(Procesja z palmami w Tokarni, fot. Piotr Tumidajski / Forum)
W Niedzielę Palmową wierni katolicy
rozpoczynają Wielki Tydzień. Liturgia sprawowana tego dnia jest
pamiątką uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy.
Liturgia Niedzieli Palmowej jest
pamiątką uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy pięć dni przed Jego
ukrzyżowaniem. Jak podają Ewangeliści, zgromadzone wówczas tłumy rzucały
na drogę płaszcze, gałązki oliwne i palmowe wołając: „Hosanna Synowi
Dawida: błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie”.
Liturgia tego dnia jest rozpięta między
dwoma momentami: radosną procesją z palmami oraz czytaniem – jako
Ewangelii – Męki Pańskiej, zwykle z podziałem na role, według jednego z
trzech Ewangelistów: Mateusza, Marka lub Łukasza (Mękę Pańską wg św.
Jana czyta się podczas liturgii Wielkiego Piątku). W ten sposób Kościół
podkreśla, iż triumf Chrystusa i Jego Ofiara są ze sobą nierozerwalnie
związane.
W Niedzielę Palmową obowiązuje czerwony
kolor szat liturgicznych. Mimo to uroczystość ma wymowę radosną, gdyż
rozpoczyna ciąg wydarzeń, przez które dokonało się zbawienie świata.
Chrześcijańskie tajemnice wiary przenikają się wzajemnie – chwała i
radość tworzą nierozdzielną całość z cierpieniem; w męce zapowiedziane
jest zmartwychwstanie i zbawienie.
Udział w liturgii Niedzieli Palmowej
oznacza zgodę na krzyż, cierpienie z Chrystusem oraz na taką, a nie inną
drogę życia. W niektórych parafiach asysta liturgiczna wychodzi na
zewnątrz kościoła, a potem procesjonalnie podchodzi do zamkniętych drzwi
świątyni, w które następnie kapłan trzykrotnie uderza krzyżem, ukazując
w symboliczny sposób, iż krzyż otwiera drogę do nieba.
Podczas tego obrzędu śpiewa się
antyfonę: „Bramy, podnieście swe szczyty, unieście się odwieczne
podwoje, aby mógł wkroczyć Król chwały”. Zaraz przy wejściu do kościoła
czytana jest Ewangelia o tryumfalnym wjeździe Jezusa do Jerozolimy, a
następnie kapłan święci palmy. Później zostają one spalone a popiołem
posypuje się głowy wiernych we Środę Popielcową następnego roku.
Początki świętowania liturgii Niedzieli
Paschalnej odnajdujemy w Jerozolimie w IV wieku. W tamtych czasach
starano się jak najdokładniej odtwarzać sceny z życia Jezusa. Z upływem
lat procesje zostały udramatyzowane – w Egipcie na czele niesiono krzyż,
w Jerozolimie biskup reprezentujący Chrystusa wjeżdżał do miasta na
osiołku.
W Polsce Niedziela Palmowa nosiła także
nazwę Niedzieli Kwietnej, bo zwykle przypada w czasie, gdy pokazują się
pierwsze kwiaty. W Niedzielę Palmową po sumie odbywały się w kościołach
przedstawienia pasyjne. Za czasów króla Zygmunta III istniały
zrzeszenia aktorów-amatorów, którzy w roli Chrystusa, Kajfasza, Piłata,
Judasza itp. chodzili po miastach i wioskach i odtwarzali misterium męki
Pańskiej.
Zwyczaj święcenia palm pojawił się w
Kościele w XI wieku. Palmy w Polsce zastępują często gałązki wierzbowe z
baziami. Po ich poświęceniu zatyka się je za krzyże i obrazy, by
strzegły domu od nieszczęść i zapewniały błogosławieństwo Boże. Wtykano
także palmy na pola, aby Pan Bóg strzegł zasiewów i plonów przed gradem,
suszą i nadmiernym deszczem.