Zaczęło się od prób uznania aborcji za fundamentalne prawo człowieka. Teraz ten sam atak spotyka również koniec życia. W Belgii toczy się otwarta dyskusja na temat uznania eutanazji za podstawowe prawo człowieka. „Coraz więcej lekarzy chce, by podanie śmiertelnego zastrzyku stało się zwykłą czynnością medyczną. Oznaczałoby to koniec naszej cywilizacji” – stwierdził Willem Lemmens, który był członkiem Belgijskiego Komitetu Doradczego ds. Bioetyki.