UWAGA.
W Roku Pańskim A.D. 2033 przypada wielki Jubileusz 2000-lat Odkupienia tj. Męki, Śmierci, Zmartwychwstania, Wniebowstąpienia Pana Jezusa oraz Zesłania Ducha Świętego, a jednocześnie początek Kościoła Świętego.
Według jednomyślnego zdania Wszystkich Świętych i wielkich mistrzów życia duchowego, najlepszym przedmiotem, jaki dusze pobożne mogą sobie obrać za temat codziennego rozmyślania, są Tajemnice Życia, Męki i Śmierci naszego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.
Zdając sobie sprawę z tak wielkiego Jubileuszu, chcemy przyjść z pomocą wszystkim Rzymskim Katolikom dając możliwość duchowego przygotowania się na tak zacny Wielki Jubileusz. Zawsze dniem skupienia Nowenny będzie pierwsza niedziela miesiąca.
Zaznaczamy, iż owa Nowenna ma charakter do prywatnego użytku oraz jest dobrowolna wedle uznania dusz pobożnych.
Cały okres przygotowawczy jest oparty na zatwierdzonych przez Kościół Święty książkach katolickich wydanych przed rokiem 1960. o ile ktoś chciałby z przygotowanego przez Nas materiałów korzystać w formie publicznej, czyni to wedle swego uznania.
TAJEMNICA ODKUPIENIA — MĘKA I ŚMIERĆ PANA JEZUSA. Miesiąc drugi – Styczeń.
WEZWANIE DUCHA ŚWIĘTEGO.
V. Racz przyjść Duchu Święty i napełnić serca wiernych Twoich.
R. A ogień Miłości Twojej racz w nich zapalić.
V. Ześlij Ducha Twego, a będą stworzone.
R. A cała ziemia będzie odnowiona.
V. Módlmy się: Boże! Światłem Ducha Świętego serca wiernych nauczający, daj nam w tymże Duchu poznawać co jest dobrem, i zawsze obfitować w pociechy Jego. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje, Bóg w Trójcy Świętej Jedyny na wieki wieków.
R. Amen.
ROZWAŻANIE. Ustanowienie Eucharystii.
Rozmyślania Męki Chrystusowej 1855r.
„Umiłowawszy swe którzy byli na świecie, a i do końca je umiłował” (Jan XIII, 1)
I. Dlaczego Pan Jezus ustanawia Sakrament Ciała i Krwi Pańskiej przed Męką Swoją.
1) Możnaż wystawić sobie większe miłosierdzie nad to, które poświęca życie dla przyjaciół a zwłaszcza dla nieprzyjaciół? Jest to według Ducha Świętego największy dowód przyjaźni jaki dać można. Jest jednak niedostateczny dla Jezusa; używa On Swojej Potęgi, Mądrości, Dobroci, na to, aby wymyślić nowe zapewnienie Miłości dla tych stworzeń co Go wnet opuszczą, i oddadzą w ręce oprawców; ażeby nie wątpili o uczuciu, którym jest powodowany, wybrał chwilę, w której ma ponieść najsroższe zniewagi, w której nieprzyjaciele Jego myślą tylko jakby go stracić, aby nam przygotować najprzedniejszą, najwspanialszą ucztę. Nic nie zdoła oziębić Miłosierdzia Jego. Też na ten widok Św. Paweł Apostoł wołał: „Któż tedy nas odłączy od Miłości Chrystusowej? Utrapienie? czyli ucisk? czyli głód czyli nagość czyli niebezpieczeństwo? czyli prześladowanie? czyli miecz?” (Rzym. VIII, 35).
Pewien był iż ani śmierć ani życie ni żadne stworzenie, nie zdoła go oderwać od Miłosierdzia Bożego w Jezusie Chrystusie.
2) Jezus pragnie zostać między ludźmi, aż do końca wieków, wedle człowieczeństwa swego. Aby wykonać to przedsięwzięcie, wymyśla niewidzialną, cudowną obecność, która będzie trwała tak długo jak świat trwać będzie.
Ukrywa Ciało i Krew Swoją pod postaciami chleba i wina. o ile zrobił ten Cud przed Zmartwychwstaniem, to tylko, aby nam lepiej okazać Miłosierdzie Swoje. Przypominając sobie tę noc, mówi Św. Jan Chryzostom, jakie serce, choćby i twarde jak kamień nie zmiękczyło by się jako wosk.
3) Chce zostawić wiernym, obraz Męki Swojej, i Ofiarę, która by zarazem mogła ułagodzić, i wielbić Boga. Ustanawia ją przed śmiercią, aby ją silniej wyryć na sercach naszych, bo wszak nic tyle nie robi wrażenia na sercu dziecka jak ostatnie słowa umierającego ojca.
Rozważ w duszy te przyczyny Miłosierdzia i pobudzaj się do wdzięczności ku tak Dobremu Bogu.
II. Ustanowienie Sakramentu.
Podczas Wieczerzy Jezus wziął chleb, błogosławił go, przełamał go, dał go uczniom Swoim. „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje”. A wziąwszy kielich, dzięki czynił, i dał im mówiąc: „Pijcie z tego wszyscy. Albowiem tać jest Krew Moja Nowego Testamentu, Która za wielu ich będzie wylana, na odpuszczenie grzechów” (Mat: XXVI 26-28).
Uczcijcie Jezusa, Który chce być Pokarmem, skarbem i dziedzictwem waszym: a jaki może być skarb droższy jak Ciało Jezusowe!
Przyjmij go z uszanowaniem, z zamiłowaniem, i zachowaj go święcie; postaw straż przed sercem twoim, aby do niego nie wszedł ani obcy ani złodziej. Zatrzymaj każdego co by się wen wkradnąć chciał i zapytaj się go czy trzyma z Jezusem, czy z nieprzyjaciółmi Jego.
Pamiętaj, iż to w obszernej i ozdobionej izbie Jezus ustanowił ten Sakrament, aby cię nauczyć w jakim ma być stanie twoja dusza. o ile twoje mieszkanie dobrze jest przygotowane, obdarzy cię w nim cudami Łaski, wybierze go za schronienie, gdzie będzie mieszkał z tobą, i udzieli ci Ducha Swego jak Apostołom.
III. Czemu Jezus wybiera na to Chleb i Wino.
Jezus Chrystus obrał postacie chleba i wina.
1) Aby się jak najściślej złączyć z nami, duchownie wedle Bóstwa a materialnie wedle Człowieczeństwa Swego. Cóż jest bardziej zjednoczonego z człowiekiem, jak pokarm, którego używa. Nie dość było Jezusa Miłosierdziu z nami zostawać, chciał jeszcze w nas wstąpić i utworzyć najściślejszy związek i najdoskonalszy.
2) Aby nam pokazać, iż Przytomność Jego w duszach naszych przez Komunię Świętą sprawia ten sam skutek, co chleb i wino na ciele naszym. Ten Święty Sakrament podpiera, utrzymuje i wzmacnia nas, uśmierza namiętności nasze, jest zapewnieniem Łaski Niebieskiej, słowem tworzy z człowieka drugiego Jezusa, wedle tych słów: „Qui manducat Me et ipse vivet propter Me…. in Me manet et Ego in eo. A kto Mnie pożywa i on żyć będzie dla Mnie… We Mnie mieszka a Ja w nim” (Jan VI. 58-57).
Aby nas nauczyć jakie ma być Miłosierdzie względem braci, miłosierdzie, które powinno tworzyć: jedno serce, jedną duszę; tak jak chleb i wino złożone są z wielu ziaren co tworzą razem tylko jedno pożywienie, równie przez Komunę Świętą. Wierni nie powinni tworzyć duchownie między sobą jak tylko Jeden Kościół, jedno zebranie, jedną wolę.
Mój Boże! spraw w mojej duszy to ścisłe zjednoczenie z Tobą i braćmi mymi, aby poznano, iż ja jestem z uczniów Twoich, i aby świat patrząc na nas mógł powiedzieć jak dawnymi czasy: „Patrzcie jak się kochają”.
Postanowienie. Podziękuj Bogu i postanów przyjąć Go godnie w sercu twoim.
† † †
Litania o Życiu i Męce Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Ołtarzyk polski katolickiego nabożeństwa 1883
Cały złoty ołtarz 1829r.
Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z Nieba Boże, zmiłuj się nad nami!
Synu Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty Boże,
Święta Trójco Jedyny Boże,
Jezu, Synu prawdziwy Ojca Niebieskiego,
Jezu, Odkupicielu narodu ludzkiego,
Jezu, Mądrości Przedwieczna,
Jezu, z Nieba na świat zesłany,
Jezu, z Ducha Świętego poczęty,
Jezu, z Panny czystej narodzony,
Jezu, od Rodzicielki Twojej uczczony,
Jezu, w pieluszki uwiniony,
Jezu, w żłobie położony,
Jezu, piersiami Panieńskimi karmiony,
Jezu, od Pasterzów w szopie poznany,
Jezu, przez Obrzezanie prawu podległy,
Jezu, od Trzech Królów za Boga uznany, przywitany i uczczony,
Jezu, w świątyni od Symeona ofiarowany,
Jezu, do Egiptu uchodzący,
Jezu, od Heroda prześladowany,
Jezu, w Nazaret wychowany,
Jezu, w świątyni znaleziony,
Jezu, Rodzicom poddany,
Jezu, od Jana Świętego ochrzczony,
Jezu, czterdzieści dni poszczący,
Jezu, na pustyni kuszony,
Jezu, z ludźmi obcujący,
Jezu, niewinnie w nienawiści miany,
Jezu, zelżywościami nakarmiony,
Jezu, na Górze Tabor przed Ojcami Świętymi przemieniony,
Jezu, Królu cichy do Jeruzalem wjeżdżający,
Jezu, dla grzechów naszych na śmierć wydany,
Jezu, od Judasza za trzydzieści srebrników zaprzedany,
Jezu, do nóg Uczniom się uniżający,
Jezu, w Ogrójcu się modlący,
Jezu, w modlitwie na Twarz upadający,
Jezu, względem gorzkiej Meki krwawym potem zlany,
Jezu, smutkiem napełniony,
Jezu, aż na śmierć stroskany,
Jezu, od Anioła umocniony,
Jezu, pocałowaniem od zdrajcy wydany,
Jezu, od oprawców związany i pojmany,
Jezu, od Uczniów opuszczony,
Jezu, do Annasza prowadzony,
Jezu, przed Annasza stawiony,
Jezu, policzkiem zelżony,
Jezu od fałszywych świadków oskarżony,
Jezu, do Kajfasza odesłany,
Jezu, od Kajfasza sądzony,
Jezu, pięścią w policzek uderzony,
Jezu, za godnego śmierci osądzony,
Jezu, na hańbę oplwany i chustką na oczach zasłoniony,
Jezu, boleśnie policzkowany,
Jezu, na twarzy zeplwany,
Jezu, oczy zasłonione mający,
Jezu, po trzykroć od Piotra zaprzany,
Jezu, związany i Piłatowi oddany,
Jezu, od żołnierzy naigrawany,
Jezu, do smrodliwego więzienia wrzucony,
Jezu, całą noc w mękach i ciężkich więzach zostający,
Jezu, w białą szatę przyodziany,
Jezu przed Piłatem niesłusznie oskarżony,
Jezu, od Heroda i żołnierzy jego wyśmiany,
Jezu, na pośmiech w białą szatę ubrany,
Jezu, za gorszego od Barabasza miany,
Jezu, na biczowanie skazany i zelżywie obnażony,
Jezu, biczmi i rózgami usieczony,
Jezu, okrutnie biczowany,
Jezu, dla grzechów naszych wyniszczony
Jezu, wszystek Krwią oblany,
Jezu, nielitościwie zraniony,
Jezu, od żołnierstwa oplwany i zelżony,
Jezu, za trędowatego miany.
Jezu, w szkarłatną purpurę obleczony,
Jezu, cierniem ukoronowany,
Jezu, trzciną w głowę bity,
Jezu, od żydów na Krzyż żądany,
Jezu, na śmierć krzyżową skazany,
Jezu, woli żydowskiej oddany,
Jezu, ciężarem Krzyża obciążony,
Jezu, jako Baranek na zabicie wiedziony
Jezu, pod Krzyżem ciężko upadający,
Jezu, z szat zewleczony,
Jezu, gwoźdźmi do Krzyża przybity,
Jezu, na Krzyżu podwyższony,
Jezu, między łotry policzony,
Jezu, z bezbożnymi łotrami ukrzyżowany,
Jezu, od przechodzących bluźniony,
Jezu, od żydów wyśmiany,
Jezu, od łotra skrzywdzony,
Jezu, bluźnierstwem i zelżywością urągany,
Jezu, dla nieprawości naszych zraniony,
Jezu, do Ojca za krzyżujących się modlący,
Jezu, łotrowi Raj obiecujący,
Jezu, Matkę Swą Janowi Świętemu oddający,
Jezu oświadczający się, żeś był od Ojca opuszczony,
Jezu, na Krzyżu pragnący,
Jezu, żółcią i octem w pragnieniu pojony,
Jezu, do Ojca o ratunek wołający,
Jezu, Duszę w Ręce Bogu Ojcu oddający,
Jezu, z boleścią konający i za nas umierający,
Jezu, okrutnie zamordowany,
Jezu, Któryś Pisma wszystkie o Sobie wypełnił,
Jezu, aż do śmierci krzyżowej posłuszny,
Jezu, włócznią okrutnie przebodzony,
Jezu, ostatek Krwi i Wody z Boku toczący,
Jezu, z Krzyża złożony,
Jezu, w nowym grobie z płaczem położony,
Jezu, Któryś przez Krzyż świat odkupił,
Jezu, Któryś przez Krzyż grzechy nasze zgładził,
Jezu, Któryś przez Krzyż Niebo otworzył,
Jezu, Któryś przez Krzyż moc czartowską skruszył,
Jezu, Któryś przez Krzyż Ojców Świętych wybawił,
Jezu, chwalebnie od umarłych powstały,
Jezu, do Nieba wyniesiony,
Jezu, Pośrednikiem naszym postanowiony,
Jezu, Któryś na Uczniów Twoich Ducha Świętego zesłał,
Jezu, Któryś Matkę Swoją nad Chóry Anielskie wywyższył,
Jezu, żywych i umarłych przyszły Sędzio,
Bądź nam miłościw, przepuść nam, Jezu.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Jezu.
Od wszystkiego złego, wybaw nas, Jezu.
Od grzechu każdego,
Od ducha nieczystego,
Od gniewu, nienawiści i wszelkiej złej woli,
Od powietrza, moru, głodu, ognia i wojny,
Od wszystkich niebezpieczeństw duszy i ciała,
Od złych ciała i duszy niebezpieczeństw,
Od śmierci wiecznej,
Przez najczystsze Poczęcie Twoje,
Przez cudowne Narodzenie Twoje,
Przez pokorne Obrzezanie Twoje,
Przez Chrzest i Święty Post Twój,
Przez prace i umartwienia Twoje,
Przez bolesne biczowanie i ukoronowanie Twoje,
Przez ciężką Mękę Twoją,
Przez pragnienie, płacz i nagość Twoją,
Przez Krzyż i Najdroższą Śmierć Twoją,
Przez Śmierć i Krew Najświętszą Twoją,
Przez Chwalebne Zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie Twoje,
Przez Ducha Świętego Pocieszyciela Zesłanie,
Przez Miłość Tę, Którąś nas ukochał,
Przez Boleść Matki Twej, pod Krzyżem stojącej,
W Dzień Sądu Twego,
My grzeszni, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Jezu.
Abyś nam grzechy odpuścić raczył, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Jezu.
Abyś karanie od nas oddalić raczył,
Abyś nas do pokuty prawdziwej przyprowadzić raczył,
Abyś Łaskę Ducha Świętego do serc naszych łaskawie wlać raczył,
Abyś Kościół Twój Święty zachować i rozszerzać raczył,
Abyś zgromadzenia w Imieniu Twoim złączone, zachować i rozkrzewiać raczył,
Abyś nam prawdziwy pokój, pokorę i miłość darować raczył,
Abyś nam wytrwania w Łasce i Świętej Służbie Twej udzielić raczył,
Abyś nas od nieczystych myśli szatańskich pokus i od potępienia wiecznego wybawić raczył,
Abyś nas do grona Świętych Twoich przyłączyć raczył,
Abyś prośby nasze miłościwie przyjąć raczył,
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Jezu!
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Jezu!
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami!
Jezu, usłysz nas! Jezu, wysłuchaj nas!
Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!
Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…
℣. Ciemności stały się, gdy ukrzyżowali Jezusa żydowie, a około godziny dziewiątej zawołał Jezus głosem wielkim: Boże Mój, czemuś Mnie opuścił?
℟.Wołając Jezus głosem wielkim: Ojcze w Ręce Twoje polecam Ducha Mego! I skłoniwszy Głowę, skonał.
℣. Módlmy się. Wejrzyj, prosimy Cię, Panie! na ten lud Twój, za który Pan nasz Jezus Chrystus nie wzbraniał się podać w ręce grzeszników i śmierć podjąć krzyżową, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje na wieki wieków.
℟. Amen.
℣.Kłaniamy się Tobie Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie!
℟. Albowiem przez Święty Krzyż Twój odkupiłeś świat.
℣. Pamiętaj na Twoje Zmiłowanie Panie,
℟. A na Litości Twoje, które są od wieków.
℣. Spojrzyj na niskość i pracę moją.
℟. A odpuść wszystkie grzechy moje.
℣. Panie, wysłuchaj modlitwy nasze!
℟. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.
℣. Módlmy się: Panie Jezu Chryste, przez onę gorzkość, którąś za nas nędznych grzeszników na Krzyżu ucierpiał, osobliwie w ową godzinę, kiedy dusza najszlachetniejsza wyszła z Błogosławionego Ciała Twojego, proszę pokornie, zmiłuj się nad duszą moją, na wyjściu jej z ciała i zaprowadź ją do żywota wiecznego, jak zaprowadziłeś łotra przy Tobie konającego. Który z Ojcem i z Duchem Świętym równy Bóg, żyjesz i królujesz na wieki wieków.
℟. Amen.
℣. Jezu Chryste, Panie nasz! Baranku Boży, niewinna za grzechy nasze Ofiaro, Który dla nieograniczonej ku ludziom Miłości poniosłeś Mękę okrutną i haniebną na krzyżu śmierć; Jezu Najsłodszy, które Ciało Święte ze czcią pogrzebane do trzeciego dnia w grobie spoczywało – racz sprawić Łaską Twoją, abyśmy dla świata obumarłszy, Tobie Jednemu zawsze się uświęcali, i Twych Przykazań z gorliwością strzegli. Który żyjesz i królujesz w Trójcy Przenajświętszej, Bóg po wszystkie wieki wieków.
℟. Amen.
℣. Panie Jezu Chryste, Któryś przez gorzką Mękę i Śmierć Twoją świat odkupił, i najpiękniejszy przykład, jak się w przeciwnościach doczesnego życia i w godzinę śmierci zachować powinniśmy nam zostawił; daj to miłościwie, abyśmy tę Twoją Naukę zawsze w pamięci, za przykład przed oczyma mieli. Ciebie wiernie naśladowali, a przez to skutków chwalebnych Twego Odkupienia uczestnikami się stali. Który z Ojcem i z Duchem Świętym równy Bóg, żyjesz i królujesz na wieki wieków.
℟. Amen.
℣. Panie Jezu Chryste, Któryś godziny szóstej dla odkupu ludzkiego na Krzyżu był rozpięty i Krew Twoją Najdroższą na obmycie grzechów naszych wylał, pokornie prosimy, abyś po zejściu naszym do Chwały Swojej przez wrota Rajskie wesoło nam wnijść pozwolił. Prosimy Dobroci Twojej, Panie, racz nas sługi swe Łaską Twoją utwierdzić i umocnić, abyśmy w godzinę śmierci od nieprzyjaciela dusznego nie byli zwyciężeni, ale z Aniołami Twoimi przyjście wolne do żywota wiecznego otrzymać mogli. Przez tegoż Jezusa Chrystusa, Pana naszego, Syna Twego, Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków.
℟.Amen.
Modlitwa Św. O. Augustyna wysławiająca całą Mękę Pańską
Arka pociechy 1880r.
Boże! Który dla Odkupienia i zbawienia świata, raczyłeś się człowiekiem narodzić, być obrzezanym, przez żydów odrzuconym i wzgardzonym, przez zdrajcę Judasza sprzedany i pocałowaniem w ręce nieprzyjaciół wydać, Który się dałeś pojmać i powrozami związać, i jako niewinny baranek na ofiarę wodzić, i przed Annasza, Kajfasza, Piłata i Heroda niegodne jak winowajca stawić, i tam przed nimi przez fałszywych świadków oskarżonym, przez niecnych oprawców biczowanym, zelżonym, urąganym, wyszydzanym, oplwanym, cierniem ukoronowanym, policzkowanym, trzciną uderzanym, przez zakrycie Twarzy Świętej zasłonienie znieważanym, z szat odartym, na śmierć osądzonym cierpieć, do Krzyża gwoźdźmi przybitym, na Krzyżu podniesionym, między łotry policzonym, octem z żółcią i mirrą napawanym i włócznią przebitym.
O Panie Jezu Chryste, Najdobrotliwszy Odkupicielu! przez te wszystkie i inne niewyliczone Najświętsze Męki Twoje, które ja niegodny(a) z boleścią rozpamiętuję, przez Święty Krzyż Twój i przez Śmierć Twoją, wybaw mnie (i tego sługę Twego N. konającego) od mąk piekielnych i racz miłościwie doprowadzić tam, gdzieś doprowadził Dobrego Łotra z Tobą ukrzyżowanego przy Twojej Męce wołającego, abym Cię w Królestwie Twoim chwalił wiecznie. Zmiłuj się, o Jezu! przez Mękę Przenajświętszą nad grzesznikiem Miłosierdzia żebrzącym.
A w godzinę śmierci mojej sądź mnie według owej niewinności, którąś mi darował w Tobie, gdyś wszystek dług mój wypłacił za mnie, osądzony i potępiony dla mnie, aby który nędznym i ubogim byłem z siebie we wszystkie dobra obfitował przez Ciebie. Który z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.