Familiaris Tractatio Verbi Divini* 374

filipini.eu 2 miesięcy temu

28 VII – XVII NIEDZIELA ZWYKŁA
J 6,1-15

Boże, Obrońco ufających Tobie, bez Ciebie nic nie jest mocne ani święte, spraw w swoim wielkim miłosierdziu, abyśmy pod Twymi rządami i Twoim przewodnictwem dobrze używali rzeczy przemijających * i nieustannie ubiegali się o dobra wieczne. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.


Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus udał się na drugi brzeg Jeziora Galilejskiego, czyli Tyberiadzkiego. Szedł za Nim wielki tłum, bo oglądano znaki, jakie czynił dla tych, którzy chorowali.
Jezus wszedł na wzgórze i usiadł tam ze swoimi uczniami. A zbliżało się święto żydowskie, Pascha.
Kiedy więc Jezus podniósł oczy i ujrzał, iż liczne tłumy schodzą się do Niego, rzekł do Filipa: «Gdzie kupimy chleba, aby oni się najedli?» A mówił to, wystawiając go na próbę. Wiedział bowiem, co ma czynić.
Odpowiedział Mu Filip: «Za dwieście denarów nie wystarczy chleba, aby każdy z nich mógł choć trochę otrzymać».
Jeden z Jego uczniów, Andrzej, brat Szymona Piotra, rzekł do Niego: «Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, ale cóż to jest dla tak wielu?»
Jezus zaś rzekł: «Każcie ludziom usiąść». A w miejscu tym było wiele trawy. Usiedli więc mężczyźni, a liczba ich dochodziła do pięciu tysięcy.
Jezus więc wziął chleby i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym; podobnie uczynił i z rybami, rozdając tyle, ile kto chciał. A gdy się nasycili, rzekł do uczniów: «Zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło». Zebrali więc i ułomkami z pięciu chlebów jęczmiennych, pozostałymi po spożywających, napełnili dwanaście koszów.
A kiedy ludzie spostrzegli, jaki znak uczynił Jezus, mówili: «Ten prawdziwie jest prorokiem, który ma przyjść na świat». Gdy więc Jezus poznał, iż mieli przyjść i porwać Go, aby Go obwołać królem, sam usunął się znów na górę.
Oto słowo Pańskie.


za: brewiarz.pl

  1. Jezus pierwszy zauważa, iż ludzie są głodni i pyta uczniów, jak temu zaradzą. Razem z Nim. On widzi pierwszy czego nam brak i chce ten brak wypełnić. Zaprasza nas też do tego, żeby razem z Nim zaspokajać braki innych ludzi, być chlebem.

  2. Jezus skłania uczniów do myślenia, działania – „Gdzie kupimy chleba, aby oni się najedli?” Zadaje pytanie i czeka. Dopiero gdy przyprowadzają chłopca z chlebem i rybami dzieje się cud. Wystarczy przynieść do Niego to, co mamy, niewiele, a On przemieni to w coś wielkiego.

  3. Każdy mógł zabrać tyle jedzenia, ile chciał, najeść się do syta. Zostało dwanaście koszy ułomków. Nie minimum, a maksimum. Bóg daje w obfitości.

Autorka: Agnieszka Bąk
żona, mama

* Nawiązujący do sposobu św. Filipa Neri krótki, przystępny komentarz do Liturgii Słowa. Autorami refleksji na niedziele i święta są świeccy, osoby w różny sposób związane z naszym oratoryjnym duszpasterstwem. Mamy nadzieję, iż ta propozycja ciesząca się coraz większym Państwa zainteresowaniem, pomaga w przygotowaniu się do Mszy św. i jest także okazją do lepszego poznania osób, które z widzenia znamy z kościoła filipinów.

Idź do oryginalnego materiału