Czy zasada ze Starego Testamentu, czyli sprzed narodzenia Jezusa, która brzmi "oko za oko, ząb za za ząb" nie jest znów stosowana?
A zasada z prawa Mojżeszowego o tym, iż żonę można oddalić dając jej list rozwodowy?
Czy nasze społeczeństwo nie cofa się do zasad sprzed narodzin Jezusa?
Kto tu zatem jest nowoczesny, a kto przestarzały?
https://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=1218&p=2531