Jacek Borkowski po raz trzeci wziął ślub kościelny. Aktor otwarcie mówi, iż jest niewierzący

3 dni temu
Zdjęcie: fot. https://www.facebook.com/jacek.borkowski.54/


Jacek Borkowski ma za sobą już trzy śluby kościelne. Aktor, znany głównie z "Klanu", kolejny raz stanął na ślubnym kobiercu. Co ciekawe, mężczyzna otwarcie mówi o tym, iż nie jest wierzący. Kościelna ceremonia nie była dla niego zbyt istotna.
Jacek Borkowski po raz kolejny powiedział sakramentalne "tak". Popularny aktor cztery razy brał ślub, w tym trzy kościelne. Jego pierwszą ukochaną była Elżbieta Jasińska. Para związała się jeszcze podczas studiów. Następnie Borkowski zakochał się w Katarzynie Borkowskiej, którą także poślubił - była to uroczystość cywilna. Trzecią żoną aktora została Magdalena Gotowiecka. Niestety kobieta zmarła w 2016 na białaczkę. Natomiast we wrześniu 2024 roku mężczyzna zdecydował się na ślub kościelny z radiolożką Jolantą Popławską. Okazało się jednak, iż przysięga przed Bogiem nie miała dla niego wielkiego znaczenia.


REKLAMA


Zobacz wideo Julia Żugaj o Roxie Węgiel. 19 lat to dobry wiek na ślub?


Jacek Borkowski, aktor znany z "Klanu" ponownie wziął ślub. Dlaczego ślubował miłość przed bogiem?
Jacek Borkowski poślubił Jolantę Popławską, o czym poinformował swoich fanów w mediach społecznościowych. Na jego profilu na Facebooku znalazły się choćby zdjęcia ślubne. Okazuje się, iż para pobrała się w kościele. Mężczyzna nigdy nie ukrywał, iż wiara nie ma dla niego żadnego znaczenia, jednak z uwagi na fakt, iż Popławskiej marzył się ślub kościelny, zdecydował się ślubować miłość przed bogiem.


Wychodzę z założenia, iż trzeba uszanować, iż druga osoba jest wierząca. Istnieje taka formuła w kościele katolickim, iż uczestniczy się wspólnie w sakramencie, niekoniecznie będąc zwolennikiem czy też będąc zaangażowanym w sensie bezpośrednim


- podkreślił Jacek Borkowski w rozmowie z "Super Expressem".


Jacek Borkowski - żona. Pierwsza ukochana aktora robiła wszystko, aby unieważnić ślub
Jacek Borkowski ma za sobą kilka nieudanych małżeństw. Jego pierwszą żoną była Elżbieta Jasińska. Ich związek nie przetrwała jednak próby czasu. Po zakończeniu relacji kobieta walczyła o to, aby unieważnić ślub kościelny. Robiła wszystko, co w jej mocy. Borkowski stwierdził, iż w ogóle się w to nie angażował. Powiedział dawnej ukochanej, aby wypełniła wniosek wedle własnego uznania.


Pamiętam, iż żona zadzwoniła do mnie i zapytała, co może napisać w uzasadnieniu. Stwierdziłem, iż może napisać, co chce, a najlepiej niech napisze, iż jestem gejem, to od razu dadzą nam ten rozwód. Dobrze to załatwiła, skutecznie


- wspominał aktor w rozmowie z "Faktem".


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału