Droga krzyżowa, czyli Stacje Jerozolimskie. Cykl 6. Z Matką Boską Bolesną.

salveregina.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Droga krzyżowa


DROGA KRZYŻOWA ZBAWICIELA PANA, CZYLI STACJE JEROZOLIMSKIE.

POBUDKI DO ODPRAWIANIA DROGI KRZYŻOWEJ

Św. Bernard. „Nic tak skutecznego nie jest do leczenia ran duszy, jako Ran Jezusowych rozmyślanie”.

Albertus Magnus. „Pobożne rozmyślanie Męki Jezusowej daleko więcej korzyści przynieść może człowiekowi, aniżeli gdyby rok cały pościł o chlebie i wodzie i codziennie się biczował.”

Świętej Gertrudzie objawionym było, iż kto nabożnie Mękę Pańską czy to myślą, czy czytaniem, czy też modląc się rozważa, nieskończenie większą wyrządza Panu Bogu Chwałę, aniżeli przez inne pobożne uczynki. „Kto by oziąbł w Służbie Bożej, uczuje gorącość ducha, jeżeli się uda do rozmyślania Męki Chrystusowej. Jak bowiem jest niepodobna nosić w ręku mąkę, aby żaden nie został na niej proszek, tak też być nie może, aby kto choć krótkim rozmyślaniem o Męce Pańskiej, nie miał z niej odnieść pożytku” (Słowa Pana Jezusa do Św. Gertrudy).

Św. Gertruda napomina nas, abyśmy zawsze choćby krótko rozmyślali Mękę Pańską, albo odmawiali modlitwy odnoszące się do Cierpień Jego.

Nauka o Drodze Krzyżowej.

Źródło: Kwiaty Pasyjne 1906

Nabożeństwo to wprawdzie każdego czasu odprawiać można, szczególnie jednak zaleca się takowe podczas Wielkiego Postu.

Papież Benedykt XIV ze wszystkich nabożeństw o Męce Pańskiej najwyżej cenił nabożeństwo „Drogi Krzyżowej”, a to dlatego, iż ono jest najzdatniejsze, „aby grzeszników do pokuty pobudzić, oziębłych nową gorliwością rozgrzewać, a sprawiedliwych coraz to do większej doskonałości doprowadzić”.

Obchodząc Drogę Krzyżową, stawiamy sobie przed oczy ową Świętą Drogę, którą Pan Jezus postępował, ciężarem Krzyża obarczony, od domu Piłata aż na gorę kalwaryjską, na miejsce ukrzyżowania.

Poznaj dalszą część nauki

Najświętsza Marya Panna po Wniebowstąpieniu Chrystusowym częstokroć tę Drogę Świętą tak sama jako też w towarzystwie Świętych Niewiast odwiedzała, a za Jej przykładem poszli i pierwsi chrześcijańscy mieszkańcy miasta Jerozolimy i Ziemi Świętej. I oni odwiedzali pilnie pamiętne miejsca Męki Pańskiej. W dalszych wiekach przybywali pobożni Chrześcijanie i z najodleglejszych okolic, aby owe miejsca święte, które Pan Jezus Potem Swoim i Krwią Najświętszą pokropił, poznać i serdecznie uszanować, a stąd i pożytek zbawienny pobierać.

Kościół Święty zaś, aby zachęcać wiernych do odwiedzania nabożnego owych Miejsc Świętych, obdarzył je z powierzonej Sobie Skarbnicy Zasług Chrystusowych licznymi odpustami, które odwiedzając pielgrzymi, mogli uzyskać. Gdy zaś dla wielkiej odległości nie było każdemu dano na Miejsca Święte zdążyć, gdy osobliwie wtenczas, kiedy te Miejsca Święte dostały się pod panowanie niewiernych Mahometan, zawziętych nieprzyjaciół Krzyża Chrystusowego i całego Chrześcijaństwa, odwiedzanie tych miejsc świętych połączone było z największym niebezpieczeństwem życia, — dozwolił Kościół Święty, aby i po innych miejscach w kościołach i kaplicach urządzano w krzyżach, obrazach i innych wizerunkach pamiątki zdarzeń bolesnych owej Drogi Świętej w Jeruzalem i udzielił nawiedzającym te wyobraźnie Tajemnic Męki Pańskiej tych samych odpustów, jakie były nawiedzającym Miejsca Święte w Jeruzalem udzielone.

Do zaprowadzenia i rozszerzenia nabożeństwa Drogi Krzyżowej, jak się teraz po kościołach naszych odprawia, przyczynili się osobliwie Ojcowie Zakonu Św. Franciszka. Tym Ojcom bowiem oddana jest od roku 1343 straż nad Miejscami Świętymi w Jeruzalem. Strażujący tam Ojcowie rozkochali się w odwiedzaniu Drogi Krzyżowej tak wielce, iż powracając do ojczystych krajów, dalej tego nabożeństwa pilnowali i one pomiędzy wiernymi rozpowszechniali. Aby to uskutecznić, urządzali oni w pobliżu kościołów swoich na stosownym miejscu podobną Drogę Krzyżową, jak owa Droga Krzyżowa w Jeruzalem. Dzielili bowiem owe miejsce na 14 stacji, to jest na 14 miejsc zastanowienia się, a te miejsca naznaczali przez ustawienie drewnianego krzyża, które później ozdobiono obrazami, szczególniej Jezusa Pana. Później urządzano takowe Stacje i po licznych kościołach — tak na przykład Św. Leonard z Portu Mauricio 572 Drogi Krzyżowe urządził; — a teraz rzadko znaleźć Kościół Katolicki, gdzieby nie było Drogi Krzyżowej.

Któreć zaś są szczególne owoce nabożeństwa Drogi Krzyżowej?

Oto przez obchodzenie Drogi Krzyżowej wzrastają w sercach ludzkich osobliwie następujące cnoty:

  1. Miłość do Jezusa Chrystusa cierpiącego i za nas na krzyżu umierającego.
  2. Żal i skrucha za grzechy, za które Pan Jezus tak wiele musiał cierpieć.
  3. Poddanie się pod Najświętszą Wolę Ojca niebieskiego w krzyżach i utrapieniach, które Opatrzność Boska na nas dopuszcza.
  4. Wytrwanie w dobrym aż do śmierci.

Oprócz tych owoców Łaski Bożej możemy dostąpić przez obchodzenie Drogi Krzyżowej bardzo licznych odpustów zupełnych i cząstkowych, których wprawdzie według rozkazu Kościoła Świętego szczególnie wyliczać nie dozwolono, które zasię są bardzo liczne, bo są te same, których dostąpić mogą pielgrzymi, którzy nabożnie odwiedzają miejsca święte w Jeruzalem. Z tych odpustów można ofiarować jeden zupełny na pożytek własnej duszy, inne wszystkie na pożytek dusz w Czyśćcu cierpiących, które osobiście wymieniać dozwolono.

Jak Mękę Chrystusową pożytecznie i zbawiennie rozpamiętywać.

Rozważ:

1) Kto cierpiał?

Najniewinniejszy, Najświętszy, Który wszystko dobrze uczynił, nasz Pan i Sędzia, Syn najmilszy Ojca Niebieskiego. Tak to Bóg umiłował świat, iż Jednorodzonemu Synowi Swemu nie przepuścił! Któż ja jestem, abym miał mruczeć, gdy mi ucierpieć trzeba?

2) Cóż ucierpiał?

Niewdzięczność i wzgardy, smutek i ciężkość, niewymowne męki na duszy i na ciele, najsroższą i najhaniebniejszą śmierć. On był Człowiekiem jako i ja, i wszystkie Boleści prawdziwie bolesnym uczuciem cierpiał, jako ludzie cierpieć mogą. Cóż są moje boleści w porównanie z Jego?

3) Czemuż tyle cierpiał?

Bo tak Ojciec Niebieski, jak On Sam chciał. Cierpiał i umarł, aby Prawdę Nauki Swojej Krwią Swoją potwierdził; aby nam wielkość Miłości Boskiej pokazał, aby nam Łaskę u Boga, odpuszczenie grzechów i żywot wieczny zapewnił i wyjednał; aby nas dobrymi i szczęśliwymi ludźmi uczynił. Dlatego Jezus cierpiał, abym ja był zbawiony.

4) Za kogóż cierpiał?

Za wszystkich ludzi, za niewdzięczników, za Swoich nieprzyjaciół. Wszystkich Miłością Swoją objął. A ja bym miał jednego miłości mojej odłączyć? Najpodlejszy, najnikczemniejszy człowiek jest tak drogo odkupiony jak i ja. Jakże nieoszacowana jest dusza ludzka. Syn Boski Krew Swoją za nią przelał. Biada temu, który tak drogo odkupioną duszę gubi!

5) Jakże cierpiał?

Z cierpliwością stateczną i z poddaniem się pod Wolę Bożą; chętnie i milcząc jak baranek; ufając w Bogu i będąc Mu posłusznym aż do śmierci. Cierpiał za nas, zostawiając nam przykład, abyśmy w ślady Jego wstępowali.

6) Jakiż ma być pożytek Jego Męki dla mnie?

Abym się grzechu wyrzekł i onemu nie jakoś umarł, a temu żył, który za mnie umarł, naśladując Go wiernie, ażebym się szczerze poprawił, ku dobremu się stał ochotniejszy, do wypełnienia choćby też najprzykrzejszych obowiązków moich silniejszy, ku bliźniemu uczynniejszy, w krzyżach cierpliwszy, we wszystkim za spokojniejszy, zgadzał się całkowicie z Wolą Bożą, abym tak dostąpił onej szczęśliwości, którą mi Zbawiciel mój przyobiecał i wysłużył. To ci jest do czego mnie wdzięczność i miłość ku Chrystusowi zobowiązuje. Szczera prawdziwa poprawa ma być pożytkiem rozmyślania Bolesnej Męki Jego i owocem nabożeństwa mego.

Nabożeństwo do Pana Jezusa Cierpiącego, czyli rozmyślanie Bolesnej Męki Jego

Źródło: Porcyunkula czyli Skarb Łaski seraficznego nabożeństwa do Matki Boskiej Anielskiej 1901

Patrząc na ten Boży świat, widzimy, iż na nim pełno nędzy i utrapienia, nie ma człowieka, który by nie był obarczony najrozmaitszymi krzyżami. Monarcha na tronie, rzemieślnik przy warsztacie, rolnik przy pługu, słowem każdy z nas ma swoje dolegliwości. Wśród cierpień szukamy ulgi i pociechy; szukamy przyjaciela, który by z nami podzielił naszą boleść. Tymczasem doznajemy najczęściej największego zawodu. Świat, kiedy od niego stronimy, uśmiecha się do nas, obiecuje nam drogę usłaną kwiatami szczęścia, wesela i pomyślności, — a o ile pójdziemy za jego obietnicami, o ile zapiszemy się pod chorągiew jego zwolenników; daje nam do picia kielich goryczy i rozpaczy. Ludzie, którzy się mienią być naszymi przyjaciółmi, słuchają naszych jęków bolesnych, ale najczęściej dla tego, ażeby mieli o czym mówić przed drugimi i naigrawać się z naszego nieszczęścia… Gdzież wtedy mamy szukać pociechy w cierpieniach? Oto u Jezusa cierpiącego i umierającego za nas. Pod jego krzyżem… w Jego Sercu włócznią przebitym znajdziemy schronienie i lekarstwo na wszystkie boleści nasze. Stańmy pod krzyżem, a usłyszymy te słowa: „Pójdźcie do Mnie wy wszyscy, którzy jesteście obciążeni i jęczycie pod krzyża dolegliwościami… pójdźcie, a Ja was wesprę Moją Łaską, ożywię Moim Przykładem, a po trudach zniesionych cierpliwie, koronę Chwały na was włożę”. Ach jakże są prawdziwe te słowa Najsłodszego Zbawiciela?… Człowiek skołatany największymi cierpieniami, gdy stanie pod krzyżem i spojrzy na Jezusa na nim wiszącego, zamiast narzekać, łzami się zaleje i zawoła z pokorą: „O Jezu, wszak żeś Ty niewinny a tak straszne męczarnie ponosisz”, a ja… grzesznik największy mamże być wolny od cierpień? Ty modlisz się i mówisz: „Ojcze nie moja, ale Twoja wola niech się stanie”, a ja miał żebym sarkać przeciw wyrokom Opatrzności Bożej?.. O nie! tego nie uczynię… owszem pragnę cierpieć i cierpienia moje uświęcać Twoimi… pragnę iść ślad w ślad za Tobą… o daj mi tylko wytrwałość aż do końca. Po takim wyznaniu spokój niewymowny wstępuje w duszę człowieka, a serce nabiera takiej odwagi i męstwa, iż staje się gotowe znieść biedy i klęski całego świata. Każda boleść pod krzyżem staje się radością, każde nieszczęście błogosławieństwem.

Wreszcie pod krzyżem poznajemy Miłość Pana Jezusa ku nam, i wielkość grzechu, dla zniszczenia, którego Pan Jezus umarł. Dlatego też Święty Albert Wielki powiada, iż rozmyślanie Bolesnej Męki Jezusa więcej znaczy, aniżeli gdyby kto o chlebie i wodzie co Piątek pościł, albo co tydzień aż do krwi się biczował; albo codziennie cały psałterz odmawiał. Święty Bonawentura mówi, iż rozmyślanie Męki Jezusa sprawia powszechne uświęcenie w duszy. A u Świętego Bernarda czytamy, iż więcej ma znaczenia jedna łza wylana nad Męką Zbawiciela, aniżeli odprawianie pielgrzymki do Ziemi Świętej.

Pomiędzy rożnymi sposobami rozpamiętywania Męki Jezusa, jest także odbywanie drogi krzyżowej, o której powiedział Ojciec Święty Benedykt XIV, iż jest najskuteczniejszym środkiem do nawrócenia grzesznika; do rozgrzania oziębłego w wierze; do coraz większego uświęcania się duszy sprawiedliwej. Nabożeństwo to udarowane zostało licznymi odpustami, które i za dusze w Czyśćcu ofiarować można. Warunki dostąpienia tych odpustów są następujące:

  1. Odbywać Drogę krzyżową, przed Stacjami kanonicznie ustanowionymi.
  2. Być w stanie Łaski, to jest: nie mieć na sumieniu grzechu śmiertelnego — trzeba się przeto wpierw wyspowiadać, a przynajmniej wzbudzić w sobie żal serdeczny i postanowienie spowiadać się jak najprędzej.
  3. Przed każdą Stacją rozmyślać.
  4. Wszystkie Stacje obejść jednego dnia.
  5. Modlić się w końcu na intencję Ojca Świętego.

Odpusty przywiązane do Drogi Krzyżowej

1. Droga Krzyżowa, czyli 14 Stacji, powinna być według przepisów Kościoła Św. urządzona i 14 krzyżów drewnianych, dla każdej Stacji jeden, od adekwatnego kapłana poświęcone.

Poznaj dalszą część odpustów

2. Ażeby pozyskać odpusty, przywiązane do Drogi Krzyżowej, potrzeba oprócz stanu Łaski, prawdziwego żalu itd., spełnienia następujących warunków:

a) Trzeba rozważać Mękę Pańską, bez czego odpustów zyskać nie można. Odmówienie 6 Ojcze nasz i Zdrowaś Marya pod koniec stacji bynajmniej nie są konieczne do uzyskania odpustu, jest to tylko zwyczaj pobożny, Wzbudzenie aktu żalu przy pojedynczych stacjach jest wprawdzie polecenia godne, ale do pozyskania odpustów nie potrzebne. Wystarcza więc rozważać Mękę Pana Jezusa w całości, tym więcej rozważanie o tej lub owej stacji, kiedy się wszystkie obchodzi,

b) Dla pozyskania odpustów wymaga się też zwiedzenie wszystkich Stacji, przy czym nie wolno ani jednej pominąć. Jednakże nie potrzeba koniecznie poruszenia ciała od jednej stacji do drugiej. Dość wtedy, gdy kapłan z dwoma służącymi lub śpiewakami idzie od Stacji do Stacji, aby przy każdej odmawiać modlitwy zwyczajne, tak iż lud na nie odpowiada. W tym jednak powinien lud się zwracać do pojedynczych stacji i zwrócony do nich klękać i podnosić się razem z kapłanem.

3. Przy prywatnym obchodzeniu Drogi Krzyżowej trzeba zawsze dla zyskania odpustów obejść Drogę Krzyżową od jednej Stacji do drugiej. Ojcze nasz i Zdrowaś Marya przy każdej Stacji nie są niezbędnie potrzebne, ażeby móc pozyskać odpusty, trzeba odwiedzić 14 Stacji w jednym ciągu, tj. bez znacznej przerwy.

4. Przez odprawianie Drogi Krzyżowej zyskuje się wszystkie te odpusty, które by uzyskał ten, co osobiście nawiedza Święte Miejsca w Jerozolimie tj. Stacje Drogi Krzyżowej w Jerozolimie.

Wszystkie odpusty Drogi krzyżowej mogą być ofiarowane za dusze w Czyśćcu.

Nauka o dostąpieniu odpustów Drogi Krzyżowej

Dla dostąpienia odpustów Drogi Krzyżowej koniecznie potrzeba najpierw, aby Stacje byty zaprowadzone i poświęcone przez kapłana do tego upoważnionego; potrzeba dalej, aby odprawiający drogę krzyżową postępował od Stacji do Stacji, o ile na to liczba osób uczestniczących w tym nabożeństwie i miejsce pozwala i aby zarazem rozpamiętywał według zdolności swojej Mękę Pańską. Na zakończenie mówi się 1 Ojcze nasz, 1 Zdrowaś Marya i 1 Chwała Ojcu według intencji Ojca Św. — Chorzy, tudzież wszyscy, którym niepodobna odwiedzić Stacji, mogą uzyskać odpustów Drogi Krzyżowej odmówiwszy nabożnie i z sercem skruszonym 14 Ojcze nasz, 14 Zdrowaś i tyleż Chwała Ojcu, odnośnie do 14 stacji drogi krzyżowej, a potem jeszcze 5 Ojcze nasz, 5 Zdrowaś Marya i tyleż Chwała Ojcu na pamiątkę Pięciu Ran Pana Jezusa, a wreszcie jeszcze 1 Ojcze nasz, 1 Zdrowaś i 1 Chwała Ojcu w intencji Ojca Św. Podczas tych 20 Ojcze nasz, Zdrowaś Marya i Chwała Ojcu powinna przynajmniej jedna z osób uczestniczących w tej modlitwie trzymać w ręku krucyfiks mosiężny lub z innej trwałej materii zrobiony, a poświęcony przez kapłana do tego upoważnionego. — Odpusty tej Drogi Krzyżowej są te same, jakich Papieże udzielili tym, którzy osobiście odwiedzają Miejsca Święte w Jerozolimie. Innocenty XI. i XII., Benedykt XIII., i XIV., Klemens XII., Klemens XIV. 26. stycznia 1773, Pius IX. 11. sierpnia 1863 i Leon XIII, 14. marca 1884.)

NAJNOWSZE POSTANOWIENIA Papieża Piusa XI w sprawie zyskiwania odpustów Drogi Krzyżowej.

Aby usunąć na przyszłość wszelkie wątpliwości co do odpustów Drogi Krzyżowej, Ojciec Święty Pius XI., w obecności Kardynała Penitencjariusza Większego, na posłuchaniu w dniu 17 lipca 1931 roku, na mocy Swej Najwyższej Władzy zniósł wszystkie poszczególne odpusty, nadane przedtem temu nabożeństwu i łaskawie zawyrokował, że:

  1. Wszyscy wierni, którzy bądź to pojedynczo, bądź wspólnie odprawią, przynajmniej ze sercem skruszonym, pobożną praktykę
    Drogi Krzyżowej prawnie erygowanej i wedle przepisów Stolicy Apostolskiej, mogą uzyskać:
    a) odpust zupełny tyle razy, ile razy to nabożeństwo całkowicie odprawią;
    b) Drugi odpust, również zupełny, jeżeli przystąpią do Stołu Pańskiego w dniu odprawienia Drogi Krzyżowej, albo też, jeżeli po dziesięciokrotnym odprawieniu Drogi Krzyżowej w przeciągu miesiąca przystąpią do Komunii Świętej.
    c) Odpust cząstkowy 10 lat i tyluż kwadragen za poszczególne Stacje, jeśliby przypadkiem zaczętej Drogi Krzyżowej z jakiejś słusznej przyczyny nie mogli skończyć.

Ci, którzy by nie mogli ze słusznych powodów odmówić wszystkich przepisanych Ojcze nasz, Zdrowaś Marya i Chwała Ojcu dla uzyskania odpustu zupełnego, mogą uzyskać odpust cząstkowy 10 lat i tyluż kwadragen za każde Ojcze nasz i Zdrowaś Marya i Chwała Ojcu; chory natomiast może uzyskać odpust zupełny, bez dodawania modlitw, jeżeli tylko może ucałować krzyż, specjalnie na to poświęcony, lub choćby tylko nań spojrzał.

Powyższe rozporządzenie i unormowanie sprawy odpustów Drogi Krzyżowej wyszło ze Świętej Penitencjarii Apostolskiej dnia 20 grudnia 1931 roku.

Uwaga 2: Święty Albert tak mówi o nabożeństwie Drogi Krzyżowej: o ile przejdziesz sobie w myśli i rozważysz Mękę Zbawiciela, masz większą zasługę, aniżeli gdybyś rok cały pościł piątki o chlebie i wodzie, lub do krwi się biczował”. Nabożeństwo to wprawdzie każdego czasu odprawiać można, szczególnie jednak zaleca się takowe podczas Wielkiego Postu.

Niepokalana Matka Jezusowa pierwsza zaczęła obchodzić Drogę Krzyżową, dając nam przykład, abyśmy i my to czynili.

PRZEKAŻ 1.5% PODATKU
na rozwój Salveregina. Bóg zapłać
KRS: 0000270261 z celem szczegółowym: Salveregina 19503

DROGA KRZYŻOWA

Źródło: Matka Boża Bolesna książka do nabożeństwa 1916r.

U stóp Matki Boskiej Saletyńskiej 1929r.

„Kto chce iść za Mną niech sam siebie zaprze, niech weźmie krzyż swój i niech naśladuje Mnie“ (Mt 16, 24).

ROZPOCZĘCIE DROGI KRZYŻOWEJ

PIEŚŃ NA ROZPOCZĘCIE DROGI KRZYŻOWEJ.

(Mel. Stała Matka Boleściwa)

  1. Introibo viam crucis, * Jesu — fac me tuae lucis * Illustrari radio.
  2. Esto mihi ductor viae * Et transfige, Jesu pie, * Cor doloris gladio.
  1. Chętnie pójdę krzyża drogą. * Jezu! bądź światłością mnogą * Świeć mi jej promieniami!
  2. Bądż mi przewodnikiem w drodze, * Zrań me serce, choćby srodze, * Szczerej skruchy mieczami.

MODLITWA NA ROZPOCZĘCIE DROGI KRZYŻOWEJ.

O Jezu i Boże mój, bądź miłościw mnie grzesznemu! Oto biorę krzyż Twój na ramiona moje. Za Tobą, o Najmilszy Panie, iść pragnę. Dla miłości Najświętszej i Najboleśniejszej Matki Twej przyjmij mnie, o Jezu, do udziału w Twej Drodze krzyżowej. Ofiaruję Ci tę drogę moją krzyżową w złączeniu z Twoją własną, o Najboleśniejszy Jezu przez ręce Matki Twej zbolałej, na intencję Tobie wiadomą… Zasługę stąd uzyskaną ofiaruję wedle upodobania Serca Twego Boskiego. Zaś wszystkie odpusty, które zyskać pragnę, zlewam na dusze w Czyśćcu cierpiące… a szczególnie na duszę… O Maryo, idę z Tobą za Jezusem. Pójdźcie ze mną Aniołowie i Wszyscy Święci Pańscy, abyście żarliwością Waszą oziębłość moją wynagradzali. Matko Bolesna, wspieraj mnie modlitwami Twymi! Amen.

STACJA I. Pan Jezus na śmierć krzyżową osądzony.

Przedstawia ratusz u Piłata, gdzie Pana Jezusa na śmierć okrutną skazano.

„Wtedy im wypuścił Barabasza, a Jezusa ubiczowanego podał im, aby był ukrzyżowan“ (Mt 27, 26).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, qui damnaris * Et ad crucem mox raptaris * Sic juibente praeside.
  2. Fac, o Jesu, ut loquendo * Et judicium ferendo * Parcam innocentiae.
  1. Witaj Jezu osądzony, * Na śmierć krzyża prowadzony * Z polecenia sędziego.
  2. Spraw, o Jezu, bym mowami * Krzywdzącymi, oszczerstwami * Już nie ranił bliźniego.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Przy tej Stacji módlmy się i ofiarujmy odpusty za zmarłych rodziców, krewnych, dobrodziejów i przyjaciół i za †† fundatorów kościoła naszego i tej drogi krzyżowej.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Niesłuszny i straszny wyrok wydał Piłat na Jezusa; taki sam wyrok powtarza grzesznik, dopuszczający się zniewagi Majestatu Bożego… Ach! czy i ja nie jestem tym nieszczęśnikiem… Kiedy popełniłem grzech ciężki, domagałem się jawnie i rzeczywiście śmierci mego Dobrego Boga… Moje to grzechy były też przyczyną obfitych łez naszej Matki w Jej cudownym
Zjawieniu.

O Jezu! Twoja Miłość jest niezmierna i Twoje Serce jest każdej chwili gotowe do obsypania nas Swymi Dobrodziejstwami: racz więc mi dać prawdziwy żal za grzechy. Ty zaś, o Matko miłościwa, wyjednaj mi łzy szczerej pokuty, abym mógł opłakiwać wraz z Tobą ciężkie grzechy moje. Matko Bolesna, przed Tronem Sędziego Najwyższego bądź obroną moją. Amen.

POSTANOWIENIE.

Nigdy się na nikogo nie oburzać, nie gniewać chociażby nas pokrzywdził w czym albo niesprawiedliwie osądził.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA II. Pan Jezus bierze Krzyż na Ramiona Swoje.

Mająca kroków dwadzieścia i sześć, gdzie Jezus bierze krzyż na zbolałe ramiona swoje.

„A żołnierze uplótłszy koroną z ciernia włożyli na głową jego… I przychodzili do Niego i dawali mu policzki” (J 19, 3).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, qui onustus * Gravi cruce, etsi justus, * Ad tormenta properas.
  2. Fac, o Jesu, ut amanter, * Hauriam, sed et constanter * Omnes hic miserias.
  1. Witaj Jezu obciążony, * Drzewem krzyża pohańbiony, * Wnet skończysz krwawe bóle.
  2. Spraw o Jezu, bym radośnie * Nosił krzyże i miłośnie * Na ziemskim łez padole.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za dusze, które dla nieposłuszeństwa przeciwko Kościołowi i duszpasterzom swoim w Czyśćcu cierpią.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Krzyż Zbawiciela jest ciężki i bolesny, ale mnóstwo naszych grzechów przytłacza Najświętsze Serce Jego ciężarem tysiąckroć boleśniejszym. Ciężar grzechów moich obciąża Jego karzącą rękę i ściska boleśnie Serce mej tkliwej Matki w Jej miłosiernym Zjawieniu.

O Jezu! miej jeszcze litość nade mną, bym odpokutował nieprawości życia mego! O Maryo! o najczulsza Matko, powstrzymaj przez cały czas Ramię Jezusa i wyproś Twym biednym dzieciom czas do czynienia prawdziwej pokuty. Matko Bolesna, w cierpieniach życia bądź mi osłodą. Amen.

POSTANOWIENIE.

Przy Łasce i Pomocy Bożej chcę znosić w pokorze i cierpliwości, wszelkie uciski i utrapienia, jakie Bóg na mnie ześle, bez szemrania i narzekania.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA III. Pan Jezus pierwszy raz upada pod Krzyżem.

Mająca kroków osiemdziesiąt, gdzie Jezus omdlały pierwszy raz upada pod Krzyżem.

A gdy się z Niego naśmiali, zwlekli go z szaty i oblekli go w odzienie Jego i wiedli Go, aby ukrzyżowali.” Mt 27, 31.

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, qui jam fessus * Gravi crucis jugo pressus, * Prima vice laberis.
  2. Fac, o Jesu, ut deplorem * Primum casum et errorem * Copiosis lacrimis.
  1. Witaj Jezu, już zmęczony, * Drzewem krzyża przygnieciony, * ale cięższe ludzkie złości.
  2. Spraw, bym płakał nad grzechami, * Obmywał gorzkimi łzami * Winy mojej młodości.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za dusze tych, którzy bez Sakramentów Świętych pomarli, — za dusze, które z naszej winy cierpią i za dusze, które znikąd ratunku nie mają.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Wycieńczony długą męką i Krwi upływem, Jezus zemdlony upada pod ciężarem krzyża… Czcigodne Jego Oblicze wala się w prochu!… Kopany nogami niegodziwych oprawców, popychany i powrozami targany, Boski Zbawiciel wstaje, cały Krwią zbroczony ! Patrz, duszo moja! Ile grzech jeden Jezusa kosztuje, a najbardziej te bluźnierstwa na Kościół, na Wiarę Świętą, na kapłanów Chrystusa, nad czym tak żałośnie ubolewa Marya na Górze Saletyńskiej.

O Jezu, Królu Wiecznej Chwały, bądź uwielbiony po wszystkie czasy, za tyle zniewag i niewdzięczności! O Maryo! od dzisiaj chcę, aby życie moje było ciągłym uwielbieniem Jezusa przez wierne zachowywanie Jego Świętych Przykazań. Matko Bolesna, wspieraj mnie w zachowaniu Przykazań Bożych. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA IV. Pan Jezus spotyka się z Bolesną Matką Swoją.

Zamykająca kroków sześćdziesiąt i jeden, gdzie Jezus spotyka się z Najświętszą Panną Matką swoją Bolesną.

„Komu Cię przyrównam, albo komu Cię przypodobam Córko Jerozolimska? Z kim Cię porównam i pocieszę Cię, Panno, córko Syjonu? Bo wielkie jest jako morze skruszenie Twoje któż Cię zleczy? (Lam. Jer. 2. 13).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, cuius pia * Venit Genitrix Maria * Luctu plena obviam.
  2. Fac, o Jesu, ut, Maria * Duce, quaeram Te in via * Crucis, et inveniam.
  1. Witaj Jezu, oto Twoja * A zarazem Matka moja * Spotyka Cię w żałości.
  2. Niech mi Ona będzie wodzem, * Bym Cię po krzyżowej drodze * Znalazł w niebios radości.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za wszystkich zmarłych czcicieli Najświętszej Maryi Panny, za zmarłych braci i siostry Różańca i Szkaplerza Świętego, Kongregacji Mariańskiej i innych Bractw.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Ach! w jakim to stanie i na jakiej drodze spotyka Jezus Swą Matkę! Któż pojąć może ogrom ich boleści? Jakaż to boleść była dla Serca Twojego, o Jezu, kiedyś spotkał Swą Matkę Najświętszą! Tyś widział całą Mękę Jej Serca. Jakżeż Tyś cierpiał nad Nią!…

Pomnij, o Jezu, na bolesną drogę Krzyża i na Łzy Twej ukochanej Matki i przez miłość ku Tej Dziewicy Niepokalanej, zmiłuj się nad nami. Ty zaś, o Matko, nie przestawaj wstawiać się za nami biednymi grzesznikami. Matko Bolesna, nie opuszczaj mnie nigdy. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA V. Szymon Cyrenejczyk pomaga dźwigać Krzyż Panu Jezusowi

Mająca kroków sześćdziesiąt i jeden, gdzie Szymon Cyrenejczyk Jezusowi krzyż ciężki nieść pomaga.

„A gdy Go wiedli pojmali Szymona niektórego Cyrenejczyka ze wsi idącego i włożyli nań krzyż, aby niósł za Jezusem“ (Łk 23, 26).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, quem ut ducem * Simon portans tuam crucem * Sequitandum debuit.
  2. Fac, o Jesu, sim amicus * Crucis, vani inimicus * Mundi, qui te respuit.
  1. Jezu, Tyś jest Przewodnikiem, * A Szymon Twym pomocnikiem, * Abyś w drodze odetchnął.
  2. Spraw, o Jezu, bym ukochał * Krzyż, nie szukał świata pochwał, * Świata, co Cię odepchnął.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za dusze zmarłych czcicieli Męki Pańskiej członków zmarłych Bractwa Najsłodszego Serca Pana Jezusa i Apostolstwa.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Szymon Cyrenejczyk niósł krzyż Jezusa, zmuszony przemocą. Jezus zaś powiedział: „Kto chce Mnie naśladować, niech weźmie krzyż swój i niech idzie za Mną”. Niech go dźwiga nie z przymusu, ale z miłości, nie ze smutkiem, ale z euforią i odwagą. — Krzyżem tym są kary za grzechy: cierpienia duszy i ciała, nieszczęścia i niedostatki. Przypomina nam to Matka Najświętsza w Swym miłościwym Zjawieniu.

O Jezu, ja też lękam się krzyża i cierpień, ale niech się spełni Wola Twoja! Od dzisiaj przyjmę z ochotą wszystko, co Ci się na mnie zesłać spodoba, Ciebie, o Maryo, proszę, wyjednaj mi Łaskę znoszenia krzyżów z ochotą, a choćby z wdzięcznością. Matko Bolesna, miłość bliźniego rozniecaj w sercu moim. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA VI. Święta Weronika ociera Twarz Przenajświętszą Jezusa Krwią zbroczoną

Mająca kroków sto dziewięćdziesiąt jeden, gdzie nabożna, Weronika Twarz Jezusa skrwawioną i zeplwaną ociera.

„I szła za nim wielka rzesza ludu i niewiasty, które płakały i lamentowały“ (Łk 23, 27).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, cuius vultum, * Sputis plagis tot incultum * Terserat Veronika.
  2. Fac, o Jesu, probra gentis * Reparem in te furentis * Caritate caelica.
  1. Witaj Jezu, Weronika, * Gdy jej serce ból przenika, * Ociera Cię z czułością.
  2. Spraw, o Jezu, bym przekleństwa * Pospólstwa, jego szaleństwa * Odpłacił Ci z miłością.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za dusze zmarłych kapłanów szczególnie naszych duszpasterzy, nauczycieli, zakonników, zakonnic i wszystkich, którzy modlitwom naszym zostali poleceni.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Pobożna ta niewiasta jest dla nas pięknym wzorem poświęcenia się i od wagi… Nie lęka się tłumu, żołnierstwa, ni oszukanej i zajadłej tłuszczy! Oby odtąd Chwała Jezusa i Maryi, ich cześć u ludzi, stały się dla nas przedmiotem naszego zapału, naszych trudów i ofiar.

O Jezu, daj mi Łaskę prawdziwego nawrócenia się. Niech przynajmniej łzami pokuty otrę Twarz Twoją i oczyszczę duszę moją!

O Maryo, o Najdroższa Matko, udziel mi tej pociechy, bym mógł, prowadząc przez cały czas życie świątobliwe, wynagrodzić Ci za Twoją Miłość ku mnie i pocieszyć Twe Serce strapione. Matko Bolesna, cnotami Jezusa przyozdabiaj serce moje. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA VII. Pan Jezus drugi raz pod krzyżem upada.

Zamykająca w sobie kroków trzysta trzydzieści i sześć, a wyrażająca bramę Jerozolimską, gdzie Jezus drugi raz upada pod krzyżem.

„Albowiem obtoczyły mnie złe, którym nie masz liczby, pojmały mnie nieprawości moje i nie mogłem przejrzeć” (Ps 40/39/, 13).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, cuius cursum * Ingens pondus sistit rursum, * Ecce cadis denuo.
  2. Fac, o Jesu, ne peccata * Sacramento expiata * Repetam perpetuo.
  1. Witaj Jezu, już raz drugi * Padasz wśród krzyżowej drogi * Pod nieznośnym ciężarem.
  2. Spraw, bym za grzechy zmazane, * ale złośliwie powtarzane, * Nie zasłużył Twej kary.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za dusze, które za nałogowe grzechy klątwy, swady i niezgody, za niesprawiedliwe i niepotrzebne procesowanie cierpieć muszą.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Mój Zbawiciel znowu upada! Ach! pycha to moja i moje powtarzane grzechy rzuciły mego Zbawiciela o ziemię! Bo ileż to już razy przysięgałem Mu miłość wieczna, ale niedługo o wszystkim zapominałem i przekładałem grzech nad miłość Jego Serca, wyciskając łzy boleści mojej czułej Matce!…

Miłosierdzia, Jezu mój, Miłosierdzia! Dziś me grzechy u Stóp Twoich opłakuję! O Maryo, trzymaj mnie Twą potężną Ręką, bym nie wpadł w przepaść zepsucia i nędzy. Matko Bolesna, z więzów grzechowych, uwolnij mnie. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA VIII. Pan Jezus naucza płaczące nad Sobą niewiasty.

Mająca kroków odległości trzysta czterdzieści i osiem, gdzie Jezus naucza płaczące nad sobą niewiasty.

„Córki Jerozolimskie nie płaczcie nade mną, ale płaczcie same nad sobą i nad synami waszymi“ (Łk 22, 27).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, qui jussisti * Flere semet planctu tristi * Filias Jerusalem.
  2. Fac, o Jesu, ut hanc meam * Conscientiam tam ream * Serio examinem.
  1. Witaj Jezu, patrz, łzy leją * Nad Tobą i z bólu mdleją * Córki miasta świętego.
  2. Spraw, o Jezu, bym codziennie, * Szczegółowo i sumiennie * Wglądał do serca mego.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za zmarłych ojców i matki, którzy dlatego cierpieć muszą, iż bogobojne wychowanie dziatek swoich zaniedbywali, na grzechy ich patrząc do tego milczeli, a choćby nie raz słowem i przykładem do złego pobudzali.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Zbolały Jezus mówi do niewiast: „Nie płaczcie nade Mną, ale nad sobą i waszymi dziećmi”, gdyż wielkie nieszczęścia wam grożą. Męka Pana Jezusa, Cierpienia Maryi, Jej łzy wylane na nowej Kalwarii — to wszystko nas wzrusza i do płaczu pobudza, ale płaczmy nad naszymi grzechami i grzechami całego świata, aby przez szczerą pokutę złagodzić Gniew Boży.

Drogi mój Jezu, naucz mnie nie pozostawać na niepłodnych łzach tylko, łzach naturalnego współczucia, ale daj mi, abym płakał gorzko nad sobą, aż do zmycia moich grzechów. O Maryo, Szafarko Łask wszelkich, racz udzielić Twemu dziecku ducha prawdziwej pobożności; udziel go naszemu narodowi, aby go zupełnie odnowić. Matko Bolesna, o łzy żalu Cię proszę. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA IX. Pan Jezus trzeci raz pod krzyżem upada.

Licząca kroków sto sześćdziesiąt i jeden, gdzie Jezus trzeci raz upada pod krzyżem.

„O wy, którzy idziecie zobaczcie, a przypatrzycie się iżali jest boleść jako boleść moja“ (Lam. Jerem. 1, 12).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, qui sub ligno, * Tuis humeris indigno * Tertio iam concidis.
  2. Fac, o Jesu, ut noncadam * Nec incautus largas vadam * Vias consuetudinis.
  1. Witaj, Baranku łagodny, * Krzyż, świętych ramion niegodny, * Trzeci raz Cię przygniata.
  2. Spraw, Jezu, bym już nie chodził * Po ścieżkach grzechu, nie brodził * W błocie sprośności świata.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za dusze, które cierpieć muszą za nałogowe pijaństwo i złe kamractwa, oraz prośmy o nawrócenie pijaków i o wytrwanie w dobrym postanowieniu wszystkich tych, którzy ten grzeszny nałóg porzucili.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Już po raz trzeci upada mój Jezus pod ciężarem krzyża. Moje to ciągłe popadanie w grzechy bez miary i wstydu, tak Go powaliły i do ziemi przybiły. Ten złośliwy upór w złem był powodem łez i skarg Maryi Saletyńskiej: „Jeżeli Mój lud nie zechce się poddać, będę musiała puścić Ramię Syna Mego. O, jak długo cierpię za was. A wy to sobie lekceważycie!“

O Jezu, Miłości Nieskończona! Nie opuszczaj biednych grzeszników! Pomnóż, ach! pomnóż Miłosierdzie Twoje! Pomnij, iż jesteśmy dziełem rąk Twoich, odkupieni Krwią Twą Przenajświętszą! O Matko, o Orędowniczko nasza, o Pojednanie nasze, nie przestawaj wstawiać się za nami. Matko Bolesna, Łaskę wytrwania w dobrem uproś mi u Pana. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA X. Pan Jezus z szat obnażony, octem z mirą i żółcią napojony.

Mająca kroków osiemnaście, gdzie Jezus z szat obnażony, octem z mirą i żółcią był napojony.

„Potem rzekł Pan Jezus: Pragnę… a oni mu dali pić wino z żółcią zmieszane” (J 19, 28).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, qui nudaris, * Felle etiam potaris, * Ob intemperantiam.
  2. Fac, o Jesu, ut me veste * Semper contegam honeste, * Gulae ne indulgeam.
  1. Witaj Jezu obnażony, * Żółcią, octem napojony, * Których tylkoś skosztował.
  2. Spraw, bym zawsze był wstydliwy, * W jadle, w piciu powściągliwy, * Bym me żądze hamował.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za dusze tych, którzy za grzechy nieczystości w myślach, słowach i uczynkach popełnione cierpieć muszą, oraz prośmy o nawrócenie wszystkich, którzy w nieczystym nałogu żyją, złe kamractwa, grzeszne schadzki utrzymują i o zachowanie od tego grzechu wszystkich dotąd niewinnych.

Lub:

Przy tej stacji przypatrz się nowym boleściom Jezusa. Oto zdzierają przywarłą do Ciała sukienkę, odnawiając razem tysiączne Rany omdlewającemu od nowych bólów; tak bolesny dają posiłek, żółcią obrzydłą, gorzką mirrę i tęgim octem zaprawiony, wyschłe już usta zakrapiając same wnętrzności dręczą.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Drży od zimna, boleści i wstydu mój Zbawiciel. On, który łąki kwieciem, a ptaki i ryby różnokolorowymi pióry i łuską pokrywa, nagi stanął wobec żydowskiej tłuszczy i tyle miał katów, tyle ostrych mieczów na ciele, ile źrenic patrzących. Wstyd mego Zbawiciela i męczarnie, jakie znosi, okazują całą złość tych grzechów zmysłowych, za które tak mało żałuję.

Najświętsza zaś Panna w Swym Zjawieniu przychodzi, aby potępić je Swym skromnym odzieniem, boleścią i łzami.

O Jezu! Królu czystości! pal, siecz, umartwiaj i oczyść serce i zmysły moje! Chcę, aby umartwienie duszy i ciała było strażą mej niewinności. A Ty, Królowo serc czystych, Dziewico Niepokalana, okryj mnie Płaszczem Twej Opieki, bym odtąd stał się godnym Ciebie dzieckiem. Matko Bolesna, bądź tarczą moją. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA XI. Pan Jezus okrutnie do krzyża przybity.

Mająca kroków dwanaście, gdzie Jezusa okrutnie do krzyża przybito.

„Przebodli ręce moje i nogi moje” (Psalm 22, 17).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, humi stratus, * Crucifixus, elevatus, * Quanta pro me pateris.
  2. Fac, o Jesu, ut per crucem * Impetrem aetymam lucem, * Liberatus inferis.
  1. Witaj Jezu rozciągniony, * Z krzyżem w górę podniesiony, * Z którego Krew Twa ciekła.
  2. Spraw, niech światło Twego Krzyża * Wciąż ku niebu nas przybliża, * Uchroni od kar piekła.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za dusze wszystkich, co dla grzechów niesprawiedliwości, za kradzieże, oszukaństwa, lekkomyślne długi i marnowanie zarobku cierpieć muszą.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Obnażonego Jezusa rzucają kaci na drzewo krzyża; młotami pędzą w ręce i nogi tępe gwoździe, naciągają powrozami Ręce i Stopy do naznaczonych otworów… Podczas tych strasznych katuszy Marya stoi niedaleko i każde uderzenie młota, jak zegara bijącego godziny wieczności liczy.

O Jezu Ukrzyżowany! oddaję się Tobie na zawsze; chcę krzyżować moje ciało ze wszystkimi namiętnościami i oddaję Ci moją duszę z wszystkimi jej władzami.

O Maryo, nikt temu nie zaprzeczy, iż „choćbym nie wiem co czynił, nie wiem jak się modlił, nigdy nie zdołam Ci się wypłacić za trud, któregoś się dla mnie podjęła”. Spraw jednak, bym Ci oddał, ile to w mojej mocy, miłość za Miłość. Matko Bolesna, bądź siłą moją. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA XII. Pan Jezus na Krzyżu wywyższony umiera.

Zamykająca kroków czternaście, gdzie Jezus podniesiony na krzyżu umiera.

„I zaćmiło się słońce a zasłona kościelna rozdarła się na w poły. A Jezus zawoławszy głosem wielkim, Ojcze w Ręce Twoje polecam ducha mego, skonał” (Łk 23, 45-46),

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, diva sorte * Ac funesta crucis morte * Denique qui moreris.
  2. Fac, o Jesu, ut hora mortis, * Fide, spe, amore fortis, * Dolos vincam daemonis.
  1. Witaj Jezu krzyżowany; * Zbyt bolesne Twoje rany * Więc zlecasz ducha Bogu.
  2. Spraw, bym po doczesnym znoju, * Pokonawszy czarta w boju, * Stanął na niebios progu.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za dusze tych, którzy za bluźnierstwa, krzywoprzysięstwa, obmowy, fałszywe świadectwa cierpieć muszą, oraz za dusze, które dla zaparcia wiary, dla zabobonów, dla czytania złych książek i gazet, cierpieć muszą.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Jezus umiera… Głowa Jego nie ma innego wezgłowia oprócz cierniowej korony, która Ją okrutnie razi, Krew obficie na Twarz i Oczy wypędzając. Umiera Jezus! ale nie zostawia nas samymi: Najświętsze Swe Ciało za Pokarm i Maryę za Matkę nam daje. Ofiara wprawdzie dokonana, ale Jezus znalazł sposób odnawiania Jej aż do końca świata we Mszy Świętej. Marya zaś, Którą nam dał za Matką, okazuje w Swym Zjawieniu, iż nie przestaje Nią być na wieki.

O Jezu! daj bym zawsze z uszanowaniem słuchał Ofiary Mszy Świętej i zachowywał niedziele i święta. Ty zaś, o Matko, o Posłanniczko Jezusa, spraw, aby wszyscy ludzie Twój Głos usłyszeli, i aby Jezus nad wszystkimi panował duszami. Matko Bolesna, w ciężkich chwilach pokus, broń mnie, dziecię Twe. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA XIII. Pan Jezus z Krzyża zdjęty, na Łonie Matki złożony.

Mająca kroków trzynaście, gdzie Jezus z krzyża zdjęty złożony na Łonie Najświętszej Panny Maryi, Matki Swojej.

„Jeżeli kto nie miłuje Pana Jezusa Chrystusa niech będzie wyklęty“ (1 Kor. 16, 22).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, corpus tuum * In sinum Maria suum * Recipit maestissima.
  2. Fac, o Jesu, ut dolorem * Piae Matris et amorem * Mente colam intima.
  1. Witaj Jezu, Twoje Ciało, * Które od mąk posiniało, * Matka Bolesna tuli.
  2. Spraw, Jezu, bym Jej boleści, * Choć ich umysł nie pomieści, * Rozpamiętywał czule.
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za dusze wiernych czcicieli Najświętszej Maryi Panny, Matki Bolesnej oraz za dusze rodziców, które za niecierpliwości swoje, za dusze dzieci, które za nieposłuszeństwa swoje cierpieć muszą.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Słodki nasz Zbawiciel, zdjęty z krzyża, spoczywa w objęciach Swej Matki! Co za wzruszający widok! Co za boleść tej Matki Która, przypatrując się ranom i okropnemu zniszczeniu na Ciele Syna, najpiękniejszego ze synów ludzkich dopatrzeć się w Nim nie mogła; a przecie spokojnie i bez narzekań Rany te, gwoździe i ciernie całuje.

O Jezu! naucz mnie całować karzącą Rękę Twoją, z poddaniem się Świętej Woli Twojej! O Maryo, Zjednoczenie dusz, wyrzuć z mego serca urazę i gniew! Niech zamilkną przekleństwa, niezgoda i nienawiść w mym sercu, a w naszym narodzie niech zakwitnie miłość braterska i zgoda, o Maryo! o Królowo nasza! Matko Bolesna, pod Krzyż Jezusa prowadź mnie jak najczęściej. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI.

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

STACJA XIV. Pan Jezus do grobu złożony.

Zamykająca kroków trzydzieści, gdzie Chrystusa do grobu włożono.

„A Józef wziąwszy Ciało uwinął je w czyste prześcieradło i położył je w nowym grobie“ (Mt 27, 58).

PIEŚŃ.

  1. Ave Jesu, colo multum * Corpus tuum jam sepultum * Glorioso tumulo.
  2. Fac, o Jesu, ut frequenter * Tuum corpus et ardenter * Corde sumam lympido.
  3. Et cum consummare aerumna mea, * memento amara passione tua! * Da caelo Iesus delicatus!
  1. Witaj Jezu, klęczę smutny * Po Twej Męce tak okrutnej * U chwalebnej mogiły.
  2. Spraw, o Jezu, by Twe ciało, * Które za mnie tak cierpiało, * Dodawało mi siły.
  3. Gdy zaś skończę mą udrękę, * Pomnij na Twą gorzką Mękę! * Daj Niebo, Jezu miły!
V. Adoramus te, Christe, et benedicimus tibi.

R. Quia per Crucem tuam redemisti mundum.

V. Kłaniamy się, Panie Jezu Chryste! i błogosławimy Tobie,

R. Żeś przez Święty Krzyż i Mękę Twój świat odkupić raczył.

INTENCJA.

Tu módlmy się i ofiarujmy odpusty za wszystkich zmarłych czcicieli Najświętszego Sakramentu Ołtarza, którzy gorliwie na Mszę Świętą uczęszczali i Sakramenty Święte często i nabożnie przyjmowali. A dla nas prośmy o szczęśliwą godzinę śmierci.

ROZWAŻANIE Z MODLITWĄ.

Grób kończy nasze życie doczesne; ta myśl przygniata nas, a zarazem i pociesza, gdyż wiara wskazuje nam Niebo, które się otwiera dla tych wszystkich, co idą za Jezusem aż na Kalwarię. Zmartwychwstanie Pana Jezusa daje rękojmię i naszego zmartwychwstania na wieki. Najświętsza Panna, zjawiająca się małym pastuszkom w blasku i piękności nadziemskiej, utwierdza nas w tej nadziei.

O Jezu, Odkupicielu mój! ja wiem, iż zmartwychwstanę w Dzień Ostateczny i ufam, iż mnie weźmiesz do Siebie.

Matko Bolesna, ratuj mnie w niebezpieczeństwie utracenia Łaski Bożej. O Maryo, Życie moje, Nadziejo moja, nie opuszczaj mnie w ostatniej mej godzinie, ale przyjmij w Ręce Twoje duszę biednego Twego dziecięcia i zaprowadź ją do Chwały Wiecznej, aby z Tobą wielbiła i kochała Jezusa na wieki wieków. Amen.

KOŃCOWE MODLITWY PO KAŻDEJ STACJI

Poniższe modlitwy powtarza się przy każdej Stacji:

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Zmiłuj się nad nami, Panie,

R. Zmiłuj się nad nami.

Na zakończenie każdej stacji śpiewa się:

Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

ZAKOŃCZENIE:

Idąc z Stacji Drogi Krzyżowej do ołtarza na którym jest wystawiony Najświętszy Sakrament śpiewa się:

PIEŚŃ.

1. Virgo vírginum praeclára,
Mihi jam non sis amára:
Fac me tecum plángere;

2. Fac, ut portem Christi mortem,
Passiónis fac consórtem,
Et plagas recólere. 3. Fac me plagis vulnerári,
Fac me cruce inebriári,
Et cruóre Fílii; 4. Flammis ne urar succénsus,
Per te, Virgo, sim defénsus
In die judícii. 5. Christe, cum sit hinc exíre,
Da per Matrem me veníre
Ad palmam victóriae.6. Quando corpus moriétur,
Fac, ut ánimae donétur
Paradísi glória. Amen.
1. Ze wszech Panien Panno zacna,
Bądź tak proszę na mnie baczna,
Dozwól mi z Sobą płakać!2. Niech gorzką Śmierć Pańską noszę,
Krzyż i Rany Jego, proszę
Niech w mym sercu rozważam.3. Niech mnie zranią Rany Jego,
Niech znam Moc Krzyża Świętego,
Przez Miłość Chrystusową.4. Jego zapał niech mam w sobie,
Poruczenie Panno w tobie,
Niechaj mam Dnia Sądnego.5. Niech mnie ten Krzyż Pański broni,
Śmierć Chrystusowa ochroni,
Niech wspiera Łaska Jego.6. Kiedy ciało pójdzie w ziemię,
Niech dusza niebieskie plemię,
Wiecznej Chwały nie traci.

Pieśń po obchodach i ostatniej modlitwie.

  1. Czemuż me serce w żalach nie topnieje? * Gdy Niebo, ziemia nad śmiercią truchleje * Srogo na Krzyżu Pana zabitego, * Zbawcy mojego.
  2. Głowa skłoniona, powieki zamknione, * Serce otwarte, włócznią przebodzone, * Wszystek pokryty mrokiem śmiertelności, * Płacz go z litości.
  3. Postanów zważać zawsze Mękę Jego! * Za to po zejściu twym, Uwielbionego * Będziesz oglądał Boga w Wiecznej Chwale, * Ciesząc się stale.

Przed Przenajświętszym Sakramentem, lub też przede drzwiami kościelnymi.

  1. Witaj Miłości Więźniu tu zamkniony, * Pod osobami Chleba utajony; * Niechaj nagrodzi żalem serce moje, * Zniewagi Twoje!
  2. Niech Męka Twoja w mojej zawsze będzie * Myśli; niech oczy, gdzie się zwrócą, wszędzie * Widzą, iż wszystkie są rzeczy stworzone, * Krwią Twą skropione.

Następnie po wszystkim Nabożeństwie przed Najświętszym Sakramentem chociaż zamkniętym przyklęknąwszy, zmówić potrzeba dla dostąpienia odpustów Drogi Krzyżowej koniecznie potrzeba rozpamiętywać choć krótką tylko chwilę o Męce Pańskiej, mianowicie o zajściu w pojedynczych stacjach wyrażonym; nadto na koniec dodać należy odmówić 5 razy Ojcze nasz…, Zdrowaś Marya… i Chwała Ojcu na uszanowanie Pięciu Ran Pana Jezusa, dodając szósty pacierz tj. Ojcze nasz…, Zdrowaś Marya… i Chwała Ojcu wedle intencji Papieża. Na końcu dodać jedno Wierzę w Boga Ojca…). Odmówienie tych pacierzy nie jest potrzebne do uzyskania odpustów.

Chorzy, tudzież wszyscy, którym niepodobna odwiedzić stacji, mogą uzyskać odpustów Drogi Krzyżowej odmówiwszy nabożnie i z sercem skruszonym 14 Ojcze nasz, 14 Zdrowaś Marya i tyleż Chwała Ojcu, odnośnie do 14 Stacji drogi krzyżowej, a potem jeszcze 5 Ojcze nasz, 5 Zdrowaś Marya i tyleż Chwała Ojcu na pamiątkę pięciu Ran Pana Jezusa, a wreszcie jeszcze 1 Ojcze nasz, 1 Zdrowaś Marya i 1 Chwała Ojcu w intencji Ojca Św.. Podczas tych 20 Ojcze nasz, Zdrowaś Marya i Chwała Ojcu powinna przynajmniej jedna z osób uczestniczących w tej modlitwie trzymać w ręku krucyfiks mosiężny lub z innej trwałej materii zrobiony, a poświęcony przez kapłana do tego upoważnionego. — Odpusty tej Drogi Krzyżowej są te same, jakich Papieże udzielili tym, którzy osobiście odwiedzają Miejsca Święte w Jerozolimie. (Innocenty XI. i XII., Benedykt XIII. i XIV., Klemens XII., Klemens XIV. 26. stycznia 1773, Pius IX. 11. sierpnia 1863 i Leon XIII. 14. marca 1884.)

OFIAROWANIE NA ZAKOŃCZENIE DROGI KRZYŻOWEJ

Dałeś mi (nam), Panie, Łaskę na rozmyślanie Tajemnic Męki Twojej, wzbudziłeś do afektów ku Tobie serce moje (serca nasze), dałeś święte postanowienie w dobrym przedsięwzięciu; dajże też Łaskę do wykonania; utwierdź to mocno w sercu moim (sercach naszych), coś w nim (nich) sprawił, umocnij je ratunkiem Twoim. O Boże serca mego (serc naszych), cząstko moja (nasza) na wieki! Ofiaruję (ofiarujemy) tę zbawienną zabawę ku chwale i upodobaniu Twemu na odpuszczenie grzechów moich (naszych) i kary zasłużonej przez dostąpienie odpustów świętych, ku wspomożeniu żywych i umarłych. Oddaję (Oddajemy) się zupełnie ze wszystkim, czym jestem (jesteśmy) i cokolwiek mam(y), tym sposobem, jakim się Ty Sam oddałeś na Krzyżu wiszący Ojcu Przedwiecznemu, ofiarując fatygę w drodze krzyżowej podjętą, Rany na Ciele wyrażone, Krew obficie wylaną i Śmierć między łotrami sromotną. Niechże ta Męka Twoja nie będzie na mnie (nas), nędznym(nej, nędznych) grzeszniku (grzesznicy, grzesznikach) zgubiona. O Jezu! Jezu! Jezu! jedyne Dobro moje (nasze), bądźże mi (nam) Jezusem! W Twoich Najświętszych Ranach, Najdroższą Krwią płynących, niech będzie duszy mojej (duszom naszym) ucieczką i spoczynkiem teraz i w godzinę śmierci mojej (naszej). Maryo Najsłodsza, przy Męce Jezusowej płacząca, nie wypuszczaj mnie (nas) z Twojej Opieki na wieki. Amen.

V. Racz sprawić, abym Cię godnie chwalił(a), Panno Przenajświętsza.

R. Dodaj mi męstwa przeciw nieprzyjaciołom moim.

V. Módlmy się. O Boże, Któryś Chorągiew Krzyża Krwią Syna Twojego poświęcić raczył, spraw, prosimy Cię, abyśmy wszyscy, jako się z Chwały Syna Twego weselimy tak też z Opieki Twojej zawsze się cieszyli. Przez Tegoż Pana naszego, Jezusa Chrystusa, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje na wieki wieków.

R. Amen.

V. A dusze wiernych zmarłych przez Miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju.

R. Amen.

V. Własnemu Synowi Swemu Bóg nie przepuścił.

R. Ale Go za nas wszystkich ofiarował.

V. Módlmy się. Prosimy Cię, o Boże, wejrzyj łaskawie na to zgromadzenie Twoich wiernych, za których Jezus Chrystus nie wzbraniał się być wydanym w ręce grzeszników i Mękę krzyżową podjąć! Niech się staniemy uczestnikami Odkupienia Jego, przywłaszczając sobie Krew Jego Drogą. O to Cię prosimy, przez tego samego Pana Jezusa Chrystus, Który z Tobą i z Duchem Świętym Jedyny Bóg żyje i króluje na wieki wieków.

R. Amen.

Następnie odmawia się:

AKT PIERWSZY.

Najukochańszy Jezu! który konając na krzyżu, w Ręce Ojca Twego Przedwiecznego oddałeś Najświętszego Ducha Twojego, pokażże nade mną Miłosierdzie Twoje, a daj mi tymi słowy zakończyć życie moje i mówić: w Ręce Twoje, Boże, Stwórco i Odkupicielu mój oddaję ducha mojego, jakoż chcę i pragnę i postanawiam w żalu serdecznym, tymi słowy zakończyć ostatnie tchnienie moje.

AKT DRUGI.

Panie Jezu Chryste, Zbawicielu mój! przez ową gorzkość, którąś poniósł dla mnie na krzyżu, w ten czas najbardziej, kiedy Najświętsza Dusza Twoja wyszła z Ciała Twojego, zmiłuj się nad duszą moją, gdy z ciała swego wychodzić będzie.

AKT TRZECI.

Niech będzie błogosławiona godzina, w której się Pan nasz Jezus Chrystus wcielić, narodzić i umrzeć raczył. Najmiłosierniejszy Jezu! w godzinę śmierci mojej, zmiłuj się nade mną.

V. Własnego Syna Swojego Bóg nie szanował.

R. Ale Go za nas wszystkich ofiarował.

V. Módlmy się. Prosimy Cię, o Boże! racz wejrzeć łaskawie na to zgromadzenie twoich wiernych, za które się Jezus Chrystus nie wzbraniał do rąk grzeszników być wydany i Mękę krzyżową podjąć. Niech się stajemy uczestnikami Odkupienia Jego, przywłaszczając sobie Krew Jego drogą. O to Cię prosimy przez tego Samego Pana Jezusa Chrystusa, który z Tobą i z Duchem Świętym jedyny Bóg żyje i króluje na wieki wieków. Amen.

V. Zmiłuj się nad nami o Panie.

R. Zmiłuj się nad nami.

V. W każdym smutku i udręczeniu.

R. Przybądź na pomoc Najświętsza Panno Maryo.

V. Módlmy się. Panie Jezu Chryste! prosimy Cię, aby Najświętsza Matka Twoja, Panna Marya, zawsze a osobliwie w godzinę śmierci, wstawiła się za nami u Ciebie, ponieważ nam Śmierć Twoja przypomina wszystkie Boleści, które Serce Jej Macierzyńskie, jako miecz okrutny przenikły. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w Jedności Ducha Świętego, Bóg po wszystkie wieki wieków.

R. Amen.

Na cześć Świętych Męczenników.

Ojcze nasz, Zdrowaś Marya, Chwała Ojcu.

V. Weselcie, się w Panu i radujcie się sprawiedliwi.

R. I chlubcie się w Panu wszyscy prostego serca.

Następnie:

V. Módlmy się. Spraw, prosimy Cię Wszechmogący Boże, abyśmy męstwo chwalebnych Męczenników w wyznawaniu Ciebie poznawszy, ich miłosierdzia w przyczynianiu się do Ciebie za nami doznali. Przez Chrystusa Pana naszego.

R. Amen.

ZAKOŃCZENIE PRZED WIELKIM OŁTARZEM.

V. Niech będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament.

R. Teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.

Ojcze nasz. — Zdrowaś Marya.

V. Chwała Bogu Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.

R. Jako była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków.

V. Udzieliłeś nam chleba niebieskiego.

R. Wszelką słodkość w sobie mającego.

V. Módlmy się. Boże! Któryś nam w tej cudownej Tajemnicy Sakramentu Najświętszego wieczną pamiątkę gorzkiej Męki i Śmierci Twojej pozostawić raczył; prosimy Cię, udziel nam łaskawie, abyśmy wszyscy, którzy Święte Tajemnice Ciała i Krwi Twojej godnie czcimy i wielbimy, abyśmy owoców Łaski i pożytku Odkupienia Twego na sobie nieustannie doznawali; a kiedykolwiek, odprawiając tę drogę krzyżową, w duchu pobożności i z mocnym przedsięwzięciem naśladowania Ciebie gorzką Mękę Twoją wdzięcznym i nabożnym sercem rozpamiętywamy, daj nam Twej Pomocy, abyśmy stąd zbawiennej i słodkiej pociechy nabywali. Niech wszystkie przedsięwzięcia, któreśmy przy każdej Stacji uczynili, nie zostaną tylko przedsięwzięciami; ale i tej Łaski racz nam udzielić, abyśmy je wypełnili, a tym się uczynili godnymi kiedyś się dostać na to miejsce, gdzie Ty z Ojcem i z Duchem Świętym równy Bóg żyjesz i królujesz na wieki wieków.

R. Amen.

V. Racz sprawić, abym Cię godnie chwalił, Panno Najświętsza.

R. Dodaj mi męstwa przeciwko nieprzyjaciołom Twoim.

V. Módlmy się. Racz miłościwy Boże, dodać podpory naszej ułomności, abyśmy, którzy Świętej Bożej Rodzicielki pamiątkę obchodzimy, dzięki Jej przyczyny podźwignięci byli z naszych nieprawości. Przez Chrystusa Pana naszego.

R. Amen.

V. Niech będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament Ołtarza.

R. I Niepokalane Poczęcie Najświętszej Panny i Matki Maryi. Amen.

Na końcu śpiewa się: Święty etc., albo inna pieśń na Błogosławieństwo.

W Imię Ojca , i Syna , i Ducha Świętego. Amen.

Tu po otrzymanym Błogosławieństwie zaraz śpiewać się może:

Święty, Święty, Święty! * Święty, ach Prześwięty! * Jezu Chrystus niech pochwalon będzie w Najświętszym Sakramencie.

Pozostałe wersje Drogi Krzyżowej dostępne są tutaj.

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału