W piątek rano, w przeddzień 40. rocznicy męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Sejmie odbyła się Msza św. połączona z uroczystym wprowadzeniem relikwii męczennika do kaplicy sejmowej.
Mszy św. przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. W Eucharystii udział wzięła między innymi rodzina ks. Popiełuszki oraz posłowie i senatorowie z Marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią i Szefem Kancelarii Sejmu Jackiem Cichockim na czele.
Tylko dobrem można zwyciężyć zło
Na początki homilii kard. Kazimierz Nycz, wyraził swoją wdzięczność za uczczenie pamięci bł. ks. Jerzego Popiełuszki w tak symbolicznym miejscu, jakim jest Sejm. Zwrócił również uwagę na aktualność spraw, za które modlono się podczas Mszy św. za wstawiennictwem bł. ks. Jerzego Popiełuszki. W głównej modlitwie o księdzu Jerzym prosimy o trzy rzeczy. Po pierwsze, abyśmy się od niego uczyli głosić Ewangelię miłości, bo nie ma innej po prostu. Druga sprawa, żebyśmy potrafili stawać w obronie godności człowieka we wszystkich jej wymiarach. I trzecie, żebyśmy chcieli uczyć się zwyciężania zła dobrym – zaznaczył metropolita warszawski.
„Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj” – to słowa, które ks. Jerzy Popiełuszko bardzo często powtarzał na ambonie. Jak zauważył kard. Kazimierz Nycz, nie ma innej drogi do pokonania zła. Wszelki inny sposób zwyciężania zła albo się kończy wojną, albo głębokim podziałem, rozłamem. Zawsze kończy się spiralą zła. Każdy następny krok, o ile sposobem zwyciężania nie jest dobro, kończy się zwiększeniem tej spirali nakręcania zła – powiedział.
Podkreślił również, iż i dziś należy strzec godności człowieka „bo niewątpliwie nikt z nas nie chce, żebyśmy wrócili do tamtych zagrożeń godności człowieka, które były w czasie stanu wojennego”. Zauważył, iż nie wolno także zapominać o innych wymiarach, w których człowiek jest zagrożony, przede wszystkim przez wielki redukcjonizm, czyli próba odcięcia człowieka „od stwórcy, od Boga i postawienia go czasem niejako w miejscu Pana Boga, żeby on stał się sam dla siebie punktem odniesienia”. Tymczasem błogosławiony ksiądz Jerzy, powtarzając naukę Ewangelii, powtarzając naukę kardynała Wyszyńskiego czy Jana Pawła II podkreślał, iż przez to, iż człowiek przyjmuje swoją relację do Pana Boga, nie zostaje umniejszony, ale wręcz przeciwnie jeszcze bardziej rośnie jego godność – powiedział.
Kard. Nycz do polityków: „Jesteście z jednego królestwa, któremu na imię Polska”
Kard. Kazimierz Nycz podziękował za to, iż od dziś w kaplicy Sejmowej będą obecne relikwie bł. ks. Popiełuszki. Jak zauważył decyzja o tym jest równoznaczna z przyjęciem znaku obecności błogosławionego w tym miejscu. Te relikwie mają wam przypominać Osobę Błogosławionego, Jego życie, Jego dokonania i dzieła. I przede wszystkim wzywać do tego, żeby się przez Jego wstawiennictwo i orędownictwo modlić do Boga w naszych codziennych, bieżących sprawach, a równocześnie, na miarę naszych słabych, ludzkich możliwości, bo jesteśmy tylko ludźmi, próbować naśladować życie tego, którego czcimy w tej kaplicy i będziecie czcili jako Błogosławionego – mówił kardynał.
W dalszej części homilii metropolita warszawski nawiązał do dzisiejszych czytań mszalnych, mówiących o królestwie, które jeżeli będzie „podzielone, rozdwojone to upadnie”. To jest bardzo mocna przestroga Chrystusa do każdego człowieka i można ją odnieść do wszystkiego, do tego co przeżywamy w rodzinie, co przeżywamy w małej wspólnocie, czy dużej wspólnocie – zauważył duchowny.
Odniósł się również do innych słów Jezusa: „kto nie jest przeciwko wam, ten jest w wami”. W tym kontekście zauważył, iż dobra i adekwatnie przeżywana jedność w różnorodności może ubogacać.
Na koniec zwracając się do polityków obecnych na Mszy św. podkreślił, iż choć należą do przeciwstawnych obozów, są tak naprawdę z „jednego królestwa, któremu na imię Polska”. Niech błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko, który od tej pory będzie przypominany przez te relikwie, które wprowadziliśmy, będzie dla was patronem prawdziwej jedności. Takiej jedności, która dopuszcza różnorodność, nie jest jakąś jednolitością. Jedności mądrej, która z jednej strony jest prawdziwą wolnością, czyli taką która otwarta jest na wartości, na dobro wspólne, a równocześnie, która służy czemuś, co jest daleko ważniejsze i daleko większe niż my – zakończył.
pa/Stacja7
Źródło
atom