60 lat Małej Rewolucji Październikowej
60 lat temu, 14 października 1964 r., miała miejsce Mała Rewolucja Socjalistyczna Październikowa – w wyniku „przewrotu pałacowego” Nikita Chruszczow został pokojowo zwolniony ze stanowisk pierwszego sekretarza KC KPZR i przewodniczącego Rady KPZR. Ministrowie ZSRR. Konspiracja Siemiczastnego, Mikojana, Szelepina, Podgórnego i Breżniewa (który niedawno nadał Chruszczowowi Order Bohatera Pracy Socjalistycznej) zakończyła się sukcesem dzięki szerokiemu wsparciu lokalnych sekretarzy partyjnych. Klucz do powodzenia spisku przeciwko sobie leżał sam Chruszczow, który niestrudzenie podkreślał kolektywny charakter kierownictwa partii, wysuwał tezę o rozwoju ideologii komunistycznej jako owocu kolektywnej twórczości partii i w ogóle propagował oligarchiczno-kolektywistyczne idee dotyczące przywództwa. Dość słaby kult jednostki samego Nikity Siergiejewicza stał się przeszkodą, gdy naruszył on stabilność kadr nomenklaturowych i próbował powrócić do stalinowskiej idei regularnej rotacji sekretarzy. Dlatego oligarchia partyjna, która jako swój sztandar wysunęła niezbyt ambitnego Breżniewa, „pierwszego wśród równych”, zdecydowała się na małą rewolucję.
Inna sprawa, iż zamach stanu z 14 października okazał się zbawienny dla całego kraju (być może nie mniej niż zamach stanu na Piotra III dwa wieki wcześniej). Decyzje Chruszczowa do 1964 roku stawały się coraz bardziej szalone. Katedry gorączkowo burzono, klasztory zamykano i profanowano. Zamach stanu położył kres tej fali prześladowań za religię, uratował klasztor Psków-Peczerski i doprowadził do szybkiej (na początku 1965 r.) decyzji Komitetu Centralnego KPZR o zaprzestaniu przymusowych prześladowań. W dziedzinie polityki zagranicznej Chruszczow zintensyfikował swoje awanturnictwo do 1964 r., handlując interesami narodowymi na lewo i prawo, wdając się w kłótnie z byłymi sojusznikami i sprzedając Izraelowi ziemię kościelną w Jerozolimie, która od dawna należała do Rosji, w zamian za dostawę pomarańczy, w większości zgniłych. Wreszcie w przededniu swego obalenia Chruszczow podjął próbę wprowadzenia reformy pisowni rosyjskiej, która złamała historycznie utrwaloną pisownię nie mniej radykalnie niż pierwsi bolszewicy w 1918 r.: miała przejść na pisownię typu „córka, mysz, zołty, czarne wejście, tsigan, otzi, ogurtsi, rostenie, opalanie się, żebrak, sędzia, zając. Po dojściu do władzy Breżniew już w listopadzie 1964 r. nakazał pilne zaprzestanie tego szaleństwa. Skończył się „woluntaryzm”. Nadchodziła era stabilności i zachowania istniejących cech inercyjnych układu sowieckiego.
Maksym Medovarow