🔉Bł. Jan Gabriel, męczennik.

salveregina.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: Bł. Jan Gabriel


10 Września.

Bł. Jan Gabriel, męczennik.

Źródło: Żywoty Świętych z dodatkiem rozmyślań, modłów i rycin napisał Ks. Julian Antoni Łukaszkiewicz, Honorowy Kap. Bazyliki Lor., 1931r.

Jan Gabriel Perboyre urodził się 1802 r. we Francji. W szkole odznaczał się pobożnością i duchem umartwienia. Po godzinach szkolnych nie dbając na deszcz lub śnieg biegł do kościoła, aby tam pomodlić się przed Obrazem Bogarodzicy, i prosić Ją o Pomoc i Opiekę. Mając lat 16 wstąpił do Zgromadzenia Lazarystów. Tutaj cnoty jego żywym zajaśniały blaskiem. Żył tylko dla Pana Boga i o tym jedynie myślał, aby Chwałę Bożą rozszerzać wśród ludzi. – Gdy został wyświęconym na kapłana, powierzyli mu przełożeni urząd profesora w seminarium, a później zamianowali go mistrzem nowicjuszów. Gorliwie pracował na tych stanowiskach i starał się przelać w serca swych uczniów gorącą miłość Pana Boga i bliźnich, którą gorzało jego serce. W r. 1815 wysłali go przełożeni na misję do Chin. Nauczywszy się po chińsku rozpoczął tam pracę, wśród wielkich trudów i przykrości. Chińczycy nieżyczliwym patrzyli okiem na chrześcijańskich misjonarzy, sądząc, iż chcą ich wolności pozbawić. Nie dopuszczali ich do wnętrza kraju, i dobrze było, gdy im u granic spokojnie żyć pozwolili. Bł. Jan widząc zatwardziałość starszych, zbierał po ulicy dzieci, które porzucali Chińczycy na pastwę psom i ptactwu drapieżnemu, gdy nie mieli je czym wyżywić. Z młodego pokolenia rosły zastępy Chrześcijan, wiedząc, iż Chrystusowi Panu zawdzięczali swe życie. Gdy jednak wstąpił na tron nowy cesarz Tao-kuang, chcąc się przypodobać pogańskim kapłanom, pozwolił prześladować Chrześcijan. Szukano przede wszystkim misjonarzy, i płacono dobrze zdrajców, gdy wskazali, gdzie się ukrywają. Za pieniądze znalazł się judasz, który zdradził mieszkanie Jana Gabriela. Skutego łańcuchami włóczono od miasta do miasta, bito go i przed nowych stawiono sędziów, aby ci nakłonili go do wyparcia się Chrystusa Pana i podeptania Krzyża. Ale świątobliwy misjonarz cierpliwie męki znosił, a Chrystusa Pana się nie zaparł. Oprowadzono go tak po 24 miastach i sądach. Skazany na śmierć, wtrącony do więzienia, czekał 8 miesięcy na potwierdzenie wyroku przez cesarza, znosząc ucisk i udręczenie swych prześladowców. Nareszcie nadszedł wyrok. Przywiązano Jana Gabriela do szubienicy i z wolna uduszono 11 września 1840 r. Wsławiony licznymi cudami policzonym został w poczet Błogosławionych przez Papieża Leona XIII. 1889 r.

Punkty do rozmyślania.

A koniec przykazania jest miłość z czystego serca, i sumienia dobrego, i wiary nie obłudnej (Tym. 1). Dziękuję Temu, który mnie umocnił, Chrystusowi Jezusowi Panu naszemu, iż mnie za wiernego poczytał, postanowiwszy na usługowanie (Tamże).

W myśl słów tych Św. Pawła uważał to Bł. Jan Gabriel za wielkie szczęście, iż został kapłanem i mógł pracować dla ludu. Pojechał na misje między dzikich chińczyków jedynie dlatego, iż chciał zbawić ich dusze, chciał opowiadać Chrystusa Pana.

W swoim otoczeniu powinieneś być i ty misjonarzem, z miłości dla Chrystusa Pana; a w miarę możności powinieneś wspierać kapłanów, którzy opuszczonym głoszą Słowa Ewangelii.

Modlitwa.

Wejrzyj na ułomność naszą, Wszechmogący Boże, a ponieważ ciężar własnej niedołężności nas gniecie niech wstawiennictwo Błogosławionego Męczennika Jana Gabriela od wszelkich ochrania nas przykrości. Amen.

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału