
Izraelscy archeolodzy zapraszają mieszkańców kraju do zapoznania się z wyjątkowym artefaktem, który został odkryty pod Jerozolimą z okazji obchodów Dnia Niepodległości. Odkrycie to jest wyjątkowe, ponieważ zawiera symbol żydowski znaleziony w miejscu związanym z chrześcijaństwem.
Ten bogato zdobiony kawałek wapienia sprzed 1500 lat niegdyś zdobił szczyt starożytnej kolumny. Wyryty na nim obraz zaskoczył archeologów.
Kierownik wykopalisk, dr Uzi Ad, wspomina: „Kiedy go znaleźliśmy, nie rozpoznaliśmy nawet, iż to menora, ponieważ leżał do góry nogami. Dopiero później, gdy zaczęliśmy go badać i odwróciliśmy go, zrozumieliśmy, iż to ośmioramienna menora”.
Dr Ad podkreśla, iż artefakt odkryto na podłodze budynku z okresu bizantyjskiego, w pobliżu kościoła.
„Zazwyczaj na szczycie kapitela znajduje się kwiat. Tutaj nagle pojawia się menora, co jest wyjątkowe” – stwierdził, dodając: „Menory z tego okresu nie były jednolite, więc symbol, kształt menory, czasami występuje z siedmioma ramionami, a czasami z ośmioma”.
Znalezisko zostało odkryte pięć lat temu podczas wykopalisk związanych z budową nowego wejścia do Jerozolimy.
Dr Ad wyjaśnił: „Nie mamy innych kapitelów tej jakości w tym miejscu. To rodzi wiele pytań dotyczących tego, jak się tam znalazł: co robi menora w nieżydowskim, bizantyjskim, chrześcijańskim miejscu? Można by się spodziewać, iż kilka kapitelów będzie podobnych. Tutaj jest to jedyny w swoim rodzaju kapitel”.
Eksperci twierdzą, iż menory, wzorowane na świecznikach świątynnych, zwykle pojawiają się w synagogach. Ponieważ nie ma dowodów na istnienie synagogi w tym miejscu, uważają, iż kapitele mogły zostać przeniesione w celu innego wykorzystania.
Zauważył: „Dzięki badaniom wiemy teraz, iż rzeczywiście zostały wyprodukowane w tym regionie. Biorąc pod uwagę rodzaj wapienia, z którego zostały wykonane, prawdopodobnie pochodzą z okolicy. Ma to znaczenie, ponieważ ten symbol, który pojawia się choćby dzisiaj na naszych koszulkach i w innych miejscach, budzi dumę narodową, gdy znajduje się menorę. Nie ma pewności, czy artysta miał taki zamiar, ale pojawienie się menory w miejscu nieżydowskim budzi ogromną dumę”.
Rabin Amichai Eliyahu, izraelski minister ds. dziedzictwa, powiedział, iż znalezisko to „stanowi namacalny dowód głębokiego i niezaprzeczalnego związku między narodem żydowskim, Jerozolimą i ziemią izraelską na przestrzeni tysięcy lat… i służy jako pomost między naszą chwalebną przeszłością a odrodzeniem naszej niepodległości w Państwie Izrael”.
Autor: Julie Stahl
Źródło: CBN News