniszczeniu przez Longobardów klasztoru Monte Casino uszedł do pobliskiej puszczy i tam zakończył swój świętobliwy żywot; relikwie jego wciąż jeszcze moc cudotwórczą posiadają, zwłaszcza przy opętanych.

A gdzie indziej wielu innych Świętych Męczenników i Wyznawców oraz Świętych Dziewic.

R. Deo gratias.

Idź do oryginalnego materiału