Jelly Roll oddaje chwałę Bogu za 3 nominacje do nagrody Grammy

chrzescijanin.pl 2 godzin temu
Jelly Roll i Brandon Lake

Artysta Jelly Roll oddał chwałę Bogu i stwierdził, iż „ten rok należy do Jezusa” po otrzymaniu trzech nominacji do nagrody Grammy, w tym za najlepsze wykonanie lub utwór we współczesnej muzyce chrześcijańskiej za wspólny utwór z Brandonem Lake’iem — Hard Fought Hallelujah.

– Kiedy trafiłem na swoją pierwszą galę Grammy, myślałem, iż to jedyna taka okazja w moim życiu – napisał 40-letni wokalista na Instagramie. Artysta został również nominowany w kategoriach: Najlepszy współczesny album country za Beautifully Broken oraz Najlepszy występ duetu/grupy country za Amen. – Wrócić trzy lata później z największą liczbą nominacji w mojej karierze to uczucie przytłaczającej wdzięczności.

– Nie obchodzi mnie, co mówią inni artyści, jak się zachowują. Powiem wam, jak jest naprawdę. Nie ma artysty na świecie, który jako dziecko nie oglądał ceremonii Grammy, a potem nie szedł do swojego pokoju i nie ćwiczył przemowy – dodał.

– Bóg potrafi wziąć coś zwyczajnego i uczynić to nadzwyczajnym, albo wziąć coś już niesamowitego i uczynić absolutnie hipnotyzującym – i tak właśnie było w tym przypadku. Nie tylko przyprowadził mnie tu ponownie w najlepszym stanie ducha, w jakim byłem, ale i z adekwatnym przesłaniem. Patrzę na te nominacje i widzę tylko Boga.

Dla artysty to jednak nie same nagrody są najważniejsze.

– Dla mnie nie chodzi choćby o album czy nominację… chodzi o imię – wyjaśnił. – Widzę wszystkich moich przyjaciół w tej kategorii, ale potem widzę ten album zatytułowany Beautifully Broken. I jeżeli to nie odzwierciedla tego, co dzieje się teraz na świecie… Myślę, iż jak nigdy wcześniej potrzebujemy dostrzec piękno w tym, co nas spotyka.

– Wiem, iż wielu artystów hejtuje Grammy – dodał. – Ale prawda jest taka, iż czuję się zaszczycony. Jestem ogromnie wdzięczny, iż Akademia Fonograficzna w ogóle nas rozważyła… Myślę, iż to nie ma nic wspólnego ze mną czy z Akademią. Szczerze? Ten rok należy do Jezusa, kochani.

Wydany w listopadzie 2024 roku utwór Hard Fought Hallelujah zadebiutował na 51. miejscu listy Billboard Hot 100 i otrzymał status Platynowej Płyty przyznany przez RIAA. Przez 20 tygodni utrzymywał się na 1. miejscu listy Billboard Hot Christian Songs, a także zdobył szczyt notowania Digital Song Sales.

W październiku Jelly Roll i Brandon Lake zdobyli trzy nagrody Dove Awards przyznawane przez Gospel Music Association, w tym za Piosenkę Roku właśnie za Hard Fought Hallelujah.

Artysta, który wielokrotnie podkreślał, iż to wiara odegrała kluczową rolę w jego przemianie, mówił publicznie o odkupieniu i wezwał słuchaczy, by żyli wiarą na co dzień.

– Myślałem o Ewangelii według Mateusza, o tym, co Jezus mówi o wierze: „Byłem głodny, a daliście mi jeść, byłem spragniony…” – mówił. – Dziś tu stoję, bo ludzie poświęcili mi czas. Świat słyszy o Jezusie jak nigdy wcześniej. Wprowadźcie wiarę w czyn. Dajcie nogi swojej wierze.

Brandon Lake, dla którego Hard Fought Hallelujah był pierwszym hitem w Top 40, powiedział w rozmowie z Associated Press, iż cieszy się, iż przesłanie Ewangelii trafia do coraz szerszego grona odbiorców dzięki popularności muzyki chrześcijańskiej poza tradycyjnym nurtem.

– To połączenie świetnej produkcji z potężnym przesłaniem. Przesłaniem nadziei – powiedział Lake. – choćby w piekle, przez które się przechodzi, można znaleźć siłę i nadzieję. A jeżeli połączysz to z mocnym brzmieniem – kto by tego nie pokochał?

– Myślę, iż to naprawdę przełomowy moment i modlę się, by tak było. Próbuję wyjść poza granice gatunku, do każdej przestrzeni, do której Bóg mnie prowadzi, o ile pozostaję autentyczny. Wychowałem się na muzyce country i chrześcijańskiej… jeżeli posłuchasz moich utworów, są bardzo zróżnicowane. Tak zwana muzyka chrześcijańska, muzyka uwielbieniowa… to nie jest tylko brzmienie. To sposób życia.

Źródło: Christian Post

Idź do oryginalnego materiału