Znawca przyszłości

„Błądziliście bowiem jak owce, ale teraz nawróciliście się do Pasterza i Stróża dusz waszych” (1 P 2,25).

Te słowa rozumie jedynie ten, kto zna wartość ludzkiej duszy. Chrystus podkreślał, iż dusza jest cenniejsza niż skarby całego świata. Tam zaś, gdzie jest skarb, potrzebny jest stróż.

Anioł ochroniarzem

W 2015 roku ochroniarzy można spotkać w wielu miejscach. Strzegą obiektów lub rzeczy, aby złodziej po nie nie sięgnął. Znamy też ochroniarzy, którzy zapewniają bezpieczeństwo osobom, tak w ich domach, jak i podczas podróży.

Gdyby chodziło tylko o gwarantowane bezpieczeństwo, wystarczyłby nam Anioł Stróż. Bóg stawia go przy każdym człowieku w chwili jego poczęcia. Czyni to dlatego, iż stwarza człowieka na terenie imperium księcia tego świata, a ten w chwili poczęcia stawia przy każdym człowieku swego szeregowca, czyli demona, który ma go podporządkować prawom tego świata. Bóg stwarza nas przez rodziców i w ich ręce składa nasz los. Szatan często posługuje się rodzicami, bo przy każdym z nich stoi jego szeregowiec, czyli demon, i namawia go do postępowania według praw tego świata, a nie prawa Bożego. Nierzadko demonowi się to udaje. Wolność rodziców jest szanowana przez Boga i choćby aniołowie, którzy stoją przy każdym z rodziców i przy dziecku, nie mogą tej wolności naruszyć. Są tylko świadkami każdej decyzji i każdego ich czynu.

fot. Anna Shvets | Pexels

Kto jest świadom tego, iż żyje w imperium doczesności, nie dziwi się ani potędze, ani metodom działania zła. Na ziemi jesteśmy ciągle na froncie, a Bóg w ten sposób chce udowodnić władcy tego świata, iż jeżeli ktoś ma dobrą wolę, to choćby wtedy, gdy jest słaby jak człowiek, potrafi wędrować drogą Bożych przykazań. Każdy nasz krok tą drogą jest upokorzeniem szatana, który wybrał drogę nieposłuszeństwa Bogu.

Klęska wróżbity

Jeśli jednak Jezus został nazwany Stróżem naszych dusz, to znak, iż nie chodzi tylko o nasze bezpieczeństwo, ale o nieustanne doskonalenie prawdy przez nasz rozum, umiłowania dobra przez naszą wolę oraz umiłowania Boga i ludzi. Na tej drodze jest potrzebny stróż, który zna naszą przyszłość. Książę tego świata i jego żołnierze znają naszą przeszłość i nasze teraz. Nie znają przyszłości, mogą tylko dość dokładnie wnioskować, jakie kroki postawimy. Wszyscy wróżbici mają udział w tej wiedzy o nas, którą dysponuje zły duch. Mogą więc z dużym prawdopodobieństwem określać, jaką drogą pójdziemy. Jednak nasze jutro zna tylko Bóg. Wystarczy nawrócenie człowieka, o którym Szatan nie wie, i wróżbiarskie przepowiednie spełzną na niczym.

Jezus – kochający Stróż

Jezus jest Tym, który wtajemnicza w mechanizmy zła istniejącego na ziemi i wzywa do decyzji, które nas ubogacają, a nie kaleczą. Kto chce wędrować z Jezusem jako Stróżem, ten dziękuje św. Piotrowi za podanie tego imienia naszego mistrza i Zbawiciela. Życie z nim to przygoda pełna niespodzianek. Zdumiewa tylko to, iż sam Syn Boga decyduje się na to, aby być naszym Stróżem. Jak bardzo musi On nas kochać? Posługuje się aniołami, ale i sam czuwa nad każdym naszym krokiem, bo zależy Mu na naszym szczęściu, tak na ziemi, jak i w wieczności.

ks. Edward Staniek

Oprac. Redakcja na podstawie: ks. E. Staniek, Imiona Jezusa, Wydawnictwo św. Stanisława, Kraków 2014

Artykuł ukazał się w dwumiesięczniku „Któż jak Bóg” (5/2015)