Słowo „zaduma” wydaje się idealnie pasować do uroczystości Wszystkich Świętych. Wydaje się, bo w rzeczywistości jest ono na tyle mgliste, iż o świętości mówić nie potrafi. Czasem zaduma wyraża naszą skłonność do zadawania sobie pytań o życie, co jest rzeczą ogromnie istotną właśnie w kontekście tych świąt, które stawiają nas na granicy życia i śmierci. Szukanie jednak odpowiedzi na te pytania przez cały czas może rozpływać się w jesiennej melancholii, która przenika emocje odwiedzających cmentarze pełne rozpalonych świec...