
Czy wiesz, że…?
5 niezwykłych faktów o Świętym Bedzie Czcigodnym:
|
Wysłuchaj żywotu:
Żywot Św. Bedy, Czcigodnego.
Wspomnienie przypada na dzień 27 maja.
— Grób znajduje się w Katedrze w Durham, w Anglii. Spoczywa w Kaplicy Galilejskiej, która jest częścią tej majestatycznej średniowiecznej świątyni.
„Jeżeliście wszystko wykonali, co wam rozkazałem, powiedzcie sobie: jesteśmy niepotrzebnymi sługami, uczyniliśmy tylko to, cośmy mieli uczynić” Łuk. 17, 10.
Święty Beda, z przydomkiem „Czcigodny” urodził się w roku 672 w miejscowości Jarrow w Anglii. Rodzice oddali go jako siedmioletniego chłopca na wychowanie do krewnego, pobożnego opata klasztoru w Wearmouth. Ten obuczał młodego chłopca w pobożności i naukach i dał mu z powodu wielkich postępów w cnotach i wiedzy, na jego własne żądanie szaty klasztorne, wskutek czego młody Beda jeszcze więcej się zapalił do chrześcijańskiej gorliwości i pobożności. Młody zakonnik otrzymał wnet potem diakonat, a później, w 30 roku życia święcenia kapłańskie. Modlitwa, rozmyślania i studia były najmilszymi zajęciami Bedy. On studiował nie dla samej wiedzy, ale całe swe nauki poświęcał czci i Chwale Bożej. Po sumiennym przygotowaniu się objął urząd nauczycielski i obuczał swych współbraci zakonnych w świętych naukach. Święty Beda uczył nie tylko słowem, ale napisał wiele ksiąg tak naukowych jako też popularnych, budujących dla ludu chrześcijańskiego, w których to dziełach okazał rzeczywiście swoją nadzwyczajną światłość i obszerną wiedzę na każdym polu nauki. Wzorowe jego dzieła są wykładami prawie wszystkich ksiąg Pisma Świętego, Starego i Nowego Testamentu, dalej napisał historię Kościoła angielskiego, historię Męczenników Świętych i niezliczone inne rozprawy o najrozmaitszych przedmiotach. Bardzo wiele z jego wykładów i kazań jest wziętych do Brewiarza rzymskiego. Dlatego też słusznie mówiono o nim, iż całą ówczesną wiedzę skupił w siebie. Beda pozostawał w mniej lub więcej ścisłych związkach z wybitnymi osobistościami swego czasu i był dla nich radcą i przyjacielem. Sława jego wiedzy doszła uszu papieża Sergiusza I, który w pięknym liście, pełnym szacunku, zapraszał Bedę do Rzymu, ażeby móc zawsze korzystać z mądrych rad jego we ważnych sprawach Kościoła. Jednakowoż skromny zakonnik w pokorze odparł wszelkie zaproszenia. Od roku 731 poczęły go opuszczać siły cielesne, podczas gdy gorliwość duchowa wzrastała w postach, pobożności i pokucie, albowiem tęsknota jego za niebem przybierała z każdym dniem więcej. Otrzymawszy pełen wzruszenia Sakramenty Święte, zasnął w Panu Bogu roku 735-go.
Rozmyślanie.
1) Czcigodny Beda był pom im o swej wiedzy i sławy pełen najgłębszej pokory. O gdybyśmy i my ćwiczyli się w takiej pokorze! Nie powinniśmy się chwalić dobrobytem, wiedzą, zaszczytami i innymi rzeczami, albowiem te nie czynią z nas ani lepszych, ani pobożniejszych. A więc dlaczego mamy się chwalić z posiadania tych rzeczy? Czyż nie otrzymaliśmy tego wszystkiego, co posiadamy, od Pana Boga?
2) Dalej nie powinniśmy chwalić się naszymi wiadomościami i naszą nauką. Albowiem jak moglibyśmy osiągnąć i najmniejszą wiedzę, gdyby nam Bóg nie był udzielił umiejętności tego? A chociaż osiągnęliśmy z wielkim natężeniem niektóre wiadomości, to pozostało bardzo wiele rzeczy, o których nic nie wiemy. I ku czemu zaś powinniśmy obracać nasze wiadomości i zapatrywania? Przecież jedynie, aby nimi Chwałę Bożą powiększać i służyć dobru bliźniego.
3) Nie powinniśmy się wreszcie wynosić ponad drugich z powodu Łask, otrzymanych od Pana Boga lub z powodu cnót, zyskanych własną pilnością. Ten, kto chlubi się cnotami, nie jest już cnotliwym, albowiem pokora jest podstawą wszystkich cnót. Kto zaś siebie samego, swoje błędy i przywary, swe grzechy i ułomności zna, ten będzie z pewnością pokornym. „Albowiem cnota pokory — mówi Św. Augustyn — polega w tym, iż siebie samego poznasz“.
Modlitwa.
Prosimy Cię, o Panie, udziel nam Łaski, abyśmy czas i zdolności nasze do Twej Woli Świętej zastosowali, i ażebyśmy kiedyś jako dobrzy i wierni słudzy mogli stać się godnymi wiecznych radości. Przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Żywoty Świętych Pańskich w dziennych czytaniach i rozmyślaniach O. Grozesa, Warszawa 1908r.