28 KWIETNIA. Męczeństwo Świętych Teodory, dziewicy i Dydyma.

salveregina.pl 10 godzin temu

28 kwietnia

Męczeństwo Świętych Teodory, dziewicy i Dydyma.

(żyli około r. 300.)

Była w mieście Aleksandrii panienka, Wiarą w Chrystusa Pana napełniona, która za nic sobie ważąc tego świata rozkosze, oczu ludzkich, a zwłaszcza mężczyzny, troskliwie unikała, Panu tylko Niebieskiemu czystość swą oddając. A iż na ciele równie jak i na duszy piękną była, poganie często szukali sposobów ażeby ją zobaczyć, czego skromna dziewica pilnie się strzegła. Poznawszy wtedy z czasem, iż jest Chrześcijanką, rozjątrzeni wydali ją sędziemu, który podówczas właśnie Chrześcijan trapił. Przywiedziona przed stolicę jego panna i o Wiarę spytana, wyznała śmiało: iż jest służebnicą Chrystusa, i iż pogardza obcymi bogami. Widząc ją sędzia w Wierze stateczną, na męki gotową, a na wejrzenie męskie nadzwyczaj wstydliwą, wymyślił sposób okrutny przełamania jej woli.

Przedstawił jej dwie rzeczy do wyboru, mówiąc: albo złóż bogom ofiary, albo cię poślę do domu grzechu i ohydy, gdzie zepsutymi otoczona ludźmi z świętą skromnością twoją rozstać się musisz. Rozważając dziewica, nad wielką trudnością takiego położenia, przypomniała sobie, iż Judyt wdowa w niemniej się ciężkim znalazła, względem czyhającego na jej zgubę nieprzyjaciela; a przecież dochowując Wiary Panu Bogu, nie tylko niczym nie skaziła swej cnoty, ale nadto i ojczyznę swą od niego wybawiła. Może i ja też, mówiła sobie, tę Łaskę u Pana Boga znajdę, jeżeli Mu Wiary dochowam. – I płacząc zawołała: – Nie odstąpię Chrystusa, Boga mojego! – Poprowadzona wtedy do nieszczęsnego domu, gdzie mnóstwo ludzi najgorszych obyczajów zbiegło się by ją zobaczyć i znieważać urągając się jej cnocie, ona w niebo ręce podniosła i zawołała: Jezu, Któryś w obronie Tekli Świętej, dziewicy Twej, lwią naturę uskromił, nie dopuszczaj, aby Kościół Twój, to ciało moje Tobie poświęcone, zhańbione być miało. Spraw, abym nieskażona wyjść z tego miejsca mogła! – Ledwie modlitwę skończyła, aliści jakiś groźnej postawy żołnierz przeciskając się pomiędzy zgromadzonymi, zbliżył się do niej.

PRZEKAŻ 1.5% PODATKU
na rozwój Salveregina. Bóg zapłać
KRS: 0000270261 z celem szczegółowym: Salveregina 19503

Przelękła się Teodora; nie wątpiąc wszakże o Łasce Bożej, spytała go: – Czyli mnie zabić przychodzisz? – Nie bój się siostro miła, odpowie, na obronę twoją przyszedłem, nie gubić bowiem, ale cię od grzechu osłonić pragnę. Tak sobie postąpimy: skoro pomału wszyscy tu zebrani dom ten opuszczą, weź suknie moje, a daj mnie twoje, i wychodząc, stosownie do zwyczaju tych co w tym domu bywają, zasłoń twarz twoją, a nikt cię nie pozna. Dzięki za taką Opatrzność złożywszy Panu Bogu, który położonej w nim ufności jej nie zawiódł, uczyniła tak Święta dziewica i zguby szczęśliwie uszła.

Dostrzeżono tymczasem w opuszczonym przez nią domu, iż zamiast niewiasty, mężczyzna tam przebywał; a gdy się rzecz rozgłosiła i urząd przekonał się jak było, żołnierza na śmierć skazano. Kiedy już Dydym miał być ścięty, pobiegła Św. Teodora na miejsce wykonania wyroku i spór z nim wiodła o męczeńską koronę, mówiąc: Tyś mnie od grzechu uchronił, ale ja nie dopuszczę, byś mnie od śmierci wyzwalał i sam w zastępstwie moim umierał. Ciało moje męczeństwu służyć może; mam czym sama dług ten zapłacić, nie wydzieraj mi dobrodziejstwa takiego. A o ile zazdrościsz mi tego szczęścia, niech ja pierwej pod miecz idę, a potem i sam męczennikiem Chrystusowym zostać możesz. Zostań tu siostro odpowie żołnierz – mnie na śmierć skazano, niechajże tym świadectwem oddanym Chrystusowi, grzechy moje obmyję. – Słysząc tę rozmowę sędzia, oboje na śmierć skazał, i najpierw panna, a potem Dydym szyję pod miecz podali; wespół wstępując do Wiecznej Chwały, gdzie i Pan Bóg nasz Jezus Chrystus króluje na wieki wieków. Amen.

Pożytki duchowne.

Z kim jest Pan Bóg, dlatego żadne miejsce i towarzystwo zgubnym być nie może. A lubo własnym wyborem, za uczciwym tylko i zacnym winniśmy się ubiegać; gdy jednak z dopuszczenia Bożego, wśród nieprzyjaznego sobie, a choćby i bardzo grzesznego żyć nam przychodzi; możemy, Obecność Boską mając zawsze na pamięci, a Łaską Jego i siłą własnej woli wspierani; nie tylko walcząc z sobą wyjść stamtąd zwycięsko, ale jeszcze wzorem tych Świętych, świętości się dokupić!

Źródło: Żywoty Świętych Pańskich Starego i Nowego Testamentu z dzieła Ks. Piotra Skargi, T. II, 1880r.

Idź do oryginalnego materiału