Dzień 13 marca zostanie zapamiętany jako kamień milowy w historii Zgromadzenia Salezjańskiego. Podczas Kapituły Generalnej zatwierdzono uchwałę, która pozwoli, ad experimentum, powierzyć funkcję Dyrektora wspólnoty salezjańskiej dowolnemu jej członkowi, bez konieczności bycia wyświęconym kapłanem.
Decyzja ta wymagająca zatwierdzenia przez Radę Generalną i przyszłego Przełożonego Generalnego, stanowi znaczący krok w kierunku większego docenienia komplementarności powołaniowej między salezjanami kapłanami a salezjanami koadiutorami.
Uchwała, przyjęta za zgodą kwalifikowanej większości Kapitulnych, była poprzedzona intensywną debatą oraz otwartym i braterskim dialogiem. Zebraliśmy opinie trzech salezjanów koadiutorów obecnych w Valdocco, którzy podzielili się swoimi refleksjami na temat tego ważnego wydarzenia.
Głosy Koadiutorów: Nowa Możliwość Służby Wspólnocie
Albert-Sébastien Ramadan, pochodzący z Czadu, w tej chwili w Tunezji, został zaproszony jako obserwator i wniósł swój wkład w debatę, przemawiając na zgromadzeniu:
„Po wczorajszym głosowaniu, które daje salezjanom koadiutorom możliwość, na zasadzie eksperymentu, bycia Dyrektorami lokalnej wspólnoty, czuję satysfakcję. Była debata na ten temat, aby rozważyć za i przeciw. Czułem, iż moje wystąpienie na CG29 było przydatne; wniosło coś dodatkowego. choćby kiedy zabierałem głos w naszej komisji, wielu zmieniło swoje stanowisko.
Duch Święty zadbał o to, aby istniał punkt widzenia, który zadowoli obie strony. Na razie jest to już otwarte drzwi, to krok naprzód. Wszystko, co uczynił Bóg, jest dobre: jestem przekonany, iż to Duch działał. On będzie działał i prowadził nas zgodnie z wolą Bożą.”
Van Luan Bui, z Wietnamu, również jest obserwatorem na CG29. W jego kraju salezjanie koadiutorzy stanowią znaczną część wspólnoty:
„Cieszę się z wszystkiego, co zostało postanowione, ponieważ koncentrujemy się na naszej odpowiedzialności wobec wspólnoty, naszej misji i młodzieży. Wsłuchaliśmy się w wolę Ojca i poświęciliśmy czas na naukę dialogu w tej sprawie. Teraz nasza komunikacja jest otwarta i znaleźliśmy sposób na współpracę.
W Wietnamie jest duża obecność koadiutorów, ponad 70 członków: liczba ta wynika z jakości naszej pracy i ducha wspólnoty, który nas jednoczy.”
Lucas Mario Mautino, delegat z Argentyny Północnej, podzielił się refleksją na temat postaci Artemide Zattiego, niedawno kanonizowanego argentyńskiego salezjanina koadiutora:
„Myślę, iż to także piękny znak czasu, iż osoby świeckie, w pewnych sytuacjach, mogą być powołane do służby w duchu autorytetu na wzór Jezusa. Z dużą nadzieją patrzę na tę nową opcję, którą podejmujemy, szczególnie w służbie młodzieży.
Ksiądz Bosko stworzył nas jako jedno powołanie, żyjąc w braterskiej komplementarności, doceniając się nawzajem. Aby zrozumieć salezjanina kapłana i salezjanina koadiutora, musimy traktować ich razem: to jest kierunek, który należy obrać. Mamy również Artemide Zattiego jako wzór, i to piękne, iż możemy na niego patrzeć w tym momencie. Dla nas jest on bardzo istotną postacią, która uczy nas ewangelizować i wychowywać poprzez świadectwo i styl życia.”
Odważny Krok w Przyszłość
Decyzja podjęta na CG29 stanowi znaczący punkt zwrotny i znak czasu dla Zgromadzenia Salezjańskiego. Nie tylko otwiera nowe perspektywy służby i kierownictwa dla salezjanów koadiutorów, ale także podkreśla wartość komplementarności powołaniowej we wspólnotach.
W historii Rodziny Salezjańskiej wybór ten jest zgodny z duchem Księdza Bosko, który zawsze postrzegał powołanie jako jedno, wzbogacone różnorodnością charyzmatów. Patrząc w przyszłość, CG29 zdecydował się na bardziej inkluzywną wizję, która wzmacnia misję salezjańską w służbie młodzieży i lokalnych wspólnot.
Dzięki wkładowi wszystkich członków, kapłanów i koadiutorów, Kapituła kontynuuje swoją drogę z determinacją, potwierdzając swoją wierność Bożemu powołaniu i charyzmatowi salezjańskiemu, zawsze uważna na znaki czasu.
Źródło: ANS